{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Liga Europejska piłkarzy ręcznych: Orlen Wisła wygrała w Tuluzie mimo problemów kadrowych
Maciej Wojs /Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock pokonali na wyjeździe Fenix Toulouse 26:25 (14:12) w meczu 5. kolejki Ligi Europy. To trzeci mecz i trzecie zwycięstwo polskiego zespołu, który prowadzi w grupie A. Wygraną zapewnili sobie w ostatniej akcji spotkania.
Pobierz nową aplikację mobilną TVP Sport. Dostęp do sportu 24/7!
Z powodu koronawirusa i kontuzji w zespole, do Francji poleciało tylko 13 zawodników, w tym dwóch bramkarzy. W domu zostali m.in. gracze podstawowej siódemki – Michał Daszek, Niko Mindegia, Zoltan Szita i Abel Serdio. Mimo tego płocczanie bardzo dobrze rozpoczęli zawody, wypracowując sobie niewielkie prowadzenie po trzech golach Leo Dutry (1:3).
Tuż po pierwszym kwadransie Wisła prowadziła 9:4, ale w jej szeregi wkradła się nerwowość i brak skuteczności. W efekcie w 23. minucie gospodarze rzucili kontaktową bramkę na 10:11, a chwilę później był remis 11:11. Wiślacy lepiej spisali się końcówce pierwszej połowy, gdy rzucili trzy, a gospodarze tylko jednego gola. Spora w tym zasługa płockiego bramkarza Adama Morawskiego, który miał znakomite wejście na boisko.
Drugą połowę lepiej druga połowę rozpoczęli gospodarze, którzy zdobywając trzy kolejne gole wyszli pierwszy raz w meczu na prowadzenie (15:14). Płocczanie popełniali sporo błędów, w pierwszym kwadransie drugiej połowy gospodarze rzucili sześć, a Wisła tylko trzy bramki. W 47. minucie Fenix prowadził jeszcze 20:18, ale Nafciarze zdołali wrócić do gry. Po bardzo dobrym okresie nie tylko doprowadzili do wyrównania, ale w 52. minucie wygrywali już 23:21.
Końcówka spotkania byłą niezwykle emocjonująca. W 58. minucie, po serii błędów płocczan, gospodarze wyszli na prowadzenie 25:24. W kolejnej akcji Wisły kontuzji doznał Zoran Ilić i został zniesiony na noszach do szatni. 50 sekund przed końcem spotkania, przy remisie 25:25, gospodarze stracili piłkę w ataku, dzięki czemu decydujące słowo mogło należeć do Wisły. Nafciarze rozegrali ostatnią akcję popisowo, a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Alvaro Ruiz.
Liga Europy, grupa A, 5. kolejka:
Fenix Toulouse – Orlen Wisła Płock 25:26 (12:14)
Najwięcej goli: dla Toulouse – Sadou N'tanzi 8, Eduard Kempf i Uros Borzas – po 4; dla Wisły – Alvaro Ruiz 7, Przemysław Krajewski i Leo Dutra – po 4, Jeremy Toto i Zoran Ilić – po 3
W 6. kolejce – rozpoczynającej rundę rewanżową fazy grupowej – Wisła podejmie Fenix. Nafciarze mają też dwa zaległe spotkania: z macedońskim Metalurgiem Skopje (w ramach 2. kolejki) i hiszpańskim Abanca Ademar Leon (4. kolejka).