PŚ w skokach narciarskich. Polska chce przejąć organizację odwołanych konkursów

Ogromne kłopoty dominatorów. Razem zdobyli dziewięć punktów

Polska była jedynym krajem, który przeprowadził zawody Letniej Grand Prix w skokach narciarskich. Test w dobie pandemii wypadł dobrze, a doświadczenie zebrane latem pomogło w bardzo dobrej organizacji konkursów Pucharu Świata w Wiśle. Idąc za ciosem PZN chce przeprowadzić dodatkowe konkursy, które miałyby zastąpić odwołane zawody PŚ. Już wiadomo, że skoczkowie nie pojawią się na Okurayamie w Sapporo, zagrożona jest też próba przedolimpijska. Jak informuje Piotr Majchrzak z portalu "sport.pl", władze PZN wysłały stosowne zgłoszenie do FIS-u.

Polska wysłała zgłoszenie do FIS-u, i jest gotowa przejąć jakieś odwołane zawody PŚ.

— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) November 23, 2020

Na razie nie wiadomo, gdzie miałyby zostać przeprowadzone ewentualne dodatkowe zawody. W kuluarach mówi się nie tylko o Zakopanem czy Wiśle, ale i o skoczni w Szczyrku. Byłby to debiut skoczni Skalite w rywalizacji najlepszych zawodników świata.