| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Ogromne kontrowersje w świecie siatkówki wywołała decyzja władz Polskiej Ligi Siatkówki. Zaplanowany na 16 grudnia mecz o Superpuchar Polski im. Andrzeja Niemczyka nie odbędzie się w tradycyjnej formule. Po decyzji PLS KS DevelopRes Rzeszów zapowiedział, że rozważy wystąpienie o odszkodowanie.
Spotkanie o Superpuchar Polski siatkarek było kilkakrotnie przekładane. Pierwotnie pojedynek pomiędzy Grupą Azoty Chemikiem Police a KS DevelopResem Rzeszów miał odbyć się 5 września, ale wówczas w polickim klubie przytrafił się przypadek koronawirusa. Kolejną datą był 2 grudnia, ale wówczas rzeszowianki miały zajęty termin, gdyż rywalizowały w Lidze Mistrzyń. Po powrocie z Włoch w zespole DevelopResu stwierdzono kilka przypadków zakażeń koronawirusem. Drużynę wysłano na kwarantannę. W tej sytuacji liderki ekstraklasy nie będą w stanie za tydzień wystąpić w Lublinie.
Władze Polskiej Ligi Siatkówki zadecydowały, że nie będzie już kolejnego przekładania meczu i postanowiły, że odbędzie się pojedynek o nieco inne trofeum – Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020. DevelopRes zastąpią Budowlane Łódź.
– Nie mogliśmy już sobie pozwolić na kolejną zmianę terminu. Tym bardziej, iż naszym nadrzędnym celem jest rozegranie w całości obecnego sezonu ligowego, co powoduje, że musimy mieć jak najwięcej wolnych terminów. W tej sytuacji zdecydowaliśmy, iż mecz o Superpuchar Polski im. Andrzeja Niemczyka w tym roku się nie odbędzie, a zastąpi go wyjątkowy mecz o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020. Mija piąty rok odkąd to właśnie pod egidą PLS odbywa się tradycyjne starcie mistrza Polski i zdobywcy Pucharu Polski. Według tego klucza dobraliśmy rywala dla Grupy Azoty Chemika Police – powiedział prezes PLS Artur Popko.
"Musieliśmy wdrożyć wyjątkowe i niestandardowe działania. 16 grudnia rozegramy mecz w nowej formule, bez udziału drużyny DevelopRes Rzeszów. Nie możemy ze względów marketingowych, komunikacyjnych oraz umów sponsorskich po raz kolejny przekładać terminu spotkania, które już wcześniej zostało odwołane" – wyjaśniono w piśmie, które DevelopRes opublikował na swojej stronie internetowej.
Już za tydzień w @Miasto_Lublin odbędzie się mecz o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki@kpschemikpolice @budowlani_lodz #SuperpucharPLS https://t.co/yOLHmNvGyO
— TAURON Liga (@TAURONLiga) December 9, 2020
Decyzja władz ligi oburzyła środowisko siatkarskie oraz klub z Rzeszowa, który w ostatnim czasie prezentował znakomitą formę i byłby faworytem odwołanego meczu. Drużyna Stephana Antigi w tym roku nie przegrała ani jednego spotkania z rozgrywkach TAURON Ligi. Po odwołaniu Superpucharu Polski została pozbawiona szansy, by walczyć o cenne trofeum.
"Zrobiliście kupę na naszą drużynę, za całą ciężką pracę ostatniego sezonu!" – napisała na Twitterze przyjmująca, Jelena Blagojević. Oburzenia nie kryła też Paulina Peret, kierownik rzeszowskiej drużyny. "Co wolno wojewodzie..." – skomentowała w wymownym wpisie.
Hahahahaha ���� brawo dla Was Panstwo ���� Zrobiliście kupę na nasza drużyna, za cała nasza ciężka prace ostatniego sezonu! @TAURONLiga
— Jelena Blagojević (@Jelenko14) December 9, 2020
Szacunek �� https://t.co/8q7N1ctXiJ