Athletic Bilbao przeszedł pełną drogę z piekła do nieba. Najpierw uratował remis w ostatniej akcji meczu, a następnie pokonał Real Betis w rzutach karnych. Awansował dzięki temu do półfinału Pucharu Króla.
Mecz nie miał wyraźnego faworyta. Od początku zespoły badały się więc wzajemnie. Na pierwszą groźną sytuację trzeba było długo czekać. W pierwszej połowie było ich jak na lekarstwo.
W drugiej części Nabil Fekir miał okazję do oddania strzału z rzutu wolnego. Posłał jednak piłkę obok słupka. Niedługo później niezłą akcję zdołali wykreować goście. Oscar de Marcos uderzył głową. Również jednak minimalnie spudłował.
Wydawało się, że końcówka będzie należała do piłkarzy z Sewilli – paradoksalnie głównie dzięki błędom defensywy rywali. Jeden z obrońców Athletiku "pomógł" piłce dośrodkowanej przez Fekira spaść wprost pod nogami Juanmiego. Ten strzelił mocno. Na tyle, by zaskoczyć interweniującego bramkarza.
Gol nie dał jednak wygranej. Piłkarze z Bilbao zerwali się do ataku, a aktywność została nagrodzona. Po dośrodkowaniu Inigo Martineza w polu karnym znalazł się Raul Garcia. Znalazł miejsce między dwoma obrońcami, wyskoczył i uderzył piłkę niemal idealnie przy słupku. W ostatniej minucie wywalczył remis, który oznaczał dogrywkę.
W niej żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. O awansie zadecydowały więc rzuty karne.
Tak strzelali:
0:1 – Garcia rozpoczął strzelanie pewnym uderzeniem w prawą stronę
1:1 – Aissa Mandi popisał się mocnym strzałem, tuż przy lewym słupku
1:2 – Inaki Williams zmylił bramkarza, posyłając piłkę w prawą stronę
1:2 – Sergio Canales strzelił fatalnie, w środek – bramkarz zdołał obronić
1:3 – Jon Morcillo uderzył bardzo mocno, w okienko
1:3 – Juanmi nie dał Betisowi nadziei. Strzelił w środek – wprost w bramkarza
1:4 – Yuri Berchiche uderzył mocno, w prawo, obok słupka. Dał zespołowi zwycięstwo.
Piłkarze Athletiku wygrywając zapewnili sobie miejsce w półfinale Pucharu Króla. Już wcześniej na ten etap rozgrywek awansowały Sevilla FC, FC Barcelona i Levante. Transmisje półfinałów i finału w Telewizji Polskiej.
Następne