Anthony Joshua pozostaje na tronie wagi ciężkiej. Podczas gali w Londynie "AJ" znokautował w dziewiątej rundzie Kubrata Pulewa i obronił pasy mistrza świata wszechwag federacji WBA, WBO, IBF i IBO. Bułgar ograniczał się głównie do brudnego boksu, co kosztowało go ostatecznie drugą porażkę w karierze. Dla mistrza olimpijskiego był to pierwszy występ od czasu udanego rewanżu z Andym Ruizem Juniorem.