{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PŚ w skokach: Dawid Kubacki drugi w prologu w Titisee-Neustadt
TVPSPORT.PL /
Popis Andrzeja Stękały w sesji treningowej przed zawodami w Titisee-Neustadt. Polak odleciał na 146. metr – o dwa bliżej, niż stanowi rekord skoczni. Zobacz próby Polaków.
Titisee-Neustadt: Puchar Świata w TVP [szczegóły transmisji]
Skoczkowie wyjątkowo brali udział w prologu, nie w kwalifikacjach. Dlaczego? Na starcie pojawiło się raptem 50 zawodników i wszyscy mieli zapewnione miejsce w pierwszej serii konkursowej. Była to druga najsłabsza frekwencja w tym sezonie (45 zawodników skakało w kwalifikacjach do drugiego konkursu w Niżnym Tagile). Nie oznaczało to jednak, że nie było o co walczyć. Nagroda dla zwycięzcy wynosiła trzy tysiące franków.
Podczas prologu dużo do powiedzenia miał zmienny wiatr. Gregor Deschwanden otrzymał niewielką rekompensatę (2,2 pkt), natomiast dla porównania Stefan Kraft dostał aż 11,5 pkt. Na najsilniejszy wiatr pod narty trafił Daniel Huber. Wykorzystał silny podmuch i uzyskał 142,5 metra. Najlepsza dziesiątka Pucharu Świata popisywała się bardzo dobrymi skokami. Halvor Egner Granerud nie pofrunął najdalej, jednak otrzymał dużą bonifikatę za niekorzystny wiatr i skróconą belkę, dlatego to on ostatecznie zwyciężył w prologu.
Prolog w Titisee-Neustadt. Jak spisali się Polacy?
Nawet warunki pogodowe nie wpłynęły na skoki reprezentantów Polski. Nasi są w świetnej formie i wydaje się, że nic nie jest w stanie im przeszkodzić. Świetnie rozpoczął Jakub Wolny, który skakał jako pierwszy. Uzyskał 135 metrów i bardzo długo prowadził. Dobrą próbą popisał się Paweł Wąsek. Polak skoczył 125,5 m i po swoim występie był w czołówce. Wyprzedził go między innymi Aleksander Zniszczoł. Trzeci z biało-czerwonych doleciał dwa metry dalej, dokładnie na 127,5 m.
Przed Wolnego wysunął się dopiero rewelacyjny Andrzej Stękała. Skoczek z Zakopanego poleciał na 137,5 metra. Ze skocznią w Titisee-Neustadt nie do końca polubił się Piotr Żyła. Po kiepskich skokach w treningach, w prologu uzyskał 129,5 metra, co dało mu miejsce w drugiej dziesiątce. Prawie dziesięć metrów dalej wylądował Dawid Kubacki. Trzeci zawodnik Turnieju Czterech Skoczni po swoim skoku objął prowadzenie. Ostatecznie zakończył zmagania na drugim miejscu. Znacznie bliżej wylądował Kamil Stoch i zajął ostatecznie siódmą lokatę.
Treningi w Titisee-Neustadt
Przed rozpoczęciem prologu oglądaliśmy dwa treningi. W obu czołowe lokaty zajmowali nasi reprezentanci. Polacy zdominowali drugą serię próbną, gdzie aż czterech biało-czerwonych znalazło się w pierwszej piątce. Nieźle radził sobie też Paweł Wąsek, który zajął miejsce Macieja Kota. Kto może pokrzyżować plany naszym? Przede wszystkim Markus Eisenbichler i Halvor Egner Granerud. Wicelider i lider Pucharu Świata oddawali dalekie skoki i byli przy tym regularni.
Wyniki I treningu:
1.Andrzej Stękała 146 m
2. Kamil Stoch 131,5 m
3.Halvor Egner Granerud (Norwegia) 125 m
4.Markus Eisenbichler (Niemcy) 129 m
5. Marius Lindvik (Norwegia) 126,5 m
…
11. Aleksander Zniszczoł 135,5 m
13. Dawid Kubacki 123,5 m
16. Jakub Wolny 123 m
21. Paweł Wąsek 123,5 m
44. Piotr Żyła 107,5 m
Wyniki II treningu:
1.Markus Eisenbichler (Niemcy) 143 m
2.Jakub Wolny 143 m
3.Dawid Kubacki 137 m
4.Kamil Stoch 138 m
5.Andrzej Stękała 139 m
…
13.Paweł Wąsek 130,5 m
16. Piotr Żyła 129 m
20. Aleksander Zniszczoł 126 m