VfL Wolfsburg pokonał Schalke 04 Gelsenkirchen 1:0 (1:0) w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Niemiec. Dla Wilków to czwarta wygrana z rzędu. W końcówce na boisko wszedł Bartosz Białek, który pokazał się z dobrej strony.
W pierwszej połowie brakowało ciekawych sytuacji. Jeśli już ktoś próbował zagrozić bramce rywali, to robili to zawodnicy Schalke. Z gola cieszyli się jednak przyjezdni...
W 39. minucie William sfaulował Xavera Schlagera, a sędzia po konsultacji z VAR podyktował rzut karny. Ralf Faehrmann odbił piłkę po strzale Wouta Weghorsta, lecz przy dobitce nie miał już szans. W końcówce pierwszej połowy powinno być 1:1, ale Koen Casteels fantastycznie obronił strzał Matthew Hoppe'a.
W drugiej odsłonie Schalke dążyło do wyrównania i zmarnowało parę doskonałych okazji. W 74. minucie Mark Uth dostał świetne podanie od Williama, ale znów kapitalną interwencją wykazał się Casteels. W 85. minucie znów spudłował Hoppe, który z kilku metrów kopnął nad bramką. Tuż po tej akcji na boisku pojawił się Bartosz Białek – Polak zmienił Weghorsta.
W jednej z akcji Białek bardzo dobrze podał do Josipa Brekalo, który mógł strzelić gola. Zagranie Chorwata zostało jednak zablokowane przez obrońców. Ostatecznie, Wolfsburg utrzymał jednobramkową przewagę i awansował.
Zwycięstwo odniósł też RB Lipsk, który rozbił VfL Bochum 4:0 (2:0).