Czytaj więcej

Marcin Gortat: to prezes PZKosz powinien zadzwonić do Waczyńskiego

Reprezentacja Polski koszykarzy walczy o EuroBasket, ale brakuje w niej skonfliktowanego z PZKosz Adama Waczyńskiego. Do sporu odniósł się Marcin Gortat. – Sytuacja jest mocno niekomfortowa. Nie tylko dla prezesa i trenera, ale i całego środowiska koszykówki. To związek nie potrafi się dogadać z Adamem. On nie oczekuje publicznych przeprosin, ale jedynie telefonu od prezesa, by wszystko sobie wyjaśnić – powiedział.

Czytaj też:

Łukasz Kolenda (fot. FIBA.com)

El. EuroBasketu 2022. Polska wysoko pokonała Rumunię. Pozostał krok do awansu

Marcin Gortat o konfikcie na linii Adam Waczyński – prezes PZKosz


Zaczęło się od tego, że Adam nie został powołany do reprezentacji, bo grać mieli młodzi zawodnicy. Trener powiedział mu, że nie znajdzie się w kadrze. Adam stwierdził, że nie ma oczywiście problemu. Potem poszedł przekaz, że to Adam poprosił o tę przerwę, a nie że to trener tak zdecydował – przypomniał Marcin Gortat. – Adam został poniżony i wywołało to u niego frustrację. Wydał oświadczenie, w którym wyszła cała prawda o drużynie – dodał.

Waczyński na pewno przydałby się drużynie narodowej. 31-latek od dłuższego czasu bardzo dobrze sobie radzi w mocnej lidze hiszpańskiej. Od czterech lat gra w Unicaji Malaga.

Gortat uważa, że to Radosław Piesiewicz powinien wykonać jako pierwszy gest pojednania. – Powtarzałem to wielokrotnie. To Adam grał dla kadry dobrych 15 lat, a nie prezes, który jest na stołku od dwóch lat. Telefon powinien zostać wykonany ze strony prezesa, a nie trenera. Prezes powinien ściągnąć Adama do kadry. Sprawić że ta drużyna będzie najsilniejsza. To on ma tę kadrę łączyć, budować środowisko koszykarskie, a nie dzielić. To dlatego sytuacja jest smutna, ale trzeba sobie z tym radzić – powiedział.

Jaki prezes by nie był to zawsze starał się ściągać wszystkich zawodników do reprezentacji. Łącznie ze mną, Maćkiem Lampe i innym chłopakami, którzy starali się grać na najwyższym poziomie. Teraz jest odwrotna sytuacja. Jeżeli inny koszykarz z reprezentacji wstawi się za Adamem, to zostanie zawieszony. Takie pogróżki są zawodnikom wysyłane. Środowisko stoi murem za Waczyńskim. Reprezentacja polski będzie silniejsza, jeśli Adam do niej dołączy – stwierdził Gortat.

Źródło: TVP Sport

Najnowsze

Zobacz także