| Piłka ręczna / Pozostałe rozgrywki
Węgrzy, najbliżsi rywalem polskich piłkarzy ręcznych na mistrzostwach świata w Egipcie, nie spuszczają z tonu. Po zwycięstwie nad Niemcami, w czwartek Madziarzy pewnie pokonali Brazylię 29:23 (16:11). Biało-czerwoni zagrają z nimi w sobotę. Transmisja w TVP1 i na TVPSPORT.PL.
To czwarta wygrana węgierskiej reprezentacji na mistrzostwach. Dzięki niej utrzymali pozycję liderów grupy 1 – na koncie mają sześć punktów i na chwilę obecną są głównym faworytem do tego, by zająć jedno z dwóch miejsc gwarantujących awans do ćwierćfinału.
Potężny wkład w ich czwartkowy triumfie wniósł bramkarz Roland Mikler. Doświadczony golkiper już przed przerwą bronił z 42-procentową skutecznością. To dzięki jego interwencjom Węgrzy odskoczyli rywalom w drugim kwadransie pierwszej połowy i do szatni zeszli prowadząc 16:11. Okres między 15. a 30. minutą wygrali aż 8:3. W drugiej połowie swobodnie kontrolowali już wynik.
Od 14. minuty Brazylijczycy musieli sobie radzić bez Jose Guilherme de Toledo. Były rozgrywający Orlen Wisły Płock doznał bardzo poważnie wyglądającej kontuzji kolana. Z boiska został zniesiony na noszach. Po jego urazie gra Brazylijczyków załamała się.
Oprócz Miklera (w całym meczu odbił 15 rzutów), wśród Węgrów wyróżnili się Dominik Mathe i Richard Bodo, którzy w pierwszej połowie bombardowali brazylijską bramkę. Na kole nie do zatrzymania był z kolei Bence Banhidi. To właśnie z nim Polacy mogą mieć szczególne problemy w sobotnim meczu.