Przejdź do pełnej wersji artykułu

Włochy – Polska: 2:0. Bezbarwni, fatalni i bez celnego strzału

WReggio nell’Emilia powstał hymn Polski. I w momencie jego odegrania przed meczem z Włochami zakończyły się dobre chwile dla biało-czerwonych. Po fatalnym spotkaniu reprezentacja Jerzego Brzęczka przegrała 0:2 z przetrzebioną koronawirusem Italią. I trzeba przyznać, że to najniższy wymiar kary. Dość powiedzieć, że Polacy nie oddali nawet celnego strzału.

Liga Narodów: rywale Polaków na Euro w formie. Seria podtrzymana, lider pokonany

Czytaj też:

El. MŚ 2020: Polska w drugim koszyku podczas losowania

El. MŚ 2022. Reprezentacja Polski w drugim koszyku podczas losowania grup

PRZED MECZEM:

Reprezentacja Włoch nie przegrała meczu od września 2018 roku. Przerwać passę miała Polska, a pomóc jej miał w tym koronawirus. Squadra Azzurra była przetrzebiona. Brakowało podstawowych środkowych pomocników, stoperów i trenera Roberto Manciniego. To sprawiło, że Polacy jeszcze bardziej uwierzyli w szansę. Jak się okazało, niesłusznie.

JAK PADŁY GOLE:


27’ (1:0) Podczas gdy pozostali Polacy po rzucie wolnym łapali Włochów na spalonego, Grzegorz Krychowiak łapał, ale Andreę Belottiego. Sędzia Clement Turpin wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Jorginho i w swoim stylu, z naskoku nie dał szans Wojciechowi Szczęsnemu


83’ (2:0) Lorenzo Insigne wypatrzył wbiegającego w pole karne Domenico Berardiego. Piłkarz Sassuolo zabrał na karuzelę Arkadiusza Recę, nawinął obrońcę i płaskim strzałem w krótki róg pokonał Wojciecha Szczęsnego. 2:0 i tak było najniższym wymiarem kary.

NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA:


6’ Nicolo Barella znalazł prostopadłym podaniem Andreę Belottiego, a włoski napastnik huknął bez namysłu. Piłka poleciała wysoko nad bramką.
7’ Oblężenie trwa. Po kombinacyjnie rozegranej akcji przed polem karnym Polaków znalazł się Federico Bernardeschi. Po strzale piłkarza Juventusu piłkę do boku zbił jego klubowy kolega, Wojciech Szczęsny.
20’ Z Reggio nell’Emilia do Watykanu jest 435 kilometrów. Arkadiusz Reca powinien udać się na pielgrzymkę, bo po jego koszmarnym kryciu padł gol, tyle że sędzia dopatrzył się spalonego. Lewy obrońca nie pokrył Nicolo Barelli, ten zagrał do Lorenzo Insigne, a zawodnik Napoli płaskim strzałem pokonał Szczęsnego. Interwencję utrudniał mu będący na spalonym Andrea Belotti.
35’ Sprytnie rozegrany rzut wolny przez Włochów. Polacy stali zamurowani, jakby zobaczyli bazyliszka, a Andrea Belotti huknął z woleja. Ponownie ponad bramką.
45+2’ Gwizdek kończący pierwszą połowę. Przyjęty z ulgą. I przez Polaków, i Gianluigiego Donnarummę, który w końcu mógł usiąść, a nie bezsensownie stać.


49’ Niccolo Barella przymierzył zza szesnastki, ale futbolówka o centymetry minęła okienko bramki Polaków.
53’ Włosi wyszli spod pressingu Polaków i mieli przewagę pod polem karnym biało-czerwonych. Lorenzo Insigne chciał zmieścić piłkę w okienku bramki Szczęsnego. Piłka po nodze Bereszyńskiego nieznacznie chybiła celu.
60’ Kolejny wypracowany schemat rożnego przez Włochów. Piłka trafiła do Lorenzo Insigne, a ten rogalem sprawdził czujność Szczęsnego. Bramkarz złapał futbolówkę i chciał zacząć szybki atak, ale... nie miał z kim.
64’ Jacek Góralski zameldował się saniami na kostce Andrei Belottiego. Prezentem od sędziego była tylko żółta kartka.
73’ Belotti wpadł w pole karne, a jego strzał ręką zablokował Jan Bednarek. Sędzia Clement Turpin nie dopatrzył się przewinienia, VAR-u nie było. Polska nadal była w grze.
76’ Lewą stroną próbował szarżować Kamil Grosicki, ale nastrzelił piętę jednego z Włochów. Z kontrą pobiegł Belotti, a w środku pola sfaulował go Jacek Góralski. Druga żółta kartka i Polacy grali w dziesiątkę.
86’ Robert Lewandowski zdecydował się na strzał z 40 metrów. Piłka poszybowała wysoko ponad bramką Donnarummy. Bezradność pokazana jak na tacy.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także