Od wielu lat przyjaźni się Hubertem Hurkaczem, a ostatnio pomaga mu w treningach. Nie inaczej było w okresie przygotowawczym i podczas turnieju w Delray Beach. Mateusz Terczyński opowiedział nam jak wygląda praca sparingpartnera i czego nauczył się od trenera Craiga Boyntona. – Przez trzy tygodnie rozwinąłem się bardziej niż przez ostatni rok – ocenił dla TVPSPORT.PL.