Już niespełna dwa tygodnie zostały do startu mistrzostw Europy piłkarek ręcznych. Reprezentacja Polski zagra w fazie grupowej z Norweżkami, Niemkami i Rumunkami. Biało-Czerwone wystąpią osłabione brakiem trzech podstawowych rozgrywających. – Damy z siebie wszystko, ale w dużej mierze jedziemy na mistrzostwa po doświadczenie. Naszym głównym celem są przecież igrzyska w 2024 roku – mówi trener norweski Polek Arne Senstad.