| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Mateusz Mika po kolejnej kontuzji: cel? Wrócić i zagrać przynajmniej jeden sezon od deski do deski

Mateusz Mika
Mateusz Mika z kolejną kontuzją (fot. PAP)

Pojawiały się wcześniej takie myśli, ale na początku przygotowań do tego sezonu one uciekły. Chcę grać jak najdłużej i nie wiem, co musiałoby się przytrafić, żebym teraz stwierdził, że zmieniam zdanie. Wierzę w to, że karta się odwróci i będę nadal rywalizować na siatkarskich parkietach – mówi Mateusz Mika w TVPSPORT.PL o myślach, że problemy zdrowotne zakończą mu karierę. Mistrz świata z 2014 roku po świetnym początku sezonu na treningu zerwał więzadło krzyżowe prawe. Czeka go pół roku przerwy od gry.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Nie jest już kapitanem, bo chcą zatrudnić innego? Prezes odpowiada

Czytaj też

Jastrzębski Węgiel

Nie jest już kapitanem, bo chcą zatrudnić innego? Prezes odpowiada

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jak się pan czuje po zabiegu?
Mateusz Mika: – Nieźle. Bywało gorzej. Mam spuchnięte kolano i trochę mnie ono pobolewa. Jestem jednak dopiero dwa dni po zabiegu, więc jest to normalne. Od czwartku zaczynam rehabilitację.

– Jak ona będzie wyglądać?
– Na razie będziemy starać się, by noga znalazła pełny wyprost i jak największe zgięcie. To pierwszy etap rehabilitacji przy rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Jeśli uda się tego dokonać, nogę będzie można trochę bardziej obciążyć.

– Ile potrwa ten pierwszy etap?
– Trudno powiedzieć. To kwestia bardzo indywidualna. Oby udało się zakończyć go jak najszybciej.

Konrad Piechocki o powrocie do gry Sandera: wierzę, że pomoże Skrze w walce o najwyższe cele
– Jak doszło do urazu?
– To niefortunny wypadek na treningu. Niestety, takie się zdarzają. Przy pomocy kolegi źle postawiłem nogę. To mogło się przytrafić każdemu. Nie była to jakaś skomplikowana historia.

– Co pomyślał pan lądując?
– Że to krzyżowe. (śmiech) Nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu, ale poczułem dziwny strzał w środku kolana. Z relacji, które kiedyś słyszałem od kolegów, którzy zerwali krzyżowe, właśnie tak to opisywali. Poleżałem trzy minuty na parkiecie. Kiedy jeszcze byłem rozgrzany, byłem w stanie wstać i dojść do szatni. Po chwili jednak zacząłem czuć się coraz gorzej. Bolało.

– Z komunikatów medialnych wynika, że czeka pana pół roku przerwy. Ta perspektywa może ulec zmianie?
– Raczej ten czas się nie skróci, bardziej prawdopodobne jest, że się wydłuży. Na to też się nastawiam. Wiem, że w tym sezonie na pewno nie pojawię się na boisku, więc mam sporo czasu, by dojść do siebie zgodnie z procedurami. Nie muszę niczego przyspieszać. Jeśli dobrze pójdzie, to na kolejny okres przygotowawczy będę gotowy.

– Jak znosi to psychika?
– Miałem pecha. Dochodziłem do niezłej dyspozycji i czułem się bardzo dobrze fizycznie. Nie poddaję się i będę walczył o to, by wrócić na boisko, i bym prezentował się co najmniej tak dobrze, jak w tym sezonie.

– Szukał pan wsparcia wśród kolegów, którym przytrafiła się taka sama kontuzja?
– Rozmawiałem o tym z Kubą Peszko, ponieważ jemu również się to przytrafiło na początku sezonu. Jest w trakcie rehabilitacji. Co do wsparcia, dostałem dużo miłych wiadomości nie tylko od osób, które miały problem z więzadłem krzyżowym.

– Czuje pan, że pana kariera naznaczona jest niejako przez problemy ze zdrowiem?
– Miałem dużo problemów zdrowotnych, ale to była tak naprawdę jedna kontuzja, której nie dało się szybko wyleczyć. Potrzeba było na to czasu. Może to głupio zabrzmi, ale dzięki koronawirusowi miałem go na tyle, że przy wsparciu Piotrka Ślugajskiego i Wojciecha Bańbuły udało się doprowadzić moje kolano do stanu niemalże wyśmienitego. Siatkówka znów zaczęła sprawiać mi bardzo dużą frajdę. Kiedy coś boli, nie jest tak fajnie, jak wtedy, gdy nie czuje się bólu. Niestety, znów przydarzył się wypadek. Myślę, że ze wsparciem wcześniej wymienionych osób i innych ludzi związanych z klubem, na pewno wrócę na właściwe tory.

– To jest to samo kolano, co wtedy.
– Tak, ale inna kontuzja.

– Michał Winiarski to pana trener, ale też przykład zawodnika, który wcześniej zrezygnował z kariery przez problemy zdrowotne. Czy w którymkolwiek momencie dochodzenia do zdrowia obawiał się pan, że będzie również postawiony przed taką ewentualnością?
– Pojawiały się wcześniej takie myśli, ale na początku przygotowań do tego sezonu one uciekły. Chcę grać jak najdłużej i nie wiem, co musiałoby się przytrafić, żebym teraz stwierdził, że zmieniam zdanie. Wierzę w to, że karta się odwróci i będę nadal rywalizować na siatkarskich parkietach.
Łukasz Kaczmarek o problemach z sercem i koronawirusie: mogło się to skończyć bardzo źle
– Ile komfortu w dochodzeniu do siebie da to, że klub błyskawicznie powiedział, że ma pan miejsce w zespole w przyszłym sezonie?
– Jestem bardzo wdzięczny prezesowi i klubowi za taką deklarację. Jestem bardzo mocno związany z Treflem Gdańsk. To właśnie tu spędziłem najwięcej sezonów grając w siatkówkę. Czeka mnie mam nadzieję co najmniej jeszcze jeden. Na pewno łatwiej będzie podjeść do dochodzenia do zdrowia w momencie, gdy wiadomo, że klub wierzy, że jeszcze będę grał.

– Czyli rozumiem, że skorzysta pan z oferty Trefla Gdańsk?
– Jak najbardziej. To bardzo profesjonalny klub. Na pewno nie dysponuje on największym budżetem w lidze, ale wszystko jest tu tak dobrze poukładane, że szczęście w nieszczęściu, że akurat tu przytrafił mi się ten uraz.

– Dlaczego przed sezonem zdecydował się pan wrócić do Gdańska?
– Chciałem doprowadzić się do ładu i składu. Szczególnie przez ostatnie dwa lata w Rzeszowie i Olsztynie borykałem się z poprzednimi problemami. Wiedziałem, że Gdańsku zrobi się wszystko, co jest możliwe, żebym wrócił do zdrowia. Tak też się stało.

– W takim razie w poprzednich klubach nie robiono wszystkiego?
– Wiadomo, że wszyscy się starali. Teraz po prostu przerwa między sezonami była dłuższa i to miało duże znaczenie. W przypadku tamtej kontuzji to było błędne koło. Albo się nie trenuje wcale i zamyka na siłowni, albo robi się trochę siłowni i trochę siatkówki, ale pojawia się ból.

– Co chciałby pan jeszcze osiągnąć w karierze?
– Chciałbym wrócić i zagrać przynajmniej jeden sezon od deski do deski. Później będę myślał dalej.

– Marzenie o założeniu biało-czerwonej koszulki nadal jest?
– Byłoby miło, ale musiałoby się stać wiele rzeczy, żebym dostał powołanie. Pewnie bym się nad nim zastanowił, bo przy mojej zdrowotności musiałbym rozważyć wszystkie za i przeciw, gdyby pojawił się ktoś, kto widziałby mnie w kadrze.

Czytaj też:
Vital Heynen odpowiada na plotki odnoszące się do odejścia z klubu. "Rozmów nie było"
Robert Prygiel: w tym roku mamy inny budżet, wydatki i cele

Nie jest już kapitanem, bo chcą zatrudnić innego? Prezes odpowiada

Czytaj też

Jastrzębski Węgiel

Nie jest już kapitanem, bo chcą zatrudnić innego? Prezes odpowiada

Huber po Covid-19: czuję się średnio na jeża. Nie mam takiej energii
Norbert Huber (fot. TVP)
Huber po Covid-19: czuję się średnio na jeża. Nie mam takiej energii

Zobacz też
Polski gigant ma nowego trenera!
Andrzej Kowal (fot. PAP)

Polski gigant ma nowego trenera!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Duże nazwisko w PlusLidze. Cuprum ma nowego trenera
Hubert Henno był wielokrotnym reprezentantem Francji (fot. Getty)

Duże nazwisko w PlusLidze. Cuprum ma nowego trenera

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
PlusLiga: okres transferowy nabiera rumieńców
Norwid Częstochowa (fot. PAP)

PlusLiga: okres transferowy nabiera rumieńców

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Wielki hit transferowy z udziałem Polki. Trafiła do giganta!
Agnieszka Korneluk zagra w Fenerbahce Stambuł (fot. Getty/Fenerbahce).

Wielki hit transferowy z udziałem Polki. Trafiła do giganta!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polka w czołowej lidze świata. Wielki transfer reprezentantki
W środku Malwina Smarzek (fot. Getty)

Polka w czołowej lidze świata. Wielki transfer reprezentantki

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Zagrają w innym mieście. Ważna zmiana w siatkarskiej lidze
Ukraińscy siatkarze zagrają w Elblągu (fot. PAP).

Zagrają w innym mieście. Ważna zmiana w siatkarskiej lidze

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sugestie kibiców są błędne. Nowe informacje ws. pozytywnego testu
Mikołaj Sawicki (fot. 400mm)

Sugestie kibiców są błędne. Nowe informacje ws. pozytywnego testu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu
Grot Budowlani Łódź (fot. PAP)
tylko u nas

Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sprawa dopingu w finale mistrzostw Polski. Czy rywal się odwoła?
Mikołaj Sawicki (fot. Getty)

Sprawa dopingu w finale mistrzostw Polski. Czy rywal się odwoła?

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Reprezentant Polski złapany na dopingu!
Mikołaj Sawicki (fot. Getty Images)

Reprezentant Polski złapany na dopingu!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polecane
Najnowsze
Laskowski o Probierzu: zagrał va banque i wszystko stracił
tylko u nas
Laskowski o Probierzu: zagrał va banque i wszystko stracił
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Michał Probierz (fot. PAP)
Hurkacz zagra o ćwierćfinał. Z kim i o której mecz Polaka?
Kiedy gra Hubert Hurkacz w 2. rundzie ATP  S-Hertogenbosch 2025? O której mecz Hurkacz – Lajal? (12.06.2025)
nowe
Hurkacz zagra o ćwierćfinał. Z kim i o której mecz Polaka?
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Oficjalnie: Fornal w nowym klubie. Zagra dla mistrza kraju!
Tomasz Fornal (fot. Getty Images)
Oficjalnie: Fornal w nowym klubie. Zagra dla mistrza kraju!
| Siatkówka 
Polacy zaczynają grę w Euro U21! O której i gdzie oglądać mecz?
Polska U21 – Gruzja U21. O której godzinie dzisiaj mecz Euro U21? Gdzie oglądać na żywo w TV i online?
Polacy zaczynają grę w Euro U21! O której i gdzie oglądać mecz?
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Mielcarski: Probierz doprowadził do rozłamu w kadrze [WIDEO]
fot. PAP
Mielcarski: Probierz doprowadził do rozłamu w kadrze [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Dzikie karty na Tour de Pologne rozdane
Rozdano dzikie karty na Tour de Pologne (fot. Getty Images)
Dzikie karty na Tour de Pologne rozdane
| Kolarstwo / Tour de Pologne 
"Ulało się ego". Dobitny komentarz byłego reprezentanta [WIDEO]
Robert Lewandowski, Michał Probierz (fot. Getty Images)
"Ulało się ego". Dobitny komentarz byłego reprezentanta [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry