{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu

Olivier Giroud zapewnił Chelsea pierwsze miejsce w grupie E (fot. Getty Images)

Oba zespoły zapewniły sobie awans już w poprzedniej kolejce, wygrywając po raz trzeci. Ponieważ ich pierwsze starcie zakończyło się remisem (0:0), wiadomo było, że ewentualny zwycięzca meczu na Estadio Ramon Sanchez Pizjaun wygra tę grupę.
Tym razem gole padły, i to szybko. Już w 8. minucie Kai Havertz popędził na połowie gospodarzy i podał w pole karne do Oliviera Giroud. Francuz przeniósł piłkę na lewą nogę i pokonał 20-letniego Alfonso Vacasa.
Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Sevilli domagali się rzutu karnego po zagraniu ręką. Sędzia po skorzystaniu z VAR-u nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr.
Hiszpański zespół starał się wyrównać, ale Giroud pozbawił ich szans na pierwsze miejsce. W 54. minucie podawał mu Mateo Kovacić, a mistrz świata z 2018 roku podciął piłkę nad bramkarzem rywali.
Hat-tricka skompletował w 74. minucie. Tym razem po dośrodkowaniu N'Golo Kante trafił do bramki precyzyjną główką. To nie był koniec. Później został sfaulowany w polu karnym i sam wymierzył sprawiedliwość.
Giroud to pierwszy piłkarz Chelsea, który zdobył aż cztery bramki w jednym meczu LM. Został też najstarszym autorem hat-tricka od czasu powstania Champions League (34 lata i 63 dni). O niecały miesiąc poprawił dotychczasowy rekord Cristiano Ronaldo.
Chelsea w ostatnim meczu podejmie we wtorek 8 grudnia Krasnodar. Rosyjski zespół dwie godziny wcześniej zapewnił sobie trzecią pozycję, wygrywając u siebie ze Stade Rennes 1:0. Zwycięskiego gola w 74. minucie strzelił Marcus Berg.
"Tajemnice sportu": wszystkie twarze Diego Maradony
Liga Mistrzów: Chelsea zwycięzcą grupy E. Olivier Giroud najstarszym strzelcem czterech goli

Piłkarze Chelsea dołączyli do drużyn, które będą rozstawione podczas losowania par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Londyński zespół zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie E po wysokim zwycięstwie na wyjeździe nad Sevillą (4:0). Bohaterem meczu był strzelec aż czterech goli Olivier Giroud. Francuz został najstarszym zawodnikiem, który zdobył tyle bramek w jednym spotkaniu Champions League.
Bayern Monachium – Lokomotiw Moskwa. Transmisja meczu Ligi Mistrzów na żywo 9 grudnia w TVP
Czytaj też:

Liga Mistrzów: Borussia Dortmund – Lazio Rzym 1:1. Piszczek i spółka z awansem do fazy pucharowej
Liga Mistrzów. Chelsea najlepsza w grupie E
Oba zespoły zapewniły sobie awans już w poprzedniej kolejce, wygrywając po raz trzeci. Ponieważ ich pierwsze starcie zakończyło się remisem (0:0), wiadomo było, że ewentualny zwycięzca meczu na Estadio Ramon Sanchez Pizjaun wygra tę grupę.
Tym razem gole padły, i to szybko. Już w 8. minucie Kai Havertz popędził na połowie gospodarzy i podał w pole karne do Oliviera Giroud. Francuz przeniósł piłkę na lewą nogę i pokonał 20-letniego Alfonso Vacasa.
Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Sevilli domagali się rzutu karnego po zagraniu ręką. Sędzia po skorzystaniu z VAR-u nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr.
Hiszpański zespół starał się wyrównać, ale Giroud pozbawił ich szans na pierwsze miejsce. W 54. minucie podawał mu Mateo Kovacić, a mistrz świata z 2018 roku podciął piłkę nad bramkarzem rywali.
Hat-tricka skompletował w 74. minucie. Tym razem po dośrodkowaniu N'Golo Kante trafił do bramki precyzyjną główką. To nie był koniec. Później został sfaulowany w polu karnym i sam wymierzył sprawiedliwość.
Giroud to pierwszy piłkarz Chelsea, który zdobył aż cztery bramki w jednym meczu LM. Został też najstarszym autorem hat-tricka od czasu powstania Champions League (34 lata i 63 dni). O niecały miesiąc poprawił dotychczasowy rekord Cristiano Ronaldo.
Krasnodar zagra w Lidze Europy
Chelsea w ostatnim meczu podejmie we wtorek 8 grudnia Krasnodar. Rosyjski zespół dwie godziny wcześniej zapewnił sobie trzecią pozycję, wygrywając u siebie ze Stade Rennes 1:0. Zwycięskiego gola w 74. minucie strzelił Marcus Berg.
Źródło: TVPSPORT.PL