Przejdź do pełnej wersji artykułu

Świat żegna Houlliera. "Dzięki Tobie mogłem zagrać w najwspanialszym klubie świata"

Gerard Houllier z Pucharem UEFA (fot. Getty) Gerard Houllier z Pucharem UEFA (fot. Getty)

W wieku 73 lat zmarł Gerard Houllier, niegdyś trener Liverpoolu, Aston Villi czy reprezentacji Francji. Zasłużonego szkoleniowca żegna piłkarskie środowisko z całego świata. Zewsząd płyną głosy o cieple, dobroci i uśmiechu menedżera, który odmienił The Reds na dobre.

Zmarł słynny chorwacki trener. Zdobył osiem mistrzostw Austrii

Czytaj też:

Alejandro Sabella miał 66 lat (fot. Getty)

Nie żyje Alejandro Sabella. To on doprowadził Argentynę do finału MŚ w 2014 roku

Informacja o śmierci szkoleniowca, który prowadził Liverpool w latach 1998-2004 wstrząsnęła byłymi piłkarzami The Reds. To właśnie sześcioletnia kadencja na Anfield była dla Houlliera najbardziej udana. Wcześniej Francuz prowadził PSG, Lens i reprezentację Francji, z którą w dramatycznych okolicznościach przegrał eliminacje mundialu w USA. Francuzi zostali wówczas w domach, a Houllier podał się do dymisji. Kilka lat później w glorii chwały powrócił właśnie jako trener Liverpoolu.

"Jestem absolutnie zdruzgotany wieścią o śmierci Gerarda Houlliera. Kontaktowałem się z nim w ostatnim miesiącu, chciałem, by przyjechał do Liverpoolu. Uwielbiałem tego gościa. Zmienił mnie jako człowieka i jako piłkarza" – napisał Jamie Carragher.


"O nie, zmarł Gerard Houllier. Jeden z najmądrzejszych, najcieplejszych i najbardziej kochanych ludzi futbolu" – pożegnał trenera Gary Lineker


"Jestem wstrząśniety, że mój dawny boss, Gerard Houllier zmarł. Świetny menedżer i prawdziwie opiekuńczy mężczyzna" – przyznał Michael Owen, który za kadencji Francuza zdobył Złotą Piłkę.


Swojego pierwszego trenera w Liverpoolu pożegnał także Jerzy Dudek. "Smutny dzień, wielki człowiek, menadżer, gentlemen, zawsze z uśmiechem. Dzięki Tobie mogłem zagrać w najwspanialszym klubie na świecie" – pożegnał Francuza były bramkarz reprezentacji Polski.

Smutny dzień , wielki czlowiek , menadzer , gentlemen , zawsze z uśmiechem ! Dzięki Tobie moglem zagrać w...

Opublikowany przez Jerzego Dudka Official Poniedziałek, 14 grudnia 2020

"Wniósł nowe standardy do Liverpoolu. Był jak Arsene Wenger, przyczynił się do wielkiego rozwoju klubu i piłkarzy w nich grających. Wszyscy podkreślają, jak wielki wpływ miał na kariery zawodników. Był nauczycielem i świetnym taktykiem. Zmienił Liverpool, zmienił jego styl i to działało przez lata" – opisywał dokonania Houlliera Stephen Warnock.


Houlliera żegnają nie tylko piłkarze, ale i trenerzy. Wzruszający post zamieścił opiekun FC Salzburg, Jesse Marsch. "To jedna z najlepszych postaci, jakie kiedykolwiek poznałem. Był moim bliskim przyjacielem i niesamowitym wsparciem, zwłaszcza w najtrudniejszych momentach. Będę tęsknił, mon ami" – napisał.


Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także