W niedzielę karierę zakończył Kevin Grosskreutz. To już ósmy przedstawiciel ekipy mistrzów świata z 2014 roku, który zawiesił buty na kołku. Wielu z nich zdecydowało się na to przedwcześnie, a zaledwie garstka do dziś gra na najwyższym, europejskim poziomie.
Najbardziej jaskrawy przykład to oczywiście Mario Goetze. Wielki talent, którego gol w finale z Argentyną dał Niemcom czwarte w historii mistrzostwo świata. Miał wtedy zaledwie 22 lata, był najmłodszym zdobywcą bramki w finale od 1966 roku.
Cztery lata później nawet nie załapał się do kadry na mistrzostwa świata (z perspektywy czasu pewnie nie żałuje, bo Niemcy się skompromitowali), a dziś jest piłkarzem PSV Eindhoven. Jego kariera, naznaczona ciągłymi problemami zdrowotnymi, powoli dogorywa, ale przynajmniej jeszcze nie rozstał się z futbolem.
A na taki krok zdecydowało się już ośmiu mistrzów świata z Brazylii. W przypadku kilku jest to zrozumiałe. Miroslav Klose z poczuciem spełnienia zakończył reprezentacyjną karierę po tamtym mundialu, a w ogóle przestał grać w piłkę dwa lata później. Dzisiaj ma 42 lata i jest jednym z asystentów Hansiego Flicka w Bayernie (który to Flick z kolei do końca mundialu był asystentem Joachima Loewa, a potem przez trzy lata dyrektorem sportowym niemieckiego związku piłki nożnej.
Die Mannschaft po mistrzostwach opuścili też kapitan Philipp Lahm i stoper Per Mertesacker. Byli wtedy relatywnie młodzi, a przecież żaden nie miał jeszcze w CV mistrzostwa Europy, które zdawało się być wtedy w zasięgu Niemców. Obaj przeszli na piłkarską emeryturę też młodo, bo w wieku 33 lat. Nic na siłę.
"Schweini" ma Anę, a "Poldi" kebaby
Listę emerytów z kadry mistrzów świata uzupełniają jeszcze bramkarz Roman Weidenfeller (przeszedł na emeryturę w 2018 roku, w wieku 38 lat), Bastian Schweinsteiger (2019; 35 lat), Benedikt Hoewedes (2020; 32 lata), Andre Schuerrle (2020; 29 lat) i wspomniany na wstępie Kevin Grosskreutz (2021; 32).
Poza Weidenfellerem i Grosskreutzem każdy z nich był ważną częścią mistrzowskiej układanki Loewa i o każdym można powiedzieć, że w Brazylii osiągnął szczyt formy.
Schweinsteiger, który na dwa lata przejął opaskę po Lahmie, pewnie żałuje, że zdecydował się na transfer do Manchesteru United, ale dziś cieszy się amerykańskim życiem u boku Any Ivanović (która też wcześnie pożegnała się z tenisem).
Schuerrle po mundialu nigdzie dłużej nie zagrzał miejsca i w końcu uznał, że ma tego dość. – Nie potrzebuję więcej sławy. Wzloty stały się coraz rzadsze, a upadki coraz bardziej bolesne – wyjaśnił na łamach "Der Spiegel".
Neuer i Mueller jak wino
Z 23-osobowej kadry na MŚ 2014 do dziś występują w niej jedynie Manuel Neuer, Matthias Ginter i Toni Kroos. Mesut Oezil i Lukas Podolski sami z niej zrezygnowali, a pozostałych dotknęła zmiana pokoleniowa, choć taki Thomas Mueller w każdej kolejce Bundesligi pokazuje, że mógłby jeszcze dużo dać w krytykowanej dziś drużynie Loewa.
Mueller, Kroos i Neuer, a także w mniejszym stopniu Mats Hummels i Jerome Boateng to chlubne wyjątki. Julian Draxler stanowi już tylko głęboką rezerwę w PSG. Podolski, Oezil i Sami Khedira od dawna są na aucie wielkiej piłki, podobnie jak Shkodran Mustafi czy Erik Durm. Każdy miał swoje problemy. Brakowało zdrowia, motywacji albo po prostu talentu.
Patrząc jak część ich kolegów utrzymuje już status zawodowego piłkarza głównie po to, by kasować ładne "tygodniówki", może łatwiej zrozumieć decyzję ósemki emerytów. Starsi wiedzieli, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Młodsi podjęli rękawicę, ale próbowali do czasu. Khedira, Goetze czy Durm pewnie niedługo pójdą ich śladem.
Gdy latem na emeryturę przechodził 29-letni Schuerrle, jego decyzję próbował tłumaczyć Jan Kirchhoff, były piłkarz m.in. Mainz, Bayernu i Schalke, który dziś też kopie już tylko rekreacyjnie w trzecioligowym KFC Uerdingen (tam, gdzie ostatnio Grosskreutz).
Pisał tak: "Staram się zrozumieć Andre. Osiągnął wiele pod kątem sportowym, ale i finansowym. Był mistrzem świata, mistrzem Anglii, wygrał Puchar Niemiec. W końcu przychodzi moment, w którym pytasz sam siebie, czy nadal chcesz walczyć o utrzymanie się na pewnym poziomie kosztem rodziny. Sam znam te rozterki aż za dobrze".
Kirchhoff ocenił, że mundial 2014 był dla piłkarzy takich jak Schuerrle czy Goetze pewnym punktem odniesienia. Potem, przez całą karierę, postronni oczekiwali od nich więcej niż ci mogli dać. Użył nawet słowa "klątwa".
Aż w końcu kolejni mistrzowie uznają, że przecież nie muszą spełniać cudzych oczekiwań. Weszli na piłkarski olimp. Reszta to tylko dodatek.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.