Benfica zremisowała z Rangers FC 3:3 (2:1) w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Punkt wyrwała dzięki bramce Darwina Nuneza zdobytej w doliczonym czasie gry.
Przed meczem:
Było to starcie dwóch ekip, które w grupie D radzą sobie najlepiej. Benfica rozgrywki rozpoczęła od wyjazdowej wygranej z wicemistrzem Polski (4:2), do której dołożyła także zwycięstwo na własnym boisku ze Standardem Liege (3:0). Rangersi najpierw wygrali 2:0 w Belgii, by następnie pokonać u siebie Lecha Poznań (1:0).
Jak padły bramki:
2' (1:0) – piłkarze Benfiki świetnie rozpoczęli mecz. Prawą stroną pomknął Rafa Silva. Dośrodkował w pole karne, w ten sposób, że piłka odbiła się od nóg Connora Goldsona i wpadła do bramki.
24' (1:1) – kluczową rolę w akcji Rangers FC odegrał James Tavernier. To on wstrzelił piłkę po ziemi w pole karne. Niefortunnie interweniował Diogo Goncalves, który trafił do własnej bramki.
25' (1:2) – piłka trafiła do Glena Kamary, będącego na skraju pola karnego. Reprezentant Finlandii zrobił kilka kroków i huknął do bramki.
51' (1:3) – Tavernier rozpędził się na prawym skrzydle. Mocno, po ziemi, wstrzelił piłkę w pole karne. Tam na podanie czekał Alfredo Morelos, który doskonale wykończył akcję.
77' (2:3) – po fatalnym błędzie obrońców Darwin Nunez znalazł się w polu karnym Rangersów. Podał do Silvy, a ten musiał jedynie skierować piłkę do bramki.
90+1' (3:3) – jedno podanie otworzyło Nunezowi drogę do bramki. Urugwajczyk wykorzystał sytuację sam na sam. Mocnym strzałem pokonał bramkarza.
Najważniejsze sytuacje:
7' – Everton podał do Pizziego, a ten znalazł się w świetnej sytuacji. Spojrzał w kierunku bramki i... uderzył obok słupka.
19' – po długim podaniu od obrońców Ryan Kent wychodził sam na sam z bramkarzem. Został zatrzymany faulem przez Nicolasa Otamendiego. Sędzia nie wahał się i pokazał Argentyńczykowi czerwoną kartkę.
31' – Joe Aribo otrzymał dośrodkowanie wprost na głowę. W świetnej sytuacji nie trafił jednak w światło bramki.
35' – Everton zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką.
54' – Silva wbiegł w pole karne Rangers FC. Zabrakło jednak pomysłu na wykończenie. Podał... do nikogo.
67' – Kent był niekryty tuż przed polem karnym Benfiki. Przymierzył z dystansu, lecz minimalnie niecelnie.
87' – koronkowa akcja Rangersów spowodowała sporo zamieszania w polu karnym Benfiki. Odisseas Vlachodimos świetnie się jednak zachował. Wyszedł z bramki i obronił strzał Morelosa.
2 - 2
Fenerbahce
5 - 2
FC Twente
19:00
Bodoe/Glimt/Lazio
19:00
Lyon/Manchester United
19:00
Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt
19:00
Rangers/Athletic Bilbao
18:00
Zwycięzca SF 2