VfL Wolfsburg wygrał z Werderem Brema aż 5:3 (3:2) w kapitalnym spotkaniu rozegranym w ramach 9. kolejki Bundesligi. Ostatnią bramkę dla Wilków zdobył Bartosz Białek. To jego pierwsze trafienie w niemieckiej ekstraklasie.
Polak wszedł na ostatnie 10 minut, a w 5. minucie doliczonego czasu strzelił gola na 5:3. Trafił po ładnym kontrataku, w czasie którego zdążył nawet przewrócić się i wstać.
90+5' A first-ever @Bundesliga_EN goal for Bartosz #Białek! ��#WOBSVW #VfLWolfsburg | 5-3 pic.twitter.com/RUxRlnaioJ
— VfL Wolfsburg EN (@VfLWolfsburg_EN) November 27, 2020
Gospodarze odpowiedzieli golem Bote Baku, a potem na 2:1 strzelił już John Brooks, a Wolfsburg po raz pierwszy w meczu objął prowadzenie. Wilki nie nacieszyły się nim jednak zbyt długo, bo w 36. minucie bramkę na 2:2 zdobył Kevin Mohwald, tyle że... tuż po nim Wout Weghorst zaliczył trafienie dla gospodarzy, którzy schodzili na przerwę przy stanie 3:2.
Również druga połowa rozpoczęła się emocjonująco. Brooks, który wcześniej strzelił gola dla Wolfsburga już w 47. minucie "oddał" trafienie, zdobywając bramkę samobójczą. O losach zwycięstwa ostatecznie miał zdecydować ostatni kwadrans. Najpierw Weghorst strzelił na 4:3, a chwilę później Mohwald został ukarany drugą żółtą kartką i zszedł z boiska. Wilki do końca grały więc w przewadze.
Na tym skorzystał Białek, który pojawił się na boisku w 81. minucie i trafił do siatki w doliczonym czasie gry. Polak zdobył pustą bramkę po podaniu Joao Victora.