| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Bluzg za bluzgiem. Skandaliczne zachowanie prezesów Cracovii na derbach z Wisłą [WIDEO]

PKO Ekstraklasa: Prezes Cracovii Janusz Filipiak (fot. PAP)
Prezes Cracovii Janusz Filipiak (fot. PAP)

Remis w derbach Krakowa – oto początek przygody Petera Hyballi z PKO Ekstraklasą. Derby Krakowa przyniosły mnóstwo emocji i wiele kontrowersji sędziego. W drugiej połowie nerwy stracił prezes Cracovii Janusz Filipiak.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
PKO Ekstraklasa: ten mecz pokażemy w 15. kolejce

Czytaj też

Piłkarze Rakowa Częstochowa (fot. PAP)

PKO Ekstraklasa: ten mecz pokażemy w 15. kolejce

Trudny gegenpressing


Peter Hyballa ustawił Wisłę w swoim ulubiony schemacie taktycznym 4-3-3, z jednym defensywnym pomocnikiem i dwoma ″ósemkami″. I choć przed meczem odbył z drużyną tylko jeden trening, spróbował odcisnąć swoje piętno na drużynie. Hyballa to wielki zwolennik ″gegenpressingu″. Taktyki, której ojcem jest Juergen Klopp. O co tu chodzi? W skrócie o jak najszybsze odzyskanie piłki. Rywal przejmie futbolówkę? Masz kilka sekund, by ją odzyskać. W tej krótkiej chwili natychmiast ruszasz na niego, szybki doskok, trochę chaosu, nagły atak. Odbierzesz piłkę? Super. Nie odzyskasz? Po kilku sekundach rezygnujesz z ataku i wycofujesz się na pozycje. Na nowo odbudowujesz ustawienie.

Ta metoda stosowana w odpowiedni sposób potrafi być bardzo skuteczna, ale trzeba do tego kilku elementów. Jednym z nich jest świetne przygotowanie zespołu. Trzeba mieć żelazne płuca, by sprostać tym wymaganiom. Szczególnie, jeśli organizacja szwankuje i skuteczność ″gegenpressingu″ jest niewielka. Ty ruszysz, a kolega nie i na tym się kończy. A tracisz jedynie siły. I tak to trochę wyglądało. Raz, że Wisła dopiero zaczyna pracę nad tym elementem. Dwa, że w tym sezonie nie wygląda dobrze pod względem fizyczności. Momentami te próby wyglądały komicznie. Felicio Brown Forbes próbował ruszać, ale robił to zdecydowanie za wolno. Peter Hyballa widział to. W pewnym momencie zawołał reprezentanta Kostaryki i sugestywnym gestem pokazał, by dał z siebie znacznie więcej.

Niemiecki trener – w swoim stylu – nie usiadł w trakcie meczu ani na sekundę. 44-latek należy do szkoleniowców, którzy grają ze swoim zespołem. W pierwszej połowie precyzyjnie pokazywał swoim piłkarzom, jak powinni się ustawić. Dawid Szot momentami mógł czuć się jak na zdalnym sterowaniu. Hyballa ″ściągał″ go do boku, gdy Szot powinien ruszyć do przodu, trener ruszał wraz z nim. Kiedyś podobnie zachowywał się Michał Probierz. Dziś na tle Niemca wygląda jak nestor rodu trenerów, który woli od czasu do czasu po prostu usiąść i na chłodno przeanalizować sytuację. Hyballa lubi dreptać i dyskutować z wszystkimi dookoła. W pewnym momencie w rozmowę z nim wdał się kontuzjowany napastnik Pasów, Marcos Alvarez i padło kilka słów po niemiecku. Napięcie rosło z minuty na minutę.

PKO Ekstraklasa: ten mecz pokażemy w 15. kolejce

Czytaj też

Piłkarze Rakowa Częstochowa (fot. PAP)

PKO Ekstraklasa: ten mecz pokażemy w 15. kolejce

PKO Ekstraklasa: egzotyczne zgrupowanie mistrza

Czytaj też

PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa będzie zimą trenowała w Dubaju

PKO Ekstraklasa: egzotyczne zgrupowanie mistrza

Nerwy puściły


Ale to było nic w porównaniu do tego, co się działo w trakcie drugiej połowy. Emocje poszły w górę, gdy Daniel Stefański podyktował mocno dyskusyjny rzut karny dla Wisły. Kilka kolejnych decyzji i coraz mniej osób na stadionie potrafiło utrzymać nerwy na wodzy. W pewnym momencie ze sky-boksu wyskoczyli wiceprezes Jakub Tabisz i poseł Ireneusz Raś i obaj głośno zbluzgali sędziego. Chwilę później głos zabrał prezes Janusz Filipiak. – Stefański, jesteś chu***! – krzyknął na cały stadion. Żadna z tych osób nie wzięła pod uwagę, że na stadionie jest bardzo niewiele osób, a ich bluzgi nie zginą w typowym stadionowym tumulcie. Potem Filipiak jeszcze kilkakrotnie powtórzył ten epitet. Nawet nie próbował się hamować.

PKO Ekstraklasa: egzotyczne zgrupowanie mistrza

Czytaj też

PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa będzie zimą trenowała w Dubaju

PKO Ekstraklasa: egzotyczne zgrupowanie mistrza

Oto próbka zachowania Janusza Filipiaka i jego najbliższych współpracowników:

Skandal podczas derbów Krakowa. Właściciel Pasów obrażał sędziego
Janusz Filipiak (fot. TVP)
Skandal podczas derbów Krakowa. Właściciel Pasów obrażał sędziego

Dlaczego zdecydowaliśmy się to pokazać? Po pierwsze, to nie był jeden incydent. W trakcie meczu Filipiak i jego ludzie kilkukrotnie w obelżywy sposób obrażali sędziego. Nie przejmowali się tym, że wszyscy na stadionie doskonale ich słyszą. Także najmłodsi piłkarze, którzy w osobie prezesa klubu powinni widzieć wzór postępowania. Niestety zachowanie Filipiaka, Tabisza i Rasia cechowało całkowite poczucie bezkarności. "Nasz stadion? Tu możemy wszystko".

Sędzia Stefański prowadził mecz bardzo słabo i kilka jego decyzji niepotrzebnie podgrzało atmosferę i tak napiętą przecież ze względu na charakter meczu derbowego. Emocje były wielkie, ale człowiek pokroju Filipiaka – profesor i prezes międzynarodowego koncernu – powinien umieć trzymać nerwy na wodzy.

Im dłużej trwał mecz tym bardziej Wiśle brakowało sił. Próba gry pressingiem, a do tego przecież gra dziesięciu na jedenastu (po czerwonej kartce dla Forbesa) – to wszystko musiało w końcu przynieść efekty. Cracovia znana jest z cierpliwości. Tym razem nie było to takie proste, bo atmosfera meczu derbowego udzieliła się także piłkarzom. Akcje Pasów z trudem się kleiły, a jednak w końcu udało się doprowadzić do remisu. Hyballa widział, że jego drużyna gaśnie. Forbes średnio radził sobie w pressingu, a Fatos Beciraj robił to jeszcze pokraczniej. Powoli przemieszczał się od piłkarza do piłkarza, ale futbolówkę ciągle widział tylko z daleka. W takiej sytuacji gol na 1:1 był formalnością.

Wiśle udało się dowieźć remis do końca i w ekipie Białej Gwiazdy muszą uznać to za sukces.

– Po meczu powiedziałem piłkarzom w szatni, że jestem z nich niesłychanie dumny. W pierwszej połowie graliśmy wysoko i dobrze stosowaliśmy pressing, mogliśmy za to lepiej zachowywać się przy kontrach, ale na pewno byliśmy drużyną bardziej kreatywną. Druga połowa również zaczęła się dobrze, mieliśmy rzut karny. Potem graliśmy w dziesięciu, Cracovia grała długie piłki w nasze pole karne i w końcu doprowadzili do remisu. Końcówka była bardzo dramatyczna i dlatego jestem dumny z postawy zespołu – powiedział po meczu Hyballa.

Przyznał, że jest rozczarowany kondycją zespołu. – Strona fizyczna nie wygląda dobrze, ale jestem tu dopiero pierwszy dzień. Najpóźniej w styczniu powinno to wyglądać lepiej – zapewnił. Pracę sędziego ocenił dobrze. – Postawa sędziego była w porządku. To był dla niego trudny mecz, bo przeciwnik często się przewracał, było słychać krzyki, podnosiła się ławka rezerwowych. To nie był łatwy mecz do prowadzenia – dodał.

Michał Probierz znów nie mógł być zadowolony z derbów. Podobnie jak w poprzednim meczu z Wisłą to znów Biała Gwiazda na początku dyktowała warunki gry – znów atmosfera derbowa, napięcie wywoływane w klubie z tej okazji, pozbawiło zespół animuszu. – Początek był nerwowy, było bardzo dużo agresywności i za łatwo traciliśmy piłkę. W początkowej fazie meczu widać było, że zawodnicy mają w głowie to, że poprzednie spotkania z Wisłą przegrywaliśmy. Doprowadziliśmy do remisu, ale potem zabrakło nam spokoju, by postawić kropkę nad i – skomentował.

Legia odzyska fotel lidera? Zapowiedź soboty w Ekstraklasie
Igor Lewczuk, Artur Boruc (fot. PAP)
Legia odzyska fotel lidera? Zapowiedź soboty w Ekstraklasie

Zobacz też
Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant
Pululu trafi do AS Moncao?

Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. PAP/EPA)

Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Beenhakker wraca wspomnieniami: Stadion Śląski jest nasączony historią [WIDEO]
(fot. TVP SPORT HD)

Beenhakker wraca wspomnieniami: Stadion Śląski jest nasączony historią [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Pomocnik Lecha zaprzecza gorszej formie. "Nie odstawałem"
Antoni Kozubal (fot. Getty Images)

Pomocnik Lecha zaprzecza gorszej formie. "Nie odstawałem"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kto nie zagra w 28. kolejce Ekstraklasy? Zobacz listę zawieszonych
Kto nie zagra w 28. kolejce Ekstraklasy? Zobacz listę zawieszonych (fot. PAP/Leszek Szymański)

Kto nie zagra w 28. kolejce Ekstraklasy? Zobacz listę zawieszonych

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
07 kwietnia 2025
06 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
04 kwietnia 2025
Terminarz
jutro
12 kwietnia 2025
13 kwietnia 2025
14 kwietnia 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
27
26
53
4
27
17
47
5
27
14
44
6
27
7
42
7
27
5
40
8
27
-6
40
9
27
-7
36
10
27
-1
36
11
27
-2
34
12
27
-4
34
13
27
-11
33
14
27
-18
26
16
27
-15
24
17
27
-19
24
18
27
-12
22
Rozwiń
Najnowsze
Chelsea uciszyła... ultrasów Legii. "Dla niektórych może być to zastraszające miejsce do gry"
Chelsea uciszyła... ultrasów Legii. "Dla niektórych może być to zastraszające miejsce do gry"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Piłkarze Chelsea (fot. Getty/własne)
Czarodziej z innego świata. Wspomnienie Leo Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. Getty)
Czarodziej z innego świata. Wspomnienie Leo Beenhakkera
Maciej Iwański
Maciej Iwański
Betis krok od historycznego wyniku. Hiszpanie są zgodni
Cedric Bakambu (fot. PAP/EPA)
Betis krok od historycznego wyniku. Hiszpanie są zgodni
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant
Pululu trafi do AS Moncao?
Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
Liga Konferencji 2024/25 – wyniki fazy pucharowej i terminarz meczów [AKTUALIZACJA]
Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Sportowy wieczór (10.04.2025). Odszedł Leo Beenhakker
Sportowy wieczór (10.04.2025)
Sportowy wieczór (10.04.2025). Odszedł Leo Beenhakker
| Sportowy wieczór 
Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. PAP/EPA)
Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry