Sześć milinów euro rocznie mógł zarobić dzięki udziałowi w reklamie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk odrzucił jednak tę propozycję w obawie o swój wizerunek.
Ronaldo jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie. Magazyn "Forbes" oszacował, że Portugalczyk inkasuje rocznie, dzięki umowie z Juventusem i reklamowaniu wielu produktów, aż 90 milionów euro. Lepszy pod tym względem jest tylko Leo Messi, który zarabia siedem milionów więcej.
Gwiazdor Juventusu mógł jednak niemal wskoczyć na ten pułap. Jak poinformowało "Corriere dello Sport", otrzymał bowiem ofertę wartą sześć milionów rocznie od jednej z firm, która chciała skorzystać z wizerunku gracza w Arabii Saudyjskiej. Zawodnik nie przystał jednak na zaproponowane warunki, ale nie z uwagi na zbyt niską kwotę, bo ta była niezwykle wygórowana. Obawiał się jednak o straty wizerunkowe, gdyby zaczęto kojarzyć go z Zatoką Perską.
Co miał konkretnie reklamować CR7? Turystykę w tym kraju. Jego zadaniem byłoby zachwalanie tamtego kierunku pod kątem wakacyjnych wyjazdów. Angielski "Telegraph" spekuluje, że również Messiemu złożono tę propozycję, ale Argentyńczyk zareagował identycznie. W jego przypadku również kluczowe okazały się obawy o potencjalne straty wizerunkowe.