Jestem trenerem kadry w dyscyplinie, która we własnym kraju nie ma żadnego obiektu do treningu. Co dzień wstaję i sam siebie pytam: chłopie, na cholerę ci to? – mówi Tadeusz Bafia, były trener męskiej, a obecnie szef żeńskiej reprezentacji Kanady w skokach narciarskich. Reprezentacji, która za chwilę prawdopodobnie przestanie istnieć.