Od koszmarnego wypadku na trasie Tour de Pologne minęły ponad trzy miesiące. Tyle wystarczyło, by Fabio Jakobsen ponownie wsiadł na rower. Pokiereszowany w Katowicach Holender zapowiada powrót do treningów. Dziękuje także wszystkim, którzy przyczynili się do jego rekonwalescencji.
Fabio Jakobsen (Deceuninck-Quick Step) był jednym z faworytów na sprinterskich etapach podczas 77. Tour de Pologne. Walczący o zwycięstwo w "świątyni sprintu" w Katowicach Holender został staranowany przez Dylana Groenewegena (Jumbo-Visma), wpadł na barierki i stracił przytomność. Lekarze na linii mety reanimowali go przez kilkadziesiąt minut, zaś w nocy 23-latek przeszedł operację, po której jego stan zaczął się stabilizować.