{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Darwin Nunez chce pozostać w Benfice do 2022 roku

Darwin Nunez to jedno z największych odkryć początku sezonu 2020/21. 21-letnik Urugwajczyk dał się poznać między innymi hat-trickiem zdobytym przeciwko Lechowi Poznań w Lidze Europy. Usługami piłkarza zainteresowane są największe kluby, jego agent zapewnia jednak, że pozostanie w Benfice jeszcze przynajmniej przez dwa lata.
Pech Juventusu. Szczęsny stracił gola w ostatniej akcji
Nunez to typowy środkowy napastnik, który ma już za sobą debiut i pierwszego gola w reprezentacji narodowej. W przyszłości piłkarz ma, wraz z Maximiliano Gomezem z Valencii, zastąpić w Urugwaju Edinsona Cavaniego i Luisa Suareza. W najbliższych latach czeka go jednak systematyczna praca i rozwój w Benfice, według jego agenta Edgardo Lasalvii na razie napastnik nie chce zmieniać klubu.
– Darwin pozostanie w Benfice przynajmniej do 2022 roku – powiedział Lasalvia dla katalońskiego dziennika "Sport". Gra w Lizbonie przysłuży się Urugwajczykowi także według trenera klubu Jorge Jesusa. – Im dłużej z nami zostanie, tym lepszym piłkarzem się stanie – stwierdził Portugalczyk na konferencji prasowej.
Nunez trafił do Benfiki latem 2020 roku za około 24 miliony euro z drugoligowej hiszpańskiej Almerii. Jego klauzula wykupu z portugalskiego klubu wynosi 150 milionów euro, a jeśli ktoś zdecyduje się ją wpłacić, dojdzie do pobicia rekordu. Najdrożej sprzedanym piłkarzem z Primeira Ligi pozostaje Joao Felix, który w 2019 roku trafił do Atletico za 127 milionów euro.
Młody Urugwajczyk będzie miał jeszcze okazję do pokazania się polskim kibicom 3 grudnia, kiedy Lech zagra na wyjeździe w meczu rewanżowym z Benfiką (transmisja w TVP 2, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej). W pierwszym spotkaniu w Poznaniu Portugalczycy zwyciężyli 4:2, a hat-trick zdobył właśnie Nunez. Kolejorz z dorobkiem trzech punktów jest obecnie trzeci w grupie D Ligi Europy.

