| Skoki

Wielka niedziela na Bergisel. Kamil Stoch wygrywa i prowadzi w Turnieju Czterech Skoczni!

Komentarz:

Sebastian Szczęsny, Stanisław Snopek

Antoni Cichy

Kamil Stoch wygrał konkurs w Innsbrucku i objął prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni! Na podium stanął też Dawid Kubacki, a sporo na Bergisel stracili Halvor Egner Granerud i Karl Geiger.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Nowa "klasyfikacja" w skokach. To pomysł Żyły

Czytaj też

Żyła i Stękała, kto wygra Bażanta

Nowa "klasyfikacja" w skokach. To pomysł Żyły

Innsbruck potrafi być kapryśny. Dobre warunki to klucz do sukcesu na wielu skoczniach, ale na Bergisel odgrywają ogromną rolę. To było widać choćby rok temu, kiedy o turniejowe zwycięstwo bił się Dawid Kubacki. Można lecieć daleko albo przepaść. I wiele zależy od tego, jak wysoko jury ustawi belkę. Niedzielny konkurs rozpoczął się z jedenastej, co wykorzystał Ryoyu Kobayashi. Już drugi skok w konkursie był pierwszym poza HS. Japończyk poszybował na 132 metry.

Jury nie reagowało, a zawodnicy lądowali daleko poza punktem K. Korzystne warunki pomogły też Aleksandrowi Zniszczołowi, który uzyskał 128 metrów i oczywiście pewnie awansował do drugiej serii. Czekaliśmy na kolejne próby Polaków, ale rywale dbali, żeby nie było nudno. wChoćby dlatego, że Gregor Schlierenzauer przegrał pojedynek z Michaiłem Nazarowem, a za chwilę Martin Hamann lądował na 130. metrze. Po tym skoku jury zdecydowało się obniżyć belkę startową.

Nie minęło kilka minut, a sędziowie znów zdecydowali się skrócić rozbieg. Przed próbą Anże Laniska osłabł też wiatr, ale Słoweniec jest w tak wysokiej formie, że mimo tego osiągnął 127,5 metra i objął prowadzenie. Zagroził mu dopiero Michael Hayboeck, który też uzyskał 127,5 metra, ale w nieco lepszych warunkach i trochę gorszym stylu. Bardzo daleko poszybował też Andrzej Stękała. Jego 126,5 metra dawało czwarte miejsce.


Tak dobrze nie spisał się Klemens Murańka, który przegrał potyczkę z Keiichi Sato. Ale wciąż czekały nas cztery skoki Polaków, w tym trzech walczących o Złotego Orła. I trochę można było się obawiać o warunki, bo choć zawodnikom wciąż odejmowano około 10 punktów za wiatr pod narty, nie lądowali przesadnie daleko. Nawet mocny w niemieckich konkursach Austriak Philipp Aschenwald. Piotr Żyła pokazał jednak, że na Bergisel da się polecieć na dobrą odległość. Wskoczył na czwartą pozycję po 126,5-metrowej próbie.

Emocje rosły, bo za chwilę na belce startowej siadał Karl Geiger. I Niemiec nie poradził sobie z gorszymi warunkami. Wylądował na 117. metrze i miał ogromną stratę do najlepszych. Wiatr słabł, o czym przekonał się też Stefan Kraft choć Austriak i tak doleciał do 121. metra. Jeśli ktoś obawiał się o próbę Kamila Stocha, to te obawy były nieuzasadnione. Polak spisał się rewelacyjnie i po 127,5-metrowym skoku objął prowadzenie.


Nie zmienił tego Markus Eisenbichler, który z trudem pokonał Macieja Kota i ledwo awansował do drugiej serii. Takich problemów nie miał Dawid Kubacki. 126 metrów w dobrym stylu sprawiało, że wciąż był w grze o wysoką pozycję. Ale jeszcze lepsze nastroje zapanowały po ostatnim skoku pierwszej serii. Norweg Halvor Egner Granerud spadł na 116,5 metra i tylko dzięki systemowi KO awansował do drugiej odsłony zawodów. Na półmetku prowadził Stoch przed Laniskiem i Ryoyu Kobayashim.

Nowa "klasyfikacja" w skokach. To pomysł Żyły

Czytaj też

Żyła i Stękała, kto wygra Bażanta

Nowa "klasyfikacja" w skokach. To pomysł Żyły

Druga seria rozpoczęła się od mocnego uderzenia, a konkretnie skoków dwóch zawodników, którzy na półmetku Turnieju Czterech Skoczni zajmowali dwa pierwsze miejsca. Geiger osiągnął 128,5-metrową odległość, a Granerud 127,5-metrową i o 0,1 punktu wyprzedził jednego z najgroźniejszych rywali w tym sezonie. Niemiec i Norweg oczywiście zaczęli się piąć w klasyfikacji konkursu. A razem z nimi Daniel Andre Tande, który wylądował na 128. metrze i objął prowadzenie.


Norwegów na drugie i trzecie miejsce zepchnął dopiero notowany na półmetku na 19. pozycji Peter Prevc po 128-metrowym locie. Tylko półtora metra bliżej lądował Aleksander Zniszczoł i Polak znalazł się tuż za Prevcem, Tande, Granerudem i Geigerem. Liderzy zmieniali się już częściej. Yukiya Sato poszybował na 130 metrów. Do czołówki wskoczył też kolejny rozczarowany pierwszą serią, Markus Eisenbichler (128,5 metra).

Przed próbami Top 10 prowadził Sato przed Eisenbichlerem i nieoczekiwanie Gregorem Deschwandenem. A my czekaliśmy, co pokaże czterech Polaków na czele z liderem na półmetku, Stochem. Emocje podgrzał Kraft, który wylądował na 127. metrze. Z gry o wysokie miejsce wypadł Hammann. Zostało siedmiu zawodników, w tym czterech Polaków.

Jako pierwszy z nich na belce startowej usiadł Stękała. I niestety, to nie był udany skok – zaledwie 120 metrów. Lepiej Żyła – 124,5 metra i prowadzenie. Co skok Polaka, to dalej. I wierzyliśmy, że taką tendencję podtrzyma Kubacki. I podtrzymał! 127 metrów dawało pierwsze miejsce i spore szanse na podium. Bliżej lądował Hayboeck i popularny "Mustaf" już zyskał jedną pozycję. Drugą pozycję utrzymał Żyła. Ryoyu Kobayashi też nie dał rady Polakom! Tylko Lanisek mógł odebrać biało-czerwonym zwycięstwo na Bergisel, a kto wie, czy też nie polskie podium.

Słoweniec uzyskał 123,5 metra i czekaliśmy zniecierpliwieni, na którym miejscu się znajdzie. Objął prowadzenie! Zostało tylko jedno pytanie: Stoch czy Lanisek? A Stoch poszybował na 130 metrów i zwyciężył z ponad 10-punktową przewagą. W ten sposób objął też prowadzenie w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni z przewagą kilkunastu punktów nad drugim w wyścigu o Złotego Orła Kubackim.

Kulisy TCS w Ga-Pa. Maseczki, akredytacje i dalekie skoki
Kulisy TCS w Ga-Pa (fot. TVP)
Kulisy TCS w Ga-Pa. Maseczki, akredytacje i dalekie skoki

Zobacz też
Pokazali unikatowe plastrony. Wraca jedyny taki konkurs skoków
Skoki amatorów w Ruczynowie wracają 5 lipca (fot. Dziewczyna z Kamerą)
polecamy

Pokazali unikatowe plastrony. Wraca jedyny taki konkurs skoków

| Skoki 
Co z przyszłością Piotra Żyły? Padły ważne słowa!
Piotr Żyła i Dawid Kubacki (fot. Getty).

Co z przyszłością Piotra Żyły? Padły ważne słowa!

| Skoki 
Zmiana w kalendarzu Pucharu Świata w skokach
Piotr Żyła (fot. Getty Images)

Zmiana w kalendarzu Pucharu Świata w skokach

| Skoki 
Wielkie wzmocnienie Finów. Znany skoczek dołączył do sztabu
Anze Semenić (fot. Getty)

Wielkie wzmocnienie Finów. Znany skoczek dołączył do sztabu

| Skoki 
Norwegowie wciąż liżą rany. Pachnie kolejnym skandalem
Marius Lindvik (fot. Getty)

Norwegowie wciąż liżą rany. Pachnie kolejnym skandalem

| Skoki 
Jest nowy kontroler sprzętu w PŚ w skokach! [NASZ NEWS]
Juergen Winkler będzie nowym kontrolerem sprzętu skoczków narciarskich w Pucharze Świata (fot. Getty, juergenwinkler.com)
tylko u nas

Jest nowy kontroler sprzętu w PŚ w skokach! [NASZ NEWS]

| Skoki 
Wraca ważna impreza skoczków! Nie było jej od dekady
Dawid Kubacki (fot.
tylko u nas

Wraca ważna impreza skoczków! Nie było jej od dekady

| Skoki 
Polacy wrócili na skocznię. W tle czekanie na decyzje z FIS
Dawid Kubacki (fot. Getty)

Polacy wrócili na skocznię. W tle czekanie na decyzje z FIS

| Skoki 
Stoch odniósł się do słów o końcu kariery. "Kiedyś chciałem po cichu"
Kamil Stoch (fot. Getty)

Stoch odniósł się do słów o końcu kariery. "Kiedyś chciałem po cichu"

| Skoki 
Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]
Kamil Stoch z autorem tego tekstu w 2010 roku w Libercu. To ostatnia jesień przed wybuchem "Stochomanii" (fot. Getty, własne)
polecamy

Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Niesamowita 18-latka. Drugi rekord świata w trzy dni!
nowe
Niesamowita 18-latka. Drugi rekord świata w trzy dni!
| Inne 
Summer McIntosh (fot. Getty Images)
Zobacz terminarz Polaków w el. MŚ 2026. Kiedy kolejne mecze?
El. MŚ 2026: kiedy mecze reprezentacji Polski? [TERMINARZ]
Zobacz terminarz Polaków w el. MŚ 2026. Kiedy kolejne mecze?
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Gorąco przed meczem Polaków! Policja zapobiegła ustawce
Policja wylegitymowała ponad 300 osób (fot. PAP/KWP Katowice)
Gorąco przed meczem Polaków! Policja zapobiegła ustawce
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Finlandia – Polska: kiedy i gdzie oglądać trzeci mecz kadry w el. MŚ?
Finlandia – Polska. Kiedy i o której mecz eliminacji MŚ 2026? Gdzie oglądać na żywo w TV i online? (10.6.2025)
Finlandia – Polska: kiedy i gdzie oglądać trzeci mecz kadry w el. MŚ?
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ter Stegen na wylocie. Sensacyjne zainteresowanie!
Marc-Andre Ter Stegen (fot. Getty Images)
Ter Stegen na wylocie. Sensacyjne zainteresowanie!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Dwa razy wygrał Ligę Europejską. Talent zamieni Bundesligę na Polskę
Oskar Czertowicz przeniesie się do PGE Wybrzeża Gdańsk z Flensburga, z którym po raz drugi wygrał niedawno Ligę Europejską (fot. Paweł Bejnarowicz/ZPRP / Instagram)
Dwa razy wygrał Ligę Europejską. Talent zamieni Bundesligę na Polskę
(fot. własne)
Maciej Wojs
Były reprezentant Finlandii wskazał wady. "Dużo pracy przed nami"
Tim Sparv (fot. Getty Images)
tylko u nas
Były reprezentant Finlandii wskazał wady. "Dużo pracy przed nami"
Kamil Rogólski - zdjęcie
Kamil Rogólski
Do góry