| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet
Piłkarki Górnika Łęczna pokonały ZNK Split 4:1 (1:0) w meczu pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzyń. Od awansu do głównej części rozgrywek dzieli je zatem tylko jeden krok.
Jak padły bramki:
32' (1:0) – Agata Guściora z lewej strony dośrodkowała w pole karne. Jedna z obrończyń próbowała wybijać, ale skiksowała w ten sposób, że piłka polecała wysoko w górę i spadła wprost pod nogi Patricii Hmirovej. Słowaczka wykorzystała ten prezent.
68' (2:0) – Anna Zając podbiegła blisko bramkarki rywalek. Ta pod presją wybiła piłkę... do Nikoli Karczewskiej. Napastniczka reprezentacji Polski nie mogła spudłować w takiej sytuacji.
71' (3:0) – Zając krótko rozegrała rzut rożny do Emilii Zdunek. Ta dograła w pole karne wprost na głowę Hmirovej, która z bliska pokonała bramkarkę.
77' (3:1) – Iva Bukać dograła z rzutu rożnego. Po mocnym strzale głową Any Bakalar Anna Palińska musiała skapitulować.
78' (4:1) – Górniczki odpowiedziały szybką akcją. Zdunek otrzymała piłkę w polu karnym i pewnym strzałem pokonała bramkarkę.
Jak mogły paść bramki:
6' – Alicja Dyguś była bliska strzelenia gola... samobójczego. Po dośrodkowaniu chciała prawdopodobnie podawać do bramkarki. Dobrze, że piłka przeszła obok słupka, bo Palińska wydawała się być zaskoczona takim rozwiązaniem.
7' – kolejna groźna akcja Chorwatek. Palińska musiała wyciągnąć się przy interwencji.
11' – Hmirova dogrywała w pole karne. Roksana Ratajczyk nie zdołała jednak przyjąć piłki.
17' – Hmirova oddała strzał z dystansu. Bramkarka ZNK Split była jednak dobrze ustawiona.
59' – Dyguś płasko dograła z prawej strony. Karczewska minęła się z piłką, którą ostatecznie przejęła Zając. W doskonałej sytuacji strzeliła jednak wprost w bramkarkę.
64' – Zdunek świetnie znalazła Zając z lewej strony. Dokładnym podaniem stworzyła jej okazję do oddania groźnego strzału. Po nim piłka przeleciała jednak nad poprzeczką.
Droga do Ligi Mistrzyń:
Zazwyczaj eliminacje kobiecej Champions League odbywały się zupełnie innym systemem. Powstawało 10 grup, a każda z nich rozgrywała kilkudniowy mini-turniej. Najlepsze ekipy poszczególnych tabel uzyskiwały awans.
W sezonie 2020/21 doszło do zmian z powodu pandemii Covid-19. Żeby ograniczyć liczbę spotkań, zdecydowano się na przeprowadzenie eliminacji systemem pucharowym. W ten sposób powstają dwie rundy kwalifikacyjne. W każdej z nich losowane są pary, które rozgrywają jedno spotkanie (gospodarza również wyłania losowanie).
Po wyeliminowaniu ZNK Split, Górnik Łęczna awansował więc do ostatniej rundy eliminacji. Na tym etapie zobaczymy 10 par (losowanie 6 listopada). Zwyciężczynie każdej z nich awansują do głównej części rozgrywek.
W niej... nie ma fazy grupowej. Wspomniana dziesiątka dołączy do 22 klubów, które mają "z góry" zapewniony awans. W grudniu rozpocznie się 1/16 finału Ligi Mistrzyń. Od tej fazy – tak jak zazwyczaj – odbywać się będą dwumecze. Aż do finału, który zaplanowano na 16 maja 2021 w szwedzkim Gothenburgu.
Zespoły, które mają zapewniony awans do 1/16 finału Ligi Mistrzyń:
Ol. Lyon (Francja), VfL Wolfsburg (Niemcy), FC Barcelona (Hiszpania), PSG (Francja), Bayern Monachium (Niemcy), Manchester City (Anglia), Slavia Praga (Czechy), Chelsea FC (Anglia), Rosengard (Szwecja), Atletico Madryt (Hiszpania), Fortuna Hjoerring (Dania), Broendby (Dania), LSK Kvinner (Norwegia), BIIK Kazygurt (Kazachstan), FC Zurich (Szwajcaria), Sparta Praga (Czechy), Fiorentina (Włochy), Ajax Amsterdam (Holandia), Kopparbergs (Szwecja), Juventus FC (Włochy), PSV (Holandia), Servette Chenois (Szwajcaria).