Lech Poznań podejmie Standard Liege w meczu 3. kolejki Ligi Europy. Obie drużyny w dwóch pierwszych starciach nie zdobyły punktu. – Goście nastawią się na kontrataki – przewiduje w rozmowie z TVPSPORT.PL Michel Thiry, Belg polskiego pochodzenia, który jest menedżerem piłkarskim. Transmisja spotkania od godz. 17:30 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej, a od 18:50 w TVP 2.
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Standard w dwóch pierwszych meczach w grupie nie strzelił nawet gola. Wygląda na to, że jeśli Lech z kimś ma zdobyć punkty, to właśnie z zespołem z Belgii...
Michel Thiry: – Na pewno nie jest to Standard w najlepszej formie. Ich kibice oczekują czego innego. Nowy trener Philippe Montanier wciąż nie ma pomysłu na tę drużynę. W zespole nie widać jeszcze równowagi, nie ma też jednego typowego strzelca. Na razie grają bardzo ostrożnie, chociaż nawet z Glasgow Rangers nie musieli przegrać. Mieli kilka świetnych okazji, dwukrotnie trafili w poprzeczkę.
– Do Poznania nie przyleciało sześciu piłkarzy zakażonych koronawirusem, w ostatnim ligowym starciu kontuzji doznał też kapitan Zinho Vanheusden. Jak duże są to straty dla Standardu?
– Kłopotem będzie z pewnością absencja Vanheusdena, Konstantinosa Laifisa oraz Collinsa Faiego. Dwaj pierwsi to bardzo solidni stoperzy, a przy systemie z trójką obrońców, który preferuje Montanier, to duża strata. Fai wyróżniał się natomiast jako prawy defensor.
– Jak porównałby pan Standard z Lechem?
– Obie drużyny latem straciły kilku ważnych graczy, ale czas pokazał, że lepiej poradził sobie z tym Lech. Zarówno Kolejorz, jak i Standard, lepiej czują się w ataku, niż w obronie. Mankamentem obu zespołów są przeciętni stoperzy. Co do Lecha, to można być pewnym, że nie będzie bał się Standardu. Ta drużyna ma większą pewność siebie, pomogły w tym niezłe występy z Benfiką Lizbona i Rangersami. Kolejorz jest odważny i nie ma kompleksów.
– W eliminacjach Lech wygrał już z belgijskim Charleroi.
– To był jednak zespół słabszy od Standardu. Charleroi rozgrywa oczywiście świetny sezon, jest na czele ligi belgijskiej. To jednak Standard jest klubem z większą historią i sukcesami. Miałem wrażenie, że piłkarze Charleroi z Lechem byli nieco sparaliżowani presją. Zagrali zbyt nerwowo, niecierpliwie. Inaczej, niż zrobił to Kolejorz, chociaż i tak trzeba podkreślić, że zawodnicy z Poznania mieli sporo szczęścia.
– Na kogo piłkarze Lecha muszą zwrócić uwagę?
– Powinni uważać w środku pola. Samuel Bastien to zawodnik, który potrafi dyrygować drużyną i na boisku robi dosłownie wszystko. Broni, atakuje, kłóci się, bije... Drugi to Selim Amallah, który jest trochę jak Jakub Moder i też potrafi zaskoczyć ładnym strzałem z dystansu. Mają też niezłych napastników, ale... nie strzelają oni goli. To właśnie kwestia pewności siebie, którą ma Lech. Drużyna z Poznania zdobyła dwie bramki z tak mocnym przeciwnikiem jak Benfica.
– Gdy jednak spojrzymy na rozgrywki ligowe, to Standard radzi sobie lepiej od Lecha.
– Dlatego właśnie Kolejorz nie może ich zlekceważyć. To ambitna drużyna, a trener ma szczęście, że na razie mecze rozgrywane są bez udziału publiczności. Gdyby na trybunach byli kibice, Montanier już słyszałby gwizdy kibiców, którzy wymagają atrakcyjnej gry. Problemy w obronie sprawiają, że trener mógłby odejść od ustawienia z trzema stoperami, ale nie sądzę, by się na to odważył. Mógłby postawić na system 4-4-2 albo 4-3-3, ale nie wierzę, by tak było. Standard nastawi się na grę z kontrataku. Uważam, że właśnie dlatego przegra to spotkanie. Lech pokazywał dotychczas większą różnorodność w grze i ma większy wachlarz możliwości.
– Jak ocenia pan dotychczasowe występy Lecha w europejskich pucharach?
– Nie skreślałbym go nawet w walce o wyjście z grupy. Według mnie u siebie mogą pokonać nie tylko Standard, ale też Rangersów. Trener Dariusz Żuraw wykonał bardzo dobrą pracę. Nawet w Glasgow grali bez ważnych zawodników i potrafili sobie poradzić. Letnie transfery również okazały się udane. Nabrali pewności siebie i to widać. Decyzje podejmowane przez Żurawia pokazują, że w żadnym ze spotkań nie spanikował, często trafiał ze zmianami. Wpoił piłkarzom ofensywną mentalność. Poznaniacy nie są bojaźliwi. Ta drużyna jest naprawdę dobrze zorganizowana. Martwi tylko defensywa, która w meczu z klasowym europejskim rywalem ma problemy. Braki obnażyła już Benfica.
2 - 2
Fenerbahce
5 - 2
FC Twente
19:00
Bodoe/Glimt/Lazio
19:00
Lyon/Manchester United
19:00
Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt
19:00
Rangers/Athletic Bilbao
18:00
Zwycięzca SF 2
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.