| Piłka ręczna / ORLEN Superliga

Marcin Lijewski: w naszej dyscyplinie jest zastój. Fajnie, jakby Polacy coś osiągnęli na MŚ

Marcin Lijewski (fot. PAP / Andrzej Grygiel)
Marcin Lijewski (fot. PAP / Andrzej Grygiel)

Marcin Lijewski zdobył w 2020 roku pierwszy w trenerskiej karierze medal, a przy okazji zasłynął kilkoma wypowiedziami, które śmiało mogliśmy umieścić w zestawieniu sportowych cytatów roku. – Nie jestem mówcą idealnym i czasami jakaś k**** poleci. Dobrze, że nie na wszystkich meczach są kamery... – stwierdza. Jak ocenia minione miesiące i jakie ma plany na nowy rok oraz dlaczego w grze reprezentacji Polski brakuje mu emocji i wolności? Odpowiedzi w poniższej rozmowie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Pobierz nową aplikację mobilną TVP Sport. Dostęp do sportu 24/7!

Maciej Wojs, TVPSPORT.PL: – 2020 rok za nami. Jaki był dla ciebie?
Marcin Lijewski: – Hmmm... Z jednej strony super, bo zdobyłem swój pierwszy medal jako trener, czyli pojawił się jakiś sukces. Można dyskutować, że sezon zakończył się przedwcześnie – okej, ja się z tym zgadzam, ale to nie była moja decyzja. W momencie, gdy przerwano rozgrywki, mieliśmy bardzo dużą przewagę nad następną drużyną. Dlatego uważam, że medal należał się nam jak chłopu ziemia. Z jednej strony jest więc ten sukces, ale z drugiej pojawił się koronawirus i wszystko spierdzielił... Dużo rzeczy nam zabrał, wiele spraw skomplikował. Ogólnie więc rok zaczął się fajnie, a skończył się nie najlepiej. Chociaż nie, sportowo też skończył się fajnie, bo udało się nam wygrać w Puławach – i to też w takich dość dziwnych okolicznościach, na które nie mieliśmy wpływu. Byłbym trochę niewdzięcznikiem, gdybym tylko narzekał, tak jak większość ludzi, których słychać dookoła. Wszyscy źli, wszyscy smutni, nikomu się nic nie udaje... To byłoby niesprawiedliwe, gdybym się do tego dołączył.

Talent zostaje w Łomży Vive. Kontrakt do 2024 roku

Czytaj też

Szymon Sićko w akcji (fot. PAP)

Talent zostaje w Łomży Vive. Kontrakt do 2024 roku

– Początek roku przyniósł medal, dzięki czemu osiągnęliście stawiany na tamten sezon cel. Czy w pierwszej części obecnego sezonu, a w końcówce tego roku zrealizowaliście to, co sobie zaplanowałeś?
– Plany były tak naprawdę inne. One powstały już w zeszłym sezonie. Rozgrywki zakończono, my mieliśmy jakiś tam skład i wizję na przyszłość. Ja też miałem plany, żeby przynajmniej powtórzyć nasz sukces. W międzyczasie do gry włączyły się jednak klub z Kielc i zabrał nam Szymona Sićkę. Nie mieliśmy później zbyt wiele czasu, by znaleźć kogoś o podobnych warunkach. Nie chcieliśmy brać "byle kogo", bo jak chcesz grać o jakieś ważne rzeczy, to musisz mieć wyjątkowego zawodnika. Zostaliśmy tak naprawdę z tym składem, jaki wtedy mieliśmy, więc nie mam co narzekać na nasze wyniki. Chłopaki bardzo ciężko pracują. Nie chcę mówić, że gramy na naszym limicie, ale patrząc na to, co mamy, uważam, że gramy bardzo dobrze. Mimo że przegraliśmy dwa mecze jedną bramką i straciliśmy sześć punktów, to nie odpadliśmy jeszcze z walki o nasz cel. Druga runda może się różnie potoczyć, ale jak na razie w dużej mierze udało się nam osiągnąć to, co planowaliśmy. Gdyby nie te dwa mecze z Kaliszem i Opolem, a zwłaszcza pierwszy z nich, to byłbym mega zadowolony. A przegraliśmy je nie trafiając mnóstwo rzutów sam na sam. Niewytłumaczalna rzecz.

Talent zostaje w Łomży Vive. Kontrakt do 2024 roku

Czytaj też

Szymon Sićko w akcji (fot. PAP)

Talent zostaje w Łomży Vive. Kontrakt do 2024 roku

Następne

Azoty Puławy – Górnik Zabrze, 13. seria PGNiG Superligi
00:06:25

Azoty Puławy – Górnik Zabrze (skrót), PGNiG Superliga, 13. seria

Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz (fot. PAP)
00:05:33

PGNiG Superliga, 10. seria: Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz [SKRÓT]

Górnik Zabrze – Gwardia Opole (fot. PAP)
00:05:38

PGNiG Superliga, 8. seria: Górnik Zabrze – Gwardia Opole [SKRÓT]

Azoty Puławy – Górnik Zabrze (skrót), PGNiG Superliga, 13. seria
Azoty Puławy – Górnik Zabrze, 13. seria PGNiG Superligi
Azoty Puławy – Górnik Zabrze (skrót), PGNiG Superliga, 13. seria

Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz (fot. PAP)
PGNiG Superliga, 10. seria: Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz [SKRÓT]

Górnik Zabrze – Gwardia Opole (fot. PAP)
PGNiG Superliga, 8. seria: Górnik Zabrze – Gwardia Opole [SKRÓT]

– Ten cel to obronienie medalu? Uważasz, że realne jest jego osiągnięcie?
– Wiesz, ja bym chciał wygrać wszystko. Podchodząc do każdego meczu, chcę go wygrać. Przygotowując się, tworząc mikrocykl pod przeciwnika – ja chcę wygrać. Teraz jednak będziemy mieli gorszy terminarz, bo mamy Kalisz, Opole i Głogów na wyjeździe. Do tego dochodzą dwa mecze ze Szczecinem. Tych spotkań jest trochę i one nie będą łatwe. Teraz dodatkowo zabieg miał Michał Adamuszek. To nie była jakaś poważna rzecz, ale nie mam wglądu w to, w jakiej jest obecnie dyspozycji. Dopiero niedawno odłożył kule i zaczyna coś tam robić, a Michał to przecież filar naszej obrony. To, co mamy, zawdzięczamy przede wszystkim obronie. Gramy w niej świetnie, gorzej w ataku. Jeżeli uda się nam utrzymać tę tendencję, to uważam, że damy radę. Może z medalem będzie ciężko, aczkolwiek czwórka to takie miejsce, które odzwierciedlałoby nasze możliwości. To chciałbym utrzymać ponad wszelką cenę.

– Porażki z Gwardią i Kaliszem to tak naprawdę jedyne wasze wpadki w poszarpanym przez pandemię sezonie.
– Zostaliśmy ustrzeleni w trudnym momencie, bo istotne jest też to, kiedy do tego dochodzi. Jeżeli łapiesz zadyszkę w okresie, gdy grasz ze słabszymi od siebie rywalami, to można sobie z tym poradzić. Ale my ją złapaliśmy w meczach z bezpośrednimi rywalami. Oczywiście nikogo za to nie winię, nie mamy na to wpływu. Po prostu niefartownie się to złożyło. Gdyby nie ta zadyszka, to mielibyśmy komplet punktów, bo meczów z Kielcami i Płockiem nie liczę.

– To te tzw. dwie wizyty u dentysty i dwa wyrwane zęby, o których mówiłeś po drugim z tych spotkań.
– Dokładnie. Straciliśmy dwa tylne zęby, ale jeszcze wszystko jest okej.

Następne

(fot. TVP Sport HD)
00:01:07

Lijewski nie wytrzymał. "To jest jakieś porno!" [WIDEO]

Marcin Lijewski (fot. PAP)
00:03:27

Lijewski: jeden z moich zawodników grał chyba w koszulce VIVE...

Lijewski nie wytrzymał. "To jest jakieś porno!" [WIDEO]
(fot. TVP Sport HD)
Lijewski nie wytrzymał. "To jest jakieś porno!" [WIDEO]

Marcin Lijewski (fot. PAP)
Lijewski: jeden z moich zawodników grał chyba w koszulce VIVE...

Gąsior, porno i... milczenie. Sportowe cytaty 2020 roku!

Czytaj też

Sportowe cytaty 2020 roku. Gąsior, porno i milczenie Lewandowskiego (fot. Getty / TVP Sport)

Gąsior, porno i... milczenie. Sportowe cytaty 2020 roku!

– Wspomniana wypowiedź była jedną z tych, którymi zasłynąłeś w ostatnich miesiącach. Przygotowywałem ostatnio zestawienie sportowych cytatów 2020 roku i muszę przyznać, że pojawiłeś się tam kilka razy. Skąd taka łatwość w generowaniu tak barwnych tekstów? Wymyślasz je wcześniej?
– Nie no, co ty. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że czasami mam momenty, że coś palnę... Powiem szczerze, że ja to bym dużo więcej tego rzucał, tylko zrobił się wokół tego jakiś szum i zaczynam nad sobą panować. Nie zawsze mi się to udaje, aczkolwiek też nie na każdym meczu są kamery i mikrofon.

– O jakim szumie mówisz?
– No po tej wypowiedzi z "porno"... Jeszcze w moje urodziny zrobiliście mi składankę z różnymi wypowiedziami. To akurat fajne było, bo nie było tam nic złego. Gorzej, jakby były jakieś przekleństwa, bo one przecież też się zdarzają, nie ukrywam. Nie jestem mówcą idealnym i czasami jakaś k**** poleci. Dobrze, że kamer nie było na wszystkich czasach. Miałem też kilka takich tekstów ostrzejszych, ale dzięki Bogu kamery tego nie wyłapały. Ja nie mam z tym jednak problemów. Człowiek w emocjach strzela jak z automatu i dopiero później, gdy oglądam mecze podczas analiz zdaję sobie sprawę, że o kurde, znowu zrobiłem z siebie durnia.

Gąsior, porno i... milczenie. Sportowe cytaty 2020 roku!

Czytaj też

Sportowe cytaty 2020 roku. Gąsior, porno i milczenie Lewandowskiego (fot. Getty / TVP Sport)

Gąsior, porno i... milczenie. Sportowe cytaty 2020 roku!

To jest jakieś porno! (...) Gwiazdeczki sobie chodzą po boisku... Zapomnieliście, że tu trzeba w piłkę ręczną grać! Dupę w troki i idziemy!

Marcin Lijewski
Córka Lijewskiego... siatkarką. "Nazwisko to nie przywilej"

Czytaj też

natalia lijewska marcin lijewski

Córka Lijewskiego... siatkarką. "Nazwisko to nie przywilej"

– "Masz problem, że dostaniesz w "papę"? Jak tak, to siatkówkę polecam" – stwierdziłeś podczas meczu z Azotami do jednego ze swoich graczy. Córka, siatkarka, nie obraziła się za to nawiązanie?
– Nie. Zwróciła tylko delikatnie uwagę, ale nie obraziła się.

– Ten tekst też szybko stał się popularny.
– Ale to też nie było nic złego. Widziałem, że jeden z naszych chłopaków starał się, walczył, ale dostał w "papę" i od razu leciał z tym do sędziego. On jest jeszcze młody i trzeba go tego nauczyć, że taka jest specyfika naszego sportu, że czasami podrapią cię tam po twarzy. I nie idziesz wtedy do sędziego, bo gdyby sędzia to widział, to by to odgwizdał. Sędzia nie cofnie swojej decyzji. Trzeba się po prostu cieszyć z tego, że cię leją, bo to znaczy, że nie mają na ciebie innych środków. To trzeba wykorzystać najlepiej jak się potrafi dla siebie i dla zespołu. Młodym trzeba po prostu o takich rzeczach mówić.

Córka Lijewskiego... siatkarką. "Nazwisko to nie przywilej"

Czytaj też

natalia lijewska marcin lijewski

Córka Lijewskiego... siatkarką. "Nazwisko to nie przywilej"

Następne

Trener Marcin Lijewski, trener Górnika Zabrze, podczas meczu z Azotami Puławy (fot. TVP)
00:00:44

Lijewski do zawodnika: boisz się dostać w papę? To polecam siatkówkę

Marcin Lijewski – trener NMC Górnika Zabrze (fot. TVP)
00:00:23

Lijewski bez ceregieli. "Jak mi rzucisz w dół, to ci nakopię..."

Lijewski do zawodnika: boisz się dostać w papę? To polecam siatkówkę
Trener Marcin Lijewski, trener Górnika Zabrze, podczas meczu z Azotami Puławy (fot. TVP)
Lijewski do zawodnika: boisz się dostać w papę? To polecam siatkówkę

Marcin Lijewski – trener NMC Górnika Zabrze (fot. TVP)
Lijewski bez ceregieli. "Jak mi rzucisz w dół, to ci nakopię..."

Wygrana, na którą czekali(śmy). Wnioski po meczach Polaków

Czytaj też

Powrót Tomasza Gębali był dla reprezentacji niezwykle cenny (fot. PAP / Andrzej Grygiel)

Wygrana, na którą czekali(śmy). Wnioski po meczach Polaków

– Skoro o młodych, to przejdźmy do tematu reprezentacji. Jakie wnioski po meczach z Algierią i Rosją w Jastrzębiu-Zdroju?
– Widziałem tylko trochę meczu z Algierią i pierwszą połowę meczu z Rosjanami.

– Niech zgadnę – później przełączałeś się na turniej finałowy Ligi Mistrzów.
– Dokładnie.

– A szkoda, bo liczyłem na fachową analizę, jakie to perspektywy rysują się przed kadrą w przededniu MŚ w Egipcie...
– Wiesz, ale do tych meczów na mistrzostwach jest jeszcze zbyt dużo czasu, żeby robić jakąkolwiek fachową analizę. Ten mecz z Algierią był słaby, ciężko się to oglądało... Ale już mecz z Rosjanami nie wyglądał tak źle, no nie?

– To prawda. W tym meczu do zespołu dołączyli Tomek Gębala, Michał Daszek, Przemek Krajewski i Michał Olejniczak.
– W kwestii analizy trzeba się zwrócić do Patryka Rombla, bo on ma i widzi tych wszystkich zawodników na co dzień. Wiem też, że Patryk obserwuje i ogląda wszystkie mecze, jakie można obejrzeć z ich udziałem. Wie w jakiej dyspozycji zawodnicy są na co dzień. Przede wszystkim ma jednak swój konkretny plan na ten zespół. Mi się ten plan może podobać lub nie – ale to nie ma znaczenia. Chciałbym jedynie, by kadra grała trochę szybciej, nie tak wolno i spokojnie, bo nie mamy ludzi o odpowiedniej dynamice do takiego zrywanego grania. Potrzebujemy też więcej emocji. Wrócę nieco do naszych sukcesów sprzed lat: my, Polacy, nigdy nie byliśmy mega "grajkami". Od nas były setki lepszych ludzi na całym świecie – czy to w Danii, Niemczech, Francji czy Hiszpanii. Mamy jednak taką jedną cechę, że jak walczymy i się zjednoczymy, to dużo z naszych mankamentów możemy przykryć cechami wolicjonalnymi. To trzeba w tej drużynie jeszcze uwolnić. Przeszkadza mi, że ta gra jest też kontrolowana od początku do końca. My jako naród, gdy jesteśmy kontrolowani, to z reguły wszystko wychodzi inaczej niż powinno. Dałbym chłopakom nieco więcej wolności w grze i puściłbym w nich więcej emocji.

Wygrana, na którą czekali(śmy). Wnioski po meczach Polaków

Czytaj też

Powrót Tomasza Gębali był dla reprezentacji niezwykle cenny (fot. PAP / Andrzej Grygiel)

Wygrana, na którą czekali(śmy). Wnioski po meczach Polaków

Następne

(fot. PAP / Andrzej Grygiel)
00:05:37

Turniej w Jastrzębiu-Zdroju: Polska – Rosja [SKRÓT]

Jan Czuwara (fot. PAP / Andrzej Grygiel)
00:04:48

Turniej w Jastrzębiu-Zdroju: Polska – Algieria [SKRÓT]

(fot. TVP Sport HD)
00:02:29

Daszek: nieważne jak – ważne, że w końcu wygrywamy

Turniej w Jastrzębiu-Zdroju: Polska – Rosja [SKRÓT]
(fot. PAP / Andrzej Grygiel)
Turniej w Jastrzębiu-Zdroju: Polska – Rosja [SKRÓT]

Jan Czuwara (fot. PAP / Andrzej Grygiel)
Turniej w Jastrzębiu-Zdroju: Polska – Algieria [SKRÓT]

(fot. TVP Sport HD)
Daszek: nieważne jak – ważne, że w końcu wygrywamy

– Nie uważasz, że te emocje mogą się uwolnić wraz z większą pewnością siebie na boisku, a by ona była obecna, potrzeba zwycięstw nawet w takich turniejowych meczach jak ten z Rosją?
– Tak, zdecydowanie. Na początku 2020 roku wyjeżdżaliśmy na Euro przegrywając wszystkie mecze sparingowe, jakie były do przegrania. Wygraliśmy tylko ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. No błagam... Teraz wygraliśmy już dwa mecze, a zaraz możemy wygrać dwa kolejne, bo chłopaki mają teraz kwalifikacyjny dwumecz z Turkami. Bądźmy szczerzy – nie są to jakieś King Kongi. To absolutnie przeciwnik w naszym zasięgu i poprzez takie mecze małymi kroczkami można się budować. Zwyciężając, robi się też zupełnie inna atmosfera. Wyobraź sobie: jedziesz na mistrzostwa z czterema wygranymi meczami albo jedziesz z każdym sparingiem przegranym. To dwa zupełnie inne światy. Wiadomo, trzeba też grać z czołówką, bo im więcej meczów rozegranych z wielkimi zespołami, tym więcej doświadczenia nabierzesz. Ale też trzeba się budować zwycięstwami, a może i przede wszystkim po prostu nauczyć wygrywania.

Trener odkrył karty. Znamy 20-osobową kadrę Polski na MŚ

Czytaj też

MŚ piłkarzy ręcznych: ogłoszono 20-osobową kadrę Polski

Trener odkrył karty. Znamy 20-osobową kadrę Polski na MŚ

– A jak będzie ze zwycięstwami w Egipcie? Tałant Dujszebajew powiedział, że wygranie choćby jednego meczu w pierwszej fazie, w której Polacy zmierzą się z Hiszpanami, Brazylijczykami i Tunezyjczykami, będzie jak zdobycie mistrzostwa świata.
– Tak, ale trzeba też przekraczać bariery. Chłopaki muszą wygrać ten jeden mecz. To może dać awans do kolejnej rundy. Z Brazylią nie tyle można, co trzeba powalczyć. Fajnie jakbyśmy cokolwiek osiągnęli, bo w tej naszej dyscyplinie jest trochę taki zastój... Tak jak liga, uważam, idzie bardzo mocno do przodu, tak kadra ciągnie to w ostatnich latach w dół.

– Stąd pytanie na koniec: czy w 2021 będzie lepiej? Co widzi pan w swojej szklanej kuli, panie Marcinie?
– Będzie lepiej, na pewno. Nie można powiedzieć, że ten rok gorszy już być nie może, bo na pewno może. Ale będzie lepszy. Ważne żeby nasi państwowi włodarze ogarnęli się z tą pandemią i życie wróciło do normalności sprzed niej. Wtedy ludzie zaczną normalnie pracować, zarabiać, będzie też więcej entuzjazmu. Od tego zacznijmy i niech to przeleje się na wszelkie inne sfery życia. Fajnie by było, jakby kibice w końcu wrócili do hal, bo człowiek powoli zapomniał jak to jest grać przed fanami. To jest zupełnie inna rzecz. Wydaje mi się, że jest bardzo duży potencjał do tego, aby przyszły rok był o wiele lepszy. Mamy mistrzostwa, kadra wygrała teraz dwa mecze, może wygra kolejne dwa i może coś się ruszy na mistrzostwach... Dużo rzeczy może sprawić, że ten rok będzie po prostu lepszy.

Trener odkrył karty. Znamy 20-osobową kadrę Polski na MŚ

Czytaj też

MŚ piłkarzy ręcznych: ogłoszono 20-osobową kadrę Polski

Trener odkrył karty. Znamy 20-osobową kadrę Polski na MŚ

Następne

(fot. PAP / Andrzej Grygiel)
00:04:10

Rombel po pokonaniu Rosjan: pojawiła się iskierka

(fot. TVP Sport)
00:08:59

Byli reprezentanci oceniają kadrę. "Można mieć nadzieję, że..."

Rombel po pokonaniu Rosjan: pojawiła się iskierka
(fot. PAP / Andrzej Grygiel)
Rombel po pokonaniu Rosjan: pojawiła się iskierka

(fot. TVP Sport)
Byli reprezentanci oceniają kadrę. "Można mieć nadzieję, że..."

Zobacz też
Dujshebaev żegna się z Kielcami. "Chcę jeszcze zdobyć mistrza"
Alex Dujshebaev ma przed sobą ostatni sezon w Industrii Kielce (fot. Paweł Bejnarowicz / Instagram)

Dujshebaev żegna się z Kielcami. "Chcę jeszcze zdobyć mistrza"

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Kolejny zawodnik w Azotach. Grał z Polską na MŚ
Szymon Działakiewicz (na zdjęciu z piłką) podpisał umowę z Azotami Puławy (fot. ORLEN Superliga)
tylko u nas

Kolejny zawodnik w Azotach. Grał z Polską na MŚ

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Industria chciała go ściągnąć... trzy razy. "To dla mnie sprawdzian"
Piotr Jarosiewicz (fot. Getty)

Industria chciała go ściągnąć... trzy razy. "To dla mnie sprawdzian"

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Byli o krok od upadku, ale już trenują. Znamy ich skład!
Piłkarze ręczni Azotów Puławy rozpoczęli przygotowania do sezonu (fot. Azoty Puławy)
tylko u nas

Byli o krok od upadku, ale już trenują. Znamy ich skład!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Czekał na transfer do Industrii aż trzy lata. "Jestem gotowy"
Piotr Jędraszczyk (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Czekał na transfer do Industrii aż trzy lata. "Jestem gotowy"

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Trener Wisły: cele? Dominacja w kraju i "coś" więcej w Lidze Mistrzów
Xavi Sabate (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Trener Wisły: cele? Dominacja w kraju i "coś" więcej w Lidze Mistrzów

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Dziewięć lat grał dla Wisły. Teraz "chce oddać swoje serce dla Kielc"
(fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Dziewięć lat grał dla Wisły. Teraz "chce oddać swoje serce dla Kielc"

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Odszedł z Kielc po sześciu latach. Zagra z... dwoma Polakami
Igor Karacić po sześciu latach gry w Kielcach przeniósł się do RK Zagrzeb (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Odszedł z Kielc po sześciu latach. Zagra z... dwoma Polakami

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Nowa gwiazda Industrii: Kielce były dla mnie najlepszym wyborem
Aleks Vlah dołączył do Industrii Kielce przed startem sezonu 2025/26 (fot. Getty Images)

Nowa gwiazda Industrii: Kielce były dla mnie najlepszym wyborem

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Bomba transferowa Kielc! Ściągną gwiazdę mistrza Niemiec!
Dejan Milosavljev w lipcu 2026 roku przeniesie się z Berlina do Kielc (fot. Getty Images)
polecamy

Bomba transferowa Kielc! Ściągną gwiazdę mistrza Niemiec!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
terminarz
tabela
Terminarz
03 września 2025
Piłka ręczna

Zepter KPR Legionowo

22:00

KGHM Chrobry Głogów

Handball Stal Mielec

22:00

Azoty Puławy

Energa MKS Kalisz

22:00

Industria Kielce

PGE Wybrzeże Gdańsk

22:00

Rebud KPR Ostrovia

Gwardia Opole

22:00

Orlen Wisła Płock

Piotrkowianin

22:00

Energa MMTS Kwidzyn

06 września 2025
Piłka ręczna

KGHM Chrobry Głogów

22:00

Energa MMTS Kwidzyn

MKS Zagłębie Lubin

22:00

Piotrkowianin

Rebud KPR Ostrovia

22:00

Gwardia Opole

Industria Kielce

22:00

PGE Wybrzeże Gdańsk

Tabela
ORLEN Superliga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Orlen Wisła Płock
Orlen Wisła Płock
0
0
0
2
Industria Kielce
Industria Kielce
0
0
0
3
Rebud KPR Ostrovia
Rebud KPR Ostrovia
0
0
0
4
KGHM Chrobry Głogów
KGHM Chrobry Głogów
0
0
0
5
PGE Wybrzeże Gdańsk
PGE Wybrzeże Gdańsk
0
0
0
6
Gwardia Opole
Gwardia Opole
0
0
0
7
Energa MKS Kalisz
Energa MKS Kalisz
0
0
0
8
Energa MMTS Kwidzyn
Energa MMTS Kwidzyn
0
0
0
9
MKS Zagłębie Lubin
MKS Zagłębie Lubin
0
0
0
10
Azoty Puławy
Azoty Puławy
0
0
0
11
Piotrkowianin
Piotrkowianin
0
0
0
12
Zepter KPR Legionowo
Zepter KPR Legionowo
0
0
0
13
Handball Stal Mielec
Handball Stal Mielec
0
0
0
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
To był nokaut! Pewne zwycięstwo polskich siatkarek na MŚ
pilne
To był nokaut! Pewne zwycięstwo polskich siatkarek na MŚ
| Siatkówka / Reprezentacja 
Reprezentacja Polski siatkarek U21 (fot. Vol
PZPN działa wbrew FIFA. Efektem kompromitacja sędziego w 1. lidze
W tak prostej i przejrzystej sytuacji w meczu Odra Opole – GKS Tychy sędzia Marcin Szczerbowicz popełnił błąd (fot.PAP/TVPSPORT.PL)
polecamy
PZPN działa wbrew FIFA. Efektem kompromitacja sędziego w 1. lidze
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Przed polskimi siatkarzami kluczowy okres. Rozpoczęli przygotowania
Wilfredo Leon (z lewej) oraz Nikola Grbić, fot. Getty
Przed polskimi siatkarzami kluczowy okres. Rozpoczęli przygotowania
| Siatkówka / Reprezentacja 
Zaczynał we Francji, teraz chce grać w polskiej kadrze
Mathieu Scalet po zdobyciu bramki w meczu z Pogonią Szczecin (Fot. PAP)
tylko u nas
Zaczynał we Francji, teraz chce grać w polskiej kadrze
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
"Właśnie tego potrzebowaliśmy". Legia może zyskać przewagę
Legia Warszawa pokonała 3:1 GKS Katowice w spotkaniu PKO BP Ekstraklasy (fot: PAP)
"Właśnie tego potrzebowaliśmy". Legia może zyskać przewagę
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
FIS zrobi wyjątek dla Stocha. Obejdą regulamin
Kamil Stoch (fot. PAP)
polecamy
FIS zrobi wyjątek dla Stocha. Obejdą regulamin
| Skoki 
Doświadczył straty, teraz błyszczy. "Morderca o twarzy dziecka" podbija kadrę
Jakub Nowak (fot. Volleyball World)
tylko u nas
Doświadczył straty, teraz błyszczy. "Morderca o twarzy dziecka" podbija kadrę
fot. Facebook
Sara Kalisz
Do góry