Damian Czykier i Artur Noga uzyskali minima na halowe mistrzostwa Europy podczas mityngu w Karlsruhe. Czworo biało-czerwonych, którzy startowali w Niemczech, nie zdołało jednak uplasować się w czołówce swoich konkurencji.
Mityng w Karlsruhe rozpoczął niejako lekkoatletyczny sezon pod dachem. Zawodnicy już wcześniej startowali w różnych częściach świata, ale to w Niemczech zorganizowano pierwsze zawody o tak dużym prestiżu. Są one bowiem zaliczane do cyklu World Indoor Tour. Zwycięzcy klasyfikacji w poszczególnych konkurencjach będą mogli liczyć na gratyfikacje finansowe.
W pełni zadowolona ze swojego startu nie może być Pia Skrzyszowska. 19-letnia sprinterka przed kilkoma dniami wynikiem 7,24 pobiła rekord życiowy na 60 metrów. W Karlsruhe wystartowała na płotkach, jednak rezultat 8,15 pozwolił jej jedynie na piąte miejsce w półfinale.
W walce o czołowe lokaty zabrakło także Piotra Liska. Polak w pierwszej próbie zaliczył wysokość 5,47, jednak poprzeczkę zawieszoną na 5,62 strącił trzykrotnie.
Otwarcia sezonu halowego w wykonaniu Piotra Liska:
— Athletics News (@Nedops) January 29, 2021
2014 - 5.20
2015 - 5.30
2016 - 5.48
2017 - 5.43
2018 - 5.51
2019 - NM (brak zaliczonej wysokości)
2020 - opuścił sezon halowy
2021 - 5.47
Czyli nie ma się czym martwić, pierwsze starty udane nie były - a potem skakał wysoko :)