Trudno mi było się nami znudzić, ponieważ wyjazdów w karierze miałem tyle, że cały czas żyłem w tęsknocie. Nie mogliśmy się sobą nacieszyć. Ostatnie trzy lata dały ten komfort, że wszystko się ustabilizowało – mówi o miłości do żony, która trwa już 21 lat. Kariera zawodnicza Michała Winiarskiego, mistrza świata w siatkówce, a obecnie trenera Trefla Gdańsk została przerwana przez problemy zdrowotne. – Miałem tendencję do zagłuszania dolegliwości tabletkami przeciwbólowymi – zdradził w TVPSPORT.PL.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jako fanka siatkówki, przez długie miesiące na pulpicie mojego dawnego komputera miałam ustawione zdjęcie, na którym pan był. Domyśla się pan, jaka to fotografia?
Michał Winiarski: – Wydaje mi się, że któreś ze zdjęć z 2014 roku kiedy zdobyliśmy mistrzostwo świata.
– Konkretnie to, kiedy całował pan zdobyty puchar. Co czuje pan patrząc na to zdjęcie już w perspektywie sześciu minionych lat?
– To osiągnięcie było jednym z najpiękniejszych, jeśli chodzi o moją karierę sportową. Towarzyszyło mu niesamowite uczucie. Cały czas mam je w sobie. W trudniejszych chwilach do niego wracam. Brawa dla fotografa, że uchwycił ten pełen emocji moment. Oddał on na jednej fotografii całą moją karierę reprezentacyjną. To było idealne jej zwieńczenie.
"Nie jestem w stanie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy bez naginania zdrowia do granic możliwości, osiągnąłbym to, co osiągnąłem"
– Trenował pan po cztery godziny, nie opuszczał się w nauce. Kto wpoił panu dyscyplinę?
– Tata. Poza tym chciałem być sportowcem i grać w piłkę nożną. Wiedziałem, że muszę się temu poświęcić i nie mogę odpuszczać. Dostałem się do klasy sportowej tylko dlatego, że się wyróżniałem, a przyjmowali tam najlepszych. Uprawianie dwóch dyscyplin sportu sprawiało mi wiele radości. Żyłem w innych czasach niż współczesne. Najważniejszą rzeczą było przyjście ze szkoły, odrobienie pracy domowej i spędzenie na dworze sześciu lub siedmiu godzin. Co więcej, popołudniami uczęszczałem na treningi piłki nożnej. Musiałem być poukładany, by wszystko ze sobą pogodzić.
– Rodzicom trudno było pana puścić do Rzeszowa, do SMS, mimo że siostra przetarła siatkarskie szlaki. Dlaczego?
– Grała w Pałacu Centrostal Bydgoszcz. Od najmłodszych lat byłem więc zabierany na mecze i w siatkówce żeńskiej orientowałem się bardziej niż w męskiej. Siostra cały czas mieszkała w domu z rodzicami, a ja miałem wyjechać, co było dla nich trudne. Dostanie się do szkoły w Rzeszowie było dużą nobilitacją dla zawodnika. Kolejne cztery lata spędziłem poza domem i dojrzewałem poza nim.
"Kontuzja na mistrzostwach świata? Decyzja zapadła w trzydzieści sekund. Nie chcę robić z siebie bohatera, ale tak właśnie działam. Pierwsze moje pytanie było o to, co mam zrobić, by wrócić do gry za dwa dni"
– Kiedy konkretnie pomyślał pan, że czas się skończył?
– Kiedy zaczęła boleć mnie szyja. Starałem się to przetrenować, ale ból nie przechodził. Wracałem z meczu Ligi Mistrzów z Lube, kiedy ręka zaczęła mi pulsować. Nie miałem siły w kciuku, zaczął on opadać i słabnąć. Rezonans wykazał, że potrzebna jest operacja. Była ona na tyle poważna, że trzeba było ją wykonać natychmiast. W innym przypadku mogłoby się to skończyć niedowładem ręki i całego pasma, za które odpowiedzialna była przepuklina. Doktor powiedział, że będę mógł po tym wrócić do gry. Wtedy odezwało się moje sumienie. Zrozumiałem, że wyczerpałem limit szczęścia i przeholowałem. Uświadomiłem sobie, że przede mną czas cieszenia się rodziną i osiągnięciami, których dokonałem przez całą karierę.
"Najgorszą rzeczą jest oglądanie cierpienia własnego dziecka. Niemoc, która wtedy mnie ogarnęła, była olbrzymia. Nie mogłem jednak nic zrobić i wziąć tego bólu na siebie"
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.