| Piłka nożna

Luksemburg. Kiedyś gorsi niż San Marino, teraz chcący być drugą Islandią

Piłkarze Luksemburga cieszą się z gola w meczu z Cyprem (fot. Getty)
Piłkarze Luksemburga cieszą się z gola w meczu z Cyprem (fot. Getty)

Piętnaście lat temu byli najgorszą reprezentacją w Europie. W rankingu FIFA wyprzedzało ich nawet San Marino. Od tego czasu podskoczyli o sto pozycji, a teraz stoją przed szansą na sensacyjny awans do dywizji B Ligi Narodów. Luksemburg poczynił największy piłkarski progres w Europie. W europejskich pucharach przekonała się o tym Legia, teraz mogą przekonać się kibice na całym Starym Kontynencie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Komar z Malty. Kiedyś ośmieszył Manchester, na pożegnanie poprawił rekord

Czytaj też

Michael Mifsud (fot. Getty)

Komar z Malty. Kiedyś ośmieszył Manchester, na pożegnanie poprawił rekord

Trwają eliminacje do mistrzostw świata w 2006 roku. Luksemburg trafia do siedmiozespołowej grupy. Perspektywa na zdobycie punktów wcale nie jest mała. Z ostatniego koszyka przydzielony został Liechtenstein, z wyższych najniżej rozstawione w rankingach Estonia i Łotwa. Luksemburczycy zderzają się ze ścianą. U siebie przegrywają z Liechtensteinem 0:4, co do dziś jest największym triumfem piłkarzy z księstwa. Na wyjeździe ulegają 0:3, a eliminacje kończą bez punktów, z bilansem bramkowym 5:48. Lepszy mają nawet Sanmaryńczycy. Klęska sprawia, że piłkarze z najmniejszego kraju Beleluksu spadają w rankingu FIFA na 195. miejsce. San Marino jest cztery oczka wyżej.

Czasem trzeba sięgnąć dna, żeby mieć się od czego odbić. Ta dewiza doskonale oddaje ostatnie dwie dekady w luksemburskiej piłce. Drużyna złożona z kilku profesjonalistów i amatorów kopiących w lokalnych rozgrywkach wyewoluowała do zespołu, który potrafi heroicznie zremisować z Francją na Stade de France czy jak równy z równym rywalizować z europejskimi średniakami. Czerwone Lwy, jak nazywana jest kadra, nie tyle aspiruje do miana średniaka, co już się nim stała. Świadczy o tym to, że wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi, Luksemburg będzie w czwartym koszyku w eliminacjach mundialu.

Komar z Malty. Kiedyś ośmieszył Manchester, na pożegnanie poprawił rekord

Czytaj też

Michael Mifsud (fot. Getty)

Komar z Malty. Kiedyś ośmieszył Manchester, na pożegnanie poprawił rekord

Prowizoryczny podział na koszyki przed el. MŚ. Luksemburg może zostać jeszcze wyprzedzony przez Cypr (fot. weglobafootball.com)
Prowizoryczny podział na koszyki przed el. MŚ. Luksemburg może zostać jeszcze wyprzedzony przez Cypr (fot. weglobafootball.com)
Andorczyk został rekordzistą świata. "Grubszy Ronaldo nie dał mi rady"

Czytaj też

Ildefons Lima znany jest z bezpardonowego stylu gry (fot. gettyimages)

Andorczyk został rekordzistą świata. "Grubszy Ronaldo nie dał mi rady"

Pobierz nową aplikację mobilną TVP Sport. Dostęp do sportu 24/7!

Jeszcze bardziej znamienny jest fakt, że zespół Luca Holtza ma duże szanse na awans do dywizji B Ligi Narodów. Mający 9 oczek zespół musi pokonać walczący o utrzymanie Azerbejdżan i liczyć na stratę punktów przez Czarnogórę w meczu z Cyprem. I nie jest to rzecz niemożliwa. Jeśli tak by się stało, Luksemburg będzie grał wyżej niż takie państwa jak Słowenia, Grecja czy Albania. Na spadkowych miejscach w dywizji B obecnie znajdują się Słowacja, Serbia, Bułgaria i Irlandia Północna. W przypadku awansu Czerwone Lwy przeskoczą więc naprawdę uznane zespoły.

Bardzo chcemy stać się kolejną Islandią czy Macedonią Północną. Wierzymy, że zakwalifikujemy się na wielki turniej – przekonuje w rozmowie z "Marcą"Joel Wolff, który jest sekretarzem generalnym federacji od 1990 roku. W swej karierze widział więc i upadki, i wzloty. Jaka jest tajemnica tych drugich? Akademia, szkolenie młodzieży i... imigranci.


Kluczem do zrozumienia naszego sukcesu jest dostrzeżenie inwestycji, jakie poczyniliśmy w rozwój piłki na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. To też zasługa znacznie większych wpływów z praw telewizyjnych i sponsorów – wyjaśniał Wolff. – Pięć lat temu byłem przekonany, że w 2020 roku będziemy mieć drużynę zdolną do rywalizacji z każdym. Codziennie widzimy, jak w naszej akademii w Mondercange rozwijają się wielkie talenty – dodał.

Na kilkunastu boiskach nieopodal siedziby federacji trenują najlepsi młodzi zawodnicy. Wśród nich znajduje się wielu imigrantów. Część z nich już stanowi o sile kadr juniorskich, a nawet seniorskiej reprezentacji. – Luksemburg to wielokulturowy kraj. Około połowa z 600 tysięcy obywateli ma korzenie poza granicami naszego kraju. Niektóre rodziny są tu drugie pokolenie. To szansa dla naszego futbolu. Mamy wielu imigrantów z Portugalii, Wysp Zielonego Przylądka czy krajów byłej Jugosławii. Dzieci z tych krajów są wychowywane w piłkarskiej kulturze. My to później wykorzystujemy – przyznał sekretarz generalny federacji.

I faktycznie, wpływ imigrantów w luksemburską piłkę jest znaczący. W ekstraklasie gra zespół Benfica Hamm, zrzeszający głównie imigrantów z Półwyspu Iberyjskiego. W kadrze zaś roi się od piłkarzy mających dwa paszporty. Dawniej tacy byli rzadkością, a w Luksemburgu przebąkiwało się o naturalizacji Tomasza Gruszczyńskiego, który w latach 2002-2011 jak na zawołanie strzelał dla... F91 Dudelange. Do polskiej kadry też go przymierzano – taką mieliśmy posuchę.


W obecnym składzie znajdują się Anthony Moris, który występował w belgijskich młodzieżówkach, pochodzący z Serbii Vahid Selimović i Seid Korac Aldin Skenderović i Edvin Muratović z Czarnogóry, pół-Amerykanin Dick Carlson, Lars Gerson, który mógł grać dla Norwegii, Stefano Bensi z Italli, Marvin Martins przez lata zastanawiający się czy nie grać dla Wysp Zielonego Przylądka. Największe gwiazdy drużyny Gerson Rodrigues i Leandro Barreiro, mają też potugalskie obywatelstwa. Najlepszy strzelec, Danel Sinani urodził się w Belgradzie. Istna wieża Babel.

Andorczyk został rekordzistą świata. "Grubszy Ronaldo nie dał mi rady"

Czytaj też

Ildefons Lima znany jest z bezpardonowego stylu gry (fot. gettyimages)

Andorczyk został rekordzistą świata. "Grubszy Ronaldo nie dał mi rady"

W wygranym meczu z Cyprem aż 11 z 14 grających dla Luksemburga miało dwa paszporty (fot. Getty)
W wygranym meczu z Cyprem aż 11 z 14 grających dla Luksemburga miało dwa paszporty (fot. Getty)
Liechtenstein: prawdziwy kłopot bogactwa. Piłkarz-amator zarobi tu więcej od profesjonalisty

Czytaj też

Piłkarze Liechtensteinu cieszą się z gola (fot. Gettyimages)

Liechtenstein: prawdziwy kłopot bogactwa. Piłkarz-amator zarobi tu więcej od profesjonalisty

Kadra stała się bardziej międzynarodowa. Piłkarze grają też w znacznie większej liczbie lig niż kiedyś. W kadrze na przegrany 0:3 mecz z Liechtensteinem w 2006 roku znajdowało się tylko pięciu piłkarzy grających poza ojczyzną. Występowali oni w Belgii, Niemczech i Szwajcarii. Teraz w reprezentacji znajduje się tylko pięciu graczy z luksemburskiej ekstraklasy. Inni grają w Grecji, Portugalii, Belgii, Szwecji czy... Lidze Mistrzów. Gerson Rodrigues, na co dzień grający w Dynamie Kijów stał się niedawno pierwszym Luksemburczykiem w tych elitarnych rozgrywkach.


O tym, jak rozwinęła się kadra najlepiej świadczą statystyki piłkarza, który zagrał w niej najwięcej razy. Mario Mutsch, który zadebiutował w reprezentacji w 2005 roku, na pierwsze zwycięstwo czekał cztenaście meczów. Z ostatnich czternastu meczów, w których znajdował się w kadrze, Luksemburg wygrał aż pięć. Największym błogosławieństwem dla małego państwa stała się Liga Narodów. W niej Czerwone Lwy w dywizji D zajęli drugie miejsce, za Białorusią, lecz wskutek reformy rozgrywek awansowali wyżej. Wygrane z San Marino i Mołdawią poprawiły miejsce w rankingu. Głośniej o reprezentacji było jednak w 2017 roku. Roku bez wątpienia przełomowym. To wtedy zespół Luca Holtza po raz pierwszy wygrał cztery mecze: z Albanią, Białorusią, Bułgarią i Węgrami. Najgłośniej było jednak o remisie 0:0 z Francją. I to na Stade de France.


Jeśli reprezentacja potrzebuje słynnego mitu założycielskiego, to był właśnie ten dzień. Po raz pierwszy w rankingu FIFA Luksemburg wskoczył do pierwszej setki – i utrzymuje się w niej po dziś. 95. lokata jest o sto miejsc lepszą od najgorszej w historii. Również w rankingu UEFA mały kraj znacznie poszedł w górę. Zwłaszcza za sprawą F91 Dudelange, tak dobrze znanemu Legii Warszawa. Zarówno w piłce klubowej, jak i reprezentacyjnej Luksemburczycy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Stumilowy krok mogą postawić we wtorek. I choć w przypadku promocji do dywizji B Ligi Narodów będą absolutnym faworytem do spadku, to zebrane doświadczenie może zaprocentować na lata. A czwarty koszyk stać się nie ewenementem, a normalnością – z perspektywą na awans wyżej.

Liechtenstein: prawdziwy kłopot bogactwa. Piłkarz-amator zarobi tu więcej od profesjonalisty

Czytaj też

Piłkarze Liechtensteinu cieszą się z gola (fot. Gettyimages)

Liechtenstein: prawdziwy kłopot bogactwa. Piłkarz-amator zarobi tu więcej od profesjonalisty

Góry, banki i Liga Narodów. Poznajcie Liechtenstein
Góry, banki i... Liga Narodów. Liechtenstein: najbogatszy z kopciuszków (fot. TVP)
Góry, banki i Liga Narodów. Poznajcie Liechtenstein

Zobacz też
Siedem drużyn z awansem, w kolejce debiutanci. Tak może wyglądać stawka MŚ 2026
Uzbekistan stoi przed historyczną szansą, aby móc zagrać w mistrzostwach świata. Tytułu będzie bronić Argentyna (fot. Getty)
polecamy

Siedem drużyn z awansem, w kolejce debiutanci. Tak może wyglądać stawka MŚ 2026

| Piłka nożna 
Członek zarządu PZPN oskarżony. "Lubi sugerować, że to nie on jest sprawcą"
Zbigniew Bartnik i Wojciech Rek – oskarżony i oskarżyciel (fot. 400mm.pl/archiwum prywatne)

Członek zarządu PZPN oskarżony. "Lubi sugerować, że to nie on jest sprawcą"

| Piłka nożna 
Były bramkarz klubów Ekstraklasy walczy o... króla strzelców!
Dawid Pietrzkiewicz i Mats Hummels (fot. PAP)

Były bramkarz klubów Ekstraklasy walczy o... króla strzelców!

| Piłka nożna 
KMŚ. Wiemy, ile zarobią zwycięzcy. Astronomiczna kwota!
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump i szef FIFA Gianni Infantino z trofeum za wygraną w KMŚ (fot. Getty Images)

KMŚ. Wiemy, ile zarobią zwycięzcy. Astronomiczna kwota!

| Piłka nożna 
"Lewy" w czołówce. Sprawdź najlepszych strzelców drużyn narodowych
Najlepsi strzelcy reprezentacji narodowych - klasyfikacja

"Lewy" w czołówce. Sprawdź najlepszych strzelców drużyn narodowych

| Piłka nożna 
wyniki
terminarz
Wyniki
dzisiaj
Piłka nożna

Dominikana

Portoryko

25 marca 2025
Piłka nożna

Niger

Bonaire

Szwajcaria

Luksemburg

Szwecja

Irlandia Północna

Azerbejdżan

Białoruś

Rosja

Zambia

Kambodża

Aruba

23 marca 2025
Piłka nożna

Niemcy

Włochy

Terminarz
jutro
Piłka nożna
28 marca 2025
Najnowsze
ATP Miami. Alexander Zverev odpadł w 1/8 finału
nowe
ATP Miami. Alexander Zverev odpadł w 1/8 finału
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Alexander Zverev (fot. Getty)
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
Michał Olejniczak (fot. PAP)
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
Reprezentantki kobiet w piłce nożnej (fot. Getty)
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
(fot. Getty)
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
| Inne 
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. PAP)
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
Niesamowita walka w starciu Industrii z Fuechse (fot. PAP)
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
GKS Tychy – GKS Katowice. Hokej na lodzie, Tauron Hokej Liga – finał (#2). Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.03.2025)
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
| Hokej / Polska Hokej Liga 
Do góry