| Lekkoatletyka

Nie pójdą śladem Roberta Korzeniowskiego. "To gwóźdź do trumny"

Włoch Michele Antonelli podczas MŚ w Doha 2019 (fot. PAP/EPA)
Włoch Michele Antonelli podczas MŚ w Doha 2019 (fot. PAP/EPA)

Władze World Athletics znów podpadły, tym razem przedstawicielom chodu. Ci za rok po raz ostatni powalczą o dwa komplety olimpijskich medali. Modyfikacjom uległy też dystanse w programie mistrzostw świata.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Paweł Fajdek grzmi: czuję się oszukany i pominięty

Czytaj też

Lekkoatletyka: Paweł Fajdek grzmi po decyzji dotyczącej rzutu młotem w Diamentowej Lidze

Paweł Fajdek grzmi: czuję się oszukany i pominięty

Trzy tytuły mistrza olimpijskiego, trzykrotne mistrzostwo świata i dwa złote medale mistrzostw Europy – Robert Korzeniowski sprawił, że chód na pięćdziesiąt kilometrów stał się jedną z konkurencji, na które polscy kibice lekkoatletyki czekali najbardziej. Później na tym samym dystansie sukcesy odnosił jeszcze Grzegorz Sudoł, brązowy medalista MŚ i srebrny ME.

I wszystko przez... kobiety


Ich następców się jednak nie doczekamy, bo władze światowej lekkoatletyki postanowiły zmarginalizować chód sportowy. Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu mężczyźni i kobiety będą rywalizować wyłącznie na dystansie 20 kilometrów. – Już od kilku lat walczyliśmy o utrzymanie "pięćdziesiątki". Ta decyzja jest trochę pokłosiem walki o udział kobiet w rywalizacji na tym dystansie. Ostatecznie zrezygnowano z dodatkowej konkurencji dla pań i wyrzucili zmagania mężczyzn. A przecież to kawał historii, bo te zawody były w programie MŚ i IO nawet przed sztafetami – tłumaczy nam Jakub Jelonek, multimedalista mistrzostw Polski.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski ma powody do zadowolenia, bo udało im się osiągnąć równą liczbę konkurencji dla kobiet i mężczyzn. Takie właśnie założenie postawili sobie działacze, przystępując do układania programu igrzysk, które rozpoczną się za niespełna cztery lata. Chód na pięćdziesiąt kilometrów już od dawna był na cenzurowanym, bo komercjalizacja sportu powoduje możliwie jak największe skracanie zawodów, by były one atrakcyjne dla widzów.

Paweł Fajdek grzmi: czuję się oszukany i pominięty

Czytaj też

Lekkoatletyka: Paweł Fajdek grzmi po decyzji dotyczącej rzutu młotem w Diamentowej Lidze

Paweł Fajdek grzmi: czuję się oszukany i pominięty

Jakub Jelonek podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (fot. Getty)
Jakub Jelonek podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (fot. Getty)

Chcieli skrócić, a wydłużyli


"Pięćdziesiątka" pożegnała się nie tylko z igrzyskami, ale też z mistrzostwami świata. Za dwa lata w Eugene odbędą się za to zmagania na 35 kilometrów. – Wydaje mi się, że zupełnie nie brano pod uwagę faktu, czy rywalizacja jest ciekawa, czy nie. Na dobrą sprawę jeśli kogoś nie interesuje chód sportowy, to i tak nie obejrzy zawodów, niezależnie czy odbywają się one na 20 czy 35 kilometrów – zauważa Jelonek.

Brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata, Evan Dunfee zauważył z kolei inny problem. Na MŚ w Doha kobiety i mężczyźni wystartowali w chodzie na 50 kilometrów wspólnie, co miało uatrakcyjnić rywalizację, a przede wszystkim skrócić czas trwania konkurencji rozgrywanych poza stadionem. "Wygląda na to, że w Eugene chód na 35 kilometrów kobiet i mężczyzn będą osobnymi wydarzeniami. Zamiast 4,5-godzinnej transmisji organizatorzy będą musieli wydłużyć ją do 6 godzin, przy okazji redukując emocje i dramaturgię na trasie" – napisał Kanadyjczyk w mediach społecznościowych.

– Rada Zawodnicza dyskutowała na ten temat, delegacja chodziarzy udała się też do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. Wśród zawodników wszyscy byli za utrzymaniem tej konkurencji w programie mówi Jelonek. – Jest jeszcze grupa chodu sportowego przy World Athletics, w której skład wchodzi m.in. Robert Korzeniowski. Z tego co wiem, tam głosy były podzielone, ale większość opowiadała się za usunięciem "pięćdziesiątki". To jednak nie są aktywni zawodnicy, a działacze, sędziowie i ci, którzy zakończyli już kariery – dodaje olimpijczyk z Pekinu i Rio de Janeiro.

Robert Korzeniowski na dystansie 50 kilometrów trzykrotnie zdobywał mistrzostwo olimpijskie (fot. Getty)
Robert Korzeniowski na dystansie 50 kilometrów trzykrotnie zdobywał mistrzostwo olimpijskie (fot. Getty)

"Mamy sporą grupę zawodników, którzy chcą kończyć kariery"


Dla zawodników, którzy do tej pory specjalizowali się w "50", skrócenie dystansu o piętnaście kilometrów może być sporym problemem. – Na razie trudno cokolwiek przewidzieć, bo zawodnicy będą na trasie około godzinę krócej. Trzeba będzie dostosować do tego trening i zmienić tempo marszu. Taktyka i przygotowania muszą się zmienić i przystosowanie się do nowej konkurencji potrwa zapewne kilka lat. Tak naprawdę trzeba będzie zaczynać od zera mówi Jelonek.

Nie każdy będzie miał jednak motywację, by to zrobić. Pożegnanie z chodem po igrzyskach w Tokio zapowiedział m.in. trzykrotny mistrz Europy, Yohann Diniz. Nawet w Polsce mamy sporą grupę zawodników, którzy chcą kończyć kariery. Myślę, że będzie to gwóźdź do trumny w przypadku zawodników, którzy byli już bliżej przejścia na emeryturę. To na pewno przyspieszy decyzje o rozbracie ze sportem – przekonuje brązowy medalista ostatnich mistrzostw Polski.

Kolejna lekkoatletyczna konkurencja uległa zatem marginalizacji. Taki los spotyka specjalistów od rzutu młotem, którzy są systematycznie pomijani w programie Diamentowej Ligi. Czy możliwe jest, że chodziarzom zostanie wkrótce jedynie rekreacyjne uprawianie tego sportu? – Jest takie ryzyko. Jako zawodnicy wysyłaliśmy list poparcia tłumacząc, że usunięcie konkurencji nie jest rozwiązaniem problemu. Należało szukać urozmaiceń, proponowaliśmy m.in. nowinki technologiczne, takie jak w narciarstwie, gdzie widzowie mogą obserwować np. tętno zawodników. Wysłaliśmy różne idee, ale na razie mamy wyrzucanie konkurencji lub zmienianie dystansów. Jeśli wszystko będzie szło w tym kierunku, nie należy wykluczać, że chód całkowicie zniknie z imprez mistrzowskich – kończy Jelonek.

Jastrzębski i Lisowska ze złotymi medalami, ale bez minimum na igrzyska
Kamil Jastrzębski (fot. PAP)
Jastrzębski i Lisowska ze złotymi medalami, ale bez minimum na igrzyska

Zobacz też
Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium
Natalia Bukowiecka (fot. PAP/Adam Warżawa)
nowe

Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium

| Lekkoatletyka 
Kto da Polsce piąty medal? Lista pewniaków, ale mamy wielkie braki
W 2021 roku Polska ostatni raz wygrała Drużynowe ME w lekkoatletyce. Na zdjęciu Natalia Bukowiecka (fot. PAP)
polecamy

Kto da Polsce piąty medal? Lista pewniaków, ale mamy wielkie braki

| Lekkoatletyka 
Polskie gwiazdy wystąpią na mityngu w Oslo
Natalia Bukowiecka (fot. PAP)

Polskie gwiazdy wystąpią na mityngu w Oslo

| Lekkoatletyka 
Tak szybko jeszcze nie zaczynała! Świetny czas mistrzyni Europy
Anna Wielgosz (fot. PAP)

Tak szybko jeszcze nie zaczynała! Świetny czas mistrzyni Europy

| Lekkoatletyka 
Zadzwonił telefon. Polka usłyszała: spełnisz największe marzenie
Alicja Sielska (fot. Getty Images)

Zadzwonił telefon. Polka usłyszała: spełnisz największe marzenie

| Lekkoatletyka 
Historyczny sukces Polaka. A on? "Poczekajcie"
Filip Rak znów pokazał wielki potencjał w biegu na 1500 metrów. Był już olimpijczykiem (fot. PAP)
tylko u nas

Historyczny sukces Polaka. A on? "Poczekajcie"

| Lekkoatletyka 
Kiełbasińska w szczerej rozmowie. "Nie byłam team – playerką" [WIDEO]
Anna Kiełbasińska i Tomasz Smokowski (fot. mat. pras.)

Kiełbasińska w szczerej rozmowie. "Nie byłam team – playerką" [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Co za rzut! Włodarczyk wygrała zawody!
Anita Włodarczyk (fot. Getty Images)

Co za rzut! Włodarczyk wygrała zawody!

| Lekkoatletyka 
Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie
Filip Rak (fot. Getty)

Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie

| Lekkoatletyka 
Wyjątkowy mityng w Warszawie. Wystąpi mistrzyni olimpijska
Valerie Allmann (materiał prasowy)

Wyjątkowy mityng w Warszawie. Wystąpi mistrzyni olimpijska

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Euro U21: Ukraina – Dania [SKRÓT]
nowe
Euro U21: Ukraina – Dania [SKRÓT]
| Piłka nożna 
fot. Getty
Chojniczanka Chojnice – Świt Szczecin. Betclic 2 Liga, 1/2 finału baraży o 1. ligę [SKRÓT]
Betclic 2 Liga, 1/2 finału baraży o 1. ligę: Chojniczanka Chojnice – Świt Szczecin [SKRÓT]
Chojniczanka Chojnice – Świt Szczecin. Betclic 2 Liga, 1/2 finału baraży o 1. ligę [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium
Natalia Bukowiecka (fot. PAP/Adam Warżawa)
nowe
Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium
| Lekkoatletyka 
Euro U21: Ukraina – Dania [MECZ]
Ukraina – Dania. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Preszów. Transmisja online na żywo w TVP Sport (12.06.2025)
Euro U21: Ukraina – Dania [MECZ]
| Piłka nożna 
Znamy finalistów baraży o 1. ligę! Sprawdź terminarz i plan transmisji
Betclic 2 Liga: pary baraży o 1. ligę. Terminarz i plan transmisji meczów w TVP
tylko u nas
Znamy finalistów baraży o 1. ligę! Sprawdź terminarz i plan transmisji
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Piorunująca końcówka Duńczyków. Odwrócili losy spotkania [WIDEO]
Nazar Voloshyn i Thomas Kristensen (fot. Getty Images)
Piorunująca końcówka Duńczyków. Odwrócili losy spotkania [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
Szaleństwo w Chojnicach! Osiem goli w półfinale baraży o Betclic 1 Ligę
Chojniczanka Chojnice zagra o awans do Betclic 1 Ligi z Wieczystą Kraków (fot. 400mm.pl/Anna Langowska)
Szaleństwo w Chojnicach! Osiem goli w półfinale baraży o Betclic 1 Ligę
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Do góry