Andrzej Gmitruk to nie tylko jeden z najlepszych trenerów w historii polskiego boksu, ale również norweskiego. W drugą rocznicę śmierci wybitnego szkoleniowca w rozmowie z TVPSPORT.PL wspomina Ole Klemetsen.
CZYTAJ TEŻ: RYWAL GŁOWACKIEGO. AFRYKA, NADWAGA, RAP I JOSHUA
Gmitruk został trenerem tamtejszej kadry w 1988 roku. Na sukcesy nie kazał długo czekać – to pod jego wodzą Klemetsen wywalczył w 1991 roku pierwszy od 40 lat medal mistrzostw Europy dla Norwegii. W maju w Goeteborgu stanął na najniższym stopniu podium.
Kilka miesięcy później – w listopadzie w Sydney – Klemetsen ponownie wywalczył brąz. Tym razem jednak były to mistrzostwa globu, a medal Klemetsena był pierwszym w historii kraju na światowym czempionacie. Do dziś Norwegia może pochwalić się tylko dwoma krążkami mistrzostw świata.
Do kompletu zabrakło tylko podium na igrzyskach. W 1992 roku w Barcelonie Klemetsena od medalu dzieliła jedna wygrana walka – w ćwierćfinale musiał jednak uznać wyższość Brytyjczyka Robina Reida.
Media w Norwegii na wieść o tragicznej śmierci Gmitruka zgodnie przyznały, że był "najlepszym trenerem w historii kraju".
RAFAŁ MANDES, TVPSPORT.PL: – Jak poznałeś trenera Gmitruka?
OLE KLEMETSEN: – Andrzej dostał propozycję poprowadzenia naszej kadry i po prostu na jednym z treningów został nam przedstawiony jako nowy szkoleniowiec reprezentacji.
– Jakie były twoje wrażenia po pierwszym spotkaniu?
– Wiem jak to teraz zabrzmi, ale naprawdę od razu wszyscy zauważyliśmy, że to znakomity trener. Biła od niego taka siła, charyzma – wiedzieliśmy, że boks jest dla niego całym życiem. Nam też często powtarzał, że jak boks nie będzie dla nas pasją, to nic wielkiego nie osiągniemy. Od razu dało się też zauważyć i odczuć, że to dobry człowiek.
– Często na was krzyczał?
– Cały czas (śmiech). Nie tylko wtedy, gdy nas dopingował i mobilizował, ale także wtedy, gdy komentował to, co robimy źle. Jednak poza treningami i walkami był bardzo spokojnym człowiekiem.
– Jakie były największe atuty Gmitruka jako trenera?
– Wzrostem Andrzej nie zachwycał, ale to był bardzo silny facet. Czasami się zastanawiałem jakim cudem na tarczach dawał radę ustać po moich ciosach. Ja naprawdę mocno biłem, a na nim nie robiło to wrażenia.
– W kilku wywiadach wspominałeś, że bez Gmitruka nie osiągnąłbyś tego, co osiągnąłeś.
– Bo taka jest prawda. Przed przyjściem Andrzeja moje życie nie wyglądało tak, jak powinno wyglądać. Nie byłem łatwym zawodnikiem we współpracy. Andrzej to wszystko zmienił. Stał się jednym z najlepszych moich przyjaciół. Zresztą szczególną więź nawiązał także z moim ojcem. Dużo razem podróżowaliśmy, bardzo dużo rozmawialiśmy na wszystkie możliwe tematy. To byłe piękne czasy.
– Szybko uwierzyłeś, że pod wodzą Gmitruka możesz walczyć o medale?
– Bardzo szybko. Andrzej mówił, podpowiadał, ja potem wychodziłem na ring i widziałem, że to przynosi efekty. Świetnie czytał boks, to był jego największy atut. Zawdzięczam mu dużo, bardzo dużo. Sprawił, że spełniłem swoje marzenia. Bez niego to by się nie udało.
– Utrzymywałeś kontakt z Gmitrukiem, gdy już razem nie trenowaliście?
– Oczywiście. Jak wyjechałem do USA i rozpocząłem karierę na ringach zawodowych, to często rozmawialiśmy. Wtedy już ktoś inny był moim trenerem, ale nadal jego rady i wskazówki były dla mnie bardzo cenne. Często również dzwoniliśmy do siebie i tak po prostu rozmawialiśmy o życiu. Andrzej kochał rozmawiać.
– To prawda. Dziennikarze z Polski przekonali się o tym na własnej skórze.
– Z dziennikarzami w Norwegii również potrafił przegadać godziny na treningach. Miał także niesamowite poczucie humoru – mój ojciec w jego towarzystwie ciągle się śmiał.
– Pamiętasz jakąś historię, która sprawia, że pojawia się uśmiech na twojej twarzy?
– Zawsze miałem problem z rzuceniem wagi. Andrzej wiedział, że to kosztuje mnie dużo sił i chodził ze mną do sauny. Nie po to, by mnie sprawdzać, ale po to by być przy mnie i dodawać mi otuchy. Ja wychodziłem często wycieńczony, widziałem, że on również, ale nigdy nie dał tego po sobie poznać. Prawdziwy przyjaciel.
– Teraz sam jesteś trenerem.
– Zgadza się. Andrzej nauczył mnie wszystkiego co ważne w boksie i teraz staram się tę wiedzę przekazywać kolejnym pokoleniom. Najmłodsi nie wiedzą kim był Gmitruk, ale tym starszym nie trzeba wyjaśniać.
– Tęsknisz za Gmitrukiem?
– Zawsze, gdy traci się przyjaciela, pojawia się tęsknota. Andrzej, ja i mój ojciec rozumieliśmy się bez słów. Naszą trójkę łączyła szczególna więź. Mieliśmy nawet nasz prywatny zestaw gestów – rywale nie mieli szans nas rozszyfrować. Czasami używaliśmy tych gestów w prywatnym życiu, weszło nam to w krew. Mój ojciec także już nie żyje, jestem pewien, że tam na górze jest bardzo wesoło (śmiech).
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.