| Piłka nożna / Liga Europy

Liga Europy. Jak grał Lech? "Młodzi pokazali, że potrafią dorównać przeciwnikowi"

Tymoteusz Puchacz (fot. PAP)
Tymoteusz Puchacz (fot. PAP)
Jakub Ptak

Przyszedł czas na podsumowania występu Lecha Poznań w Lidze Europy. Trudno o jednoznaczną ocenę. Z jednej strony Kolejorz w znakomitym stylu awansował do fazy grupowej, z drugiej jednak w decydujących momentach zawodził. Były napastnik Lecha Bartosz Ślusarski odczuwa pewien niedosyt.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

W tegorocznej edycji Ligi Europy Lech rozegrał łącznie 10 spotkań, z których połowę wygrał, a połowę przegrał. Choć finał tej przygody nie okazał się wesoły, to i tak kibice z Wielkopolski mają co wspominać. – To była ciekawa podróż. Lech dostarczył wielu emocji nie tylko w Poznaniu, ale także całej Polsce. Kolejorz miał świetny początek – dostał się do fazy grupowej po niezłych meczach i bardzo dobrej grze. Niestety, później było już gorzej: tylko jedno zwycięstwo w grupie, kryzys w lidze, często popełniane te same błędy. Potwierdza to czwartkowy mecz, w którym Lech sam sobie "strzelił" pierwszego gola. Tych pomyłek było za dużo – zaznacza Bartosz Ślusarski, były zawodnik Lecha.

O zwycięstwo od skoku w rankingu. Lech nie pomógł

Czytaj też

Mikael Ishak (fot. Getty)

O zwycięstwo od skoku w rankingu. Lech nie pomógł

Przed czwartkowym spotkaniem z Glasgow Rangers trener Dariusz Żuraw przyznał, że w fazie grupowej Ligi Europy Lech zagrał na miarę swoich możliwości. Ślusarski uważa jednak, że jego były klub mógł powalczyć o więcej. – W fazie grupowej Lech trafił na bardzo duże marki, natomiast w przeszłości z takimi wielkimi klubami potrafił wygrywać. Wszystko przekreśliła pechowa porażka w Liege – uważa były napastnik i zwraca uwagę na największy mankament. – To zwłaszcza brak koncentracji w kluczowych, newralgicznych momentach. Potwierdzeniem są końcówki spotkań, w których Lech tracił gole na wagę punktów

Długa europejska kampania Kolejorza niewątpliwie odbiła się na dyspozycji zawodników. Natłok gier, zwłaszcza w ostatnich tygodniach, obnażył braki kadrowe drużyny z Poznania. – Było widać różnicę między podstawowymi zawodnikami i zmiennikami. Mówiło się, że Lech ma szeroką kadrę, ale nie zostało to potwierdzone. Trzeba jednak przyznać, że po awansie przyszedł słabszy moment u kluczowych piłkarzy – głównie Jakuba Modera, Tymoteusza Puchacza i Pedro Tiby. Przy takim natłoku spotkań musiał przyjść pewien kryzys – podkreśla Ślusarski.

Skład, który trener Żuraw wystawił w Portugalii, dużo mówił kibicom. Kibice zawsze się zastanawiają: "to na Zachodzie można grać co trzy dni, a u nas nie?". Tak do końca nie jest. W mocnych klubach kluczowi zawodnicy dostają więcej wolnego, są zmieniani wcześniej. Tutaj kilku piłkarzy ciągnęło ten wózek przez cały czas i siłą rzeczy musiały przyjść słabsze spotkania. Gdy ktoś inny nie weźmie na siebie odpowiedzialności, to obraz całej drużyny wygląda gorzej – dodaje.

O zwycięstwo od skoku w rankingu. Lech nie pomógł

Czytaj też

Mikael Ishak (fot. Getty)

O zwycięstwo od skoku w rankingu. Lech nie pomógł

Lech kończy przygodę z LE. "Trzy punkty to zamazany obraz"

Czytaj też

Kadr z meczu Lech – Rangers (fot. PAP)

Lech kończy przygodę z LE. "Trzy punkty to zamazany obraz"

Nie można jednak zapomnieć o pozytywnych aspektach występu Lecha w Lidze Europy. To zwłaszcza cztery rundy eliminacyjne, które Kolejorz przeszedł w koncertowy sposób. Tamte spotkania pokazały pełnię możliwości zawodników z Poznania, a także skalę ich talentów. – Bardzo się cieszę, że młodzi zawodnicy pokazali na europejskich boiskach, że potrafią dorównać przeciwnikowi. Klub cały czas podąża w dobrym kierunku, a Liga Europy jest dobrym oknem wystawowym dla wychowanków. Choć kibice nie chcą sprzedawać najlepszych zawodników, bo wtedy bardzo trudno zbudować silny klub, to Lech musi jednak żyć z tych pieniędzy – mówi Bartosz Ślusarski. 


Dobrą grę Lecha można było jeszcze zaobserwować w niektórych meczach fazy grupowej. – Były momenty – zwłaszcza w pierwszym meczu z Benficą – gdy Lech potrafił przejąć inicjatywę i utrzymywać się przy piłce. Wyglądał jak doświadczony zespół, który wie, kiedy przyspieszyć lub zwolnić. Było widać, kto rządzi na boisku. Niestety, takich momentów było za mało i dlatego wszystko tak się skończyło – mówi wychowanek Lecha. Na indywidualne wyróżnienie zasłużył Mikael Ishak. Szwedzki napastnik zdobył łącznie osiem goli w Lidze Europy, co czyni go obecnie najlepszym strzelcem tych rozgrywek. – Odszedł Christian Gytkjaer, a przyszedł gość, który strzela jak na zawołanie. Jest skuteczny zarówno w Europie, jak i w lidze. To wielki plus dla Lecha, że taki zawodnik trafił do tego klubu – podkreśla Ślusarski. 

Drużyna z Poznania wraca już do ligowej rzeczywistości. Przed zespołem prowadzonym przez trenera Dariusza Żurawia spore wyzwanie, bowiem Lech musi odrabiać dziesięciopunktową stratę do lidera PKO Ekstraklasy, Legii Warszawa. Ponadto Kolejorz wiosną będzie walczyć w Pucharze Polski. Zawodnicy będą mogli wykorzystać doświadczenie zdobyte na europejskich boiskach. – Czasami porażki uczą i może właśnie takie mecze, jak z Benficą w Lizbonie lub z Rangersami, zaprocentują. Lech musi w lidze regularnie punktować, a spotkania w Lidze Europy nie powinny mieć wpływu na to, czy wystarczy im sił – podsumowuje Ślusarski.

Lech kończy przygodę z LE. "Trzy punkty to zamazany obraz"

Czytaj też

Kadr z meczu Lech – Rangers (fot. PAP)

Lech kończy przygodę z LE. "Trzy punkty to zamazany obraz"

Następne

Steven Gerrard (fot. TVP)
00:03:04

Steven Gerrard: zasłużyliśmy na pierwsze miejsce

Filip Marchwiński, wywiad (fot. TVP)
00:02:20

Marchwiński: stworzyliśmy bardzo mało okazji

Dariusz Żuraw, wywiad (fot. TVP)

Żuraw: po meczu w Liege z zespołu zeszło powietrze

Tymoteusz Puchacz, wywiad (fot. TVP)

Tymoteusz Puchacz: stać nas było na więcej

Jakub Kamiński (fot. TVP)

Kamiński: rywale wykorzystali nasze słabości

Dani Ramirez (fot. TVP)
00:02:41

Ramirez: Rangersi nie pozwolili nam rozwinąć skrzydeł

Steven Gerrard: zasłużyliśmy na pierwsze miejsce
Steven Gerrard (fot. TVP)
Steven Gerrard: zasłużyliśmy na pierwsze miejsce

Filip Marchwiński, wywiad (fot. TVP)
Marchwiński: stworzyliśmy bardzo mało okazji

Dariusz Żuraw, wywiad (fot. TVP)
Żuraw: po meczu w Liege z zespołu zeszło powietrze

Tymoteusz Puchacz, wywiad (fot. TVP)
Tymoteusz Puchacz: stać nas było na więcej

Jakub Kamiński (fot. TVP)
Kamiński: rywale wykorzystali nasze słabości

Dani Ramirez (fot. TVP)
Ramirez: Rangersi nie pozwolili nam rozwinąć skrzydeł

Zobacz też
Zobacz klasyfikację strzelców LE po meczach 1/8 finału
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja

Zobacz klasyfikację strzelców LE po meczach 1/8 finału

| Piłka nożna / Liga Europy 
Liga Europy: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
Liga Europy 2024/25 – wyniki fazy pucharowej i terminarz meczów [AKTUALIZACJA]

Liga Europy: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej

| Piłka nożna / Liga Europy 
Kapitalny mecz Szymańskiego. Zapisał się w historii klubu!
Radość Sebastiana Szymańskiego po golu w Glasgow (fot. Getty).

Kapitalny mecz Szymańskiego. Zapisał się w historii klubu!

| Piłka nożna / Liga Europy 
Za nami rewanże 1/8 finału w Lidze Europy i Lidze Konferencji. Sprawdź wyniki
Liga Europy i Liga Konferencji 2024/25 – terminarz meczów 1/8 finału (13.03.2025)

Za nami rewanże 1/8 finału w Lidze Europy i Lidze Konferencji. Sprawdź wyniki

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Szymański bohaterem. Fenomenalny gol [WIDEO]
Sebastian Szymański (fot. Getty Images)

Szymański bohaterem. Fenomenalny gol [WIDEO]

| Piłka nożna / Liga Europy 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
13 marca 2025
Piłka nożna

Rangers

(k. 3 - 2)

Fenerbahce

Olympique Lyon

FCSB

Olympiakos Pireus

Bodo/Glimt

Lazio Rzym

Viktoria Pilzno

06 marca 2025
Piłka nożna

Bodo/Glimt

Olympiakos Pireus

Viktoria Pilzno

Lazio Rzym

Fenerbahce

Rangers

FCSB

Olympique Lyon

20 lutego 2025
Piłka nożna

Viktoria Pilzno

Ferencvaros

Anderlecht

Fenerbahce

Galatasaray Stambuł

Alkmaar

FCSB

PAOK Saloniki

Bodo/Glimt

FC Twente

Terminarz
10 kwietnia 2025
17 kwietnia 2025
01 maja 2025
Piłka nożna

Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt

19:00

Bodoe/Glimt/Lazio

Rangers/Athletic Bilbao

19:00

Lyon/Manchester United

08 maja 2025
Piłka nożna

Bodoe/Glimt/Lazio

19:00

Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt

Lyon/Manchester United

19:00

Rangers/Athletic Bilbao

21 maja 2025
Piłka nożna

Zwycięzca SF 1

18:00

Zwycięzca SF 2

Tabela
Liga Europy
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
8
12
19
8
8
6
14
9
Bodo/Glimt
Bodo/Glimt
8
3
14
10
Anderlecht
Anderlecht
8
2
14
11
FCSB
FCSB
8
1
14
12
8
8
13
13
8
4
13
14
Galatasaray Stambuł
Galatasaray Stambuł
8
3
13
15
8
4
12
16
Viktoria Pilzno
Viktoria Pilzno
8
1
12
17
8
0
12
18
8
2
11
19
8
0
11
20
8
0
11
22
8
2
10
23
FC Twente
FC Twente
8
-1
10
24
Fenerbahce
Fenerbahce
8
-2
10
25
8
-3
10
26
Elfsborg
Elfsborg
8
-5
10
27
8
-3
9
28
Besiktas Stambuł
Besiktas Stambuł
8
-5
9
30
8
-4
5
31
Malmoe FF
Malmoe FF
8
-7
5
32
RFS
RFS
8
-7
5
34
8
-13
4
35
8
-9
3
36
8
-14
3
Rozwiń
Najnowsze
To nie prima aprillis! Prawdziwe kuriozum w wykonaniu Zagłębia
To nie prima aprillis! Prawdziwe kuriozum w wykonaniu Zagłębia
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mateusz Wdowiak (fot. Getty)
Szczęsny czy ter Stegen? Flick musi już zdecydować! Bezlitosny przepis
Wojciech Szczęsny (fot. Getty)
Szczęsny czy ter Stegen? Flick musi już zdecydować! Bezlitosny przepis
| Piłka nożna / Hiszpania 
Dramat bohatera Puszczy. "Mogłem już nie grać w piłkę"
Mateusz Cholewiak (fot. Getty Images/PAP)
tylko u nas
Dramat bohatera Puszczy. "Mogłem już nie grać w piłkę"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Szczęsny pozostanie niepokonany? "Barcelona wiele mu zawdzięcza"
Wojciech Szczęsny może pochwalić się rewelacyjną serią w Barcelonie (fot. Getty).
polecamy
Szczęsny pozostanie niepokonany? "Barcelona wiele mu zawdzięcza"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Jak zaskoczyć Real na Bernabeu? "Doskonały mecz nie wystarczy"
Piłkarze Realu Sociedad próbują zatrzymać Kyliana Mbappe (fot. Getty).
tylko u nas
Jak zaskoczyć Real na Bernabeu? "Doskonały mecz nie wystarczy"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (31.03.2025)
Sportowy wieczór (31.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (31.03.2025)
| Sportowy wieczór 
FIFA Gianniego Infantino. Felieton Andrzeja Strejlaua
Gianni Infantino (fot. Getty Images)
FIFA Gianniego Infantino. Felieton Andrzeja Strejlaua
fot. tvp
Andrzej Strejlau
Do góry