{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Ranking UEFA: awans tuż-tuż. Wygrana Lecha pomaga Polsce
TVPSPORT.PL /
Lech Poznań pewnie pokonał u siebie zdziesiątkowany przez koronawirusa Standard Liege 3:1. Wygrana nie pozwoliła Polsce na awans w rankingu UEFA. Wciąż zajmujemy 30. miejsce w zestawieniu, lecz jesteśmy coraz bliżej kolejnych państw. Potencjał na spory awans jest.
Niepewny bramkarz, rewelacyjny Ishak. Oceny piłkarzy Lecha
Triumf Lecha Poznań nad Standardem Liege sprawił, że Kolejorz uzyskał kolejne punkty do współczynnika UEFA dla Polski. Dzięki wyczynom zespołu Dariusza Żurawia w rankingu UEFA zyskaliśmy już cztery punkty. To czternasty wynik w Europie w obecnym sezonie.
Dzięki popisom Lecha w pucharach Polska jest na najlepszej drodze do przeskoczenia w rankingu UEFA dwóch państw, które w tym sezonie nie mają żadnego przedstawiciela w europejskich rozgrywkach. To Białoruś oraz Kazachstan. Na dystansie jednego wygranego meczu (0,5 punktu do rankingu) znajdują się też Węgry, które swojego przedstawiciela – Ferencvarosi – mają w Lidze Mistrzów. 1,5 punktu rankingowego Polska traci do 26. w klasyfikacji Azerbejdżanu, który również ma jednego reprezentanta – Karabach Agdam. Nieco wyżej znajduje się Rumunia, której – bez awansu do dalszej fazy rozgrywek przez Lecha – w tym sezonie nie dogonimy.
Ile punktów do rankingu UEFA może zdobyć Lech?
Obok bonusów finansowych zdobyć można też punkty do rankingu UEFA. Za cztery zwycięstwa w eliminacjach Lech zarobił już 1,5 punktu, a pozostałe zespoły (Legia Warszawa, Piast Gliwice i Cracovia) dorzuciły do polskiego dorobku jeszcze dwa punkty. W fazie grupowej Ligi Europy za zwycięstwo otrzymuje się 0,5 punktu do rankingu, za remis 0,25 punktu, zaś porażka nie pozwala zwiększyć dorobku punktowego.
Co dają miejsca w rankingu UEFA?
Pozycja w rankingu decyduje o tym, w której fazie eliminacji w kolejnych rozgrywkach będą występowały drużyny z danego kraju. Od sezonu 2021/22 poza Ligą Mistrzów i Ligą Europy zainaugurowana zostanie UEFA Conference League. To w niej najprawdopodobniej mierzyć się będą polskie drużyny, które w PKO Ekstraklasie zajmą drugie i trzecie miejsce, a także zdobywca Pucharu Polski. By grać w eliminacjach Ligi Europy w przyszłorocznych rozgrywkach Polska musiałaby awansować na 15. miejsce w rankingu. To nam na razie nie grozi.
Trwa jednak walka o to, by sezon zakończyć co najmniej na 28. miejscu w zestawieniu. Gwarantuje ono bowiem, że wszystkie trzy drużyny w Conference League od sezonu 2022/23 zaczną grać od drugiej rundy. 29. lokata umożliwia start od drugiej rundy dwóm polskim zespołom, zaś 30. jednemu. Jeśli Polska spadłaby poza trzydziestkę, wszystkie rodzime kluby uczestniczące w nowych rozgrywkach UEFA zaczynałyby je od samego początku – podobnie jak Malta, Wyspy Owcze i inne tuzy. To na szczęście już nam nie grozi.