{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu

Piotr Zieliński kapitanem SSC Napoli (fot. Getty Images)

Reprezentant Polski rozpoczął mecz w podstawowym składzie. Sobotnie starcie z Genoą było dla niego szczególne – po raz pierwszy, odkąd jest w Napoli, pełnił funkcję kapitana. Od początku spotkania starał się udźwignął tę odpowiedzialność. Już w drugiej minucie groźnie kopnął na bramkę Mattii Perina. Choć w kolejnych minutach gra jego zespołu się nie kleiła, to on próbował napędzać kolejne akcje ofensywne. W większości przypadków robił to jednak nieskutecznie. W 54. minucie zszedł z boiska, oddając zarazem opaskę pierwszemu kapitanowi – Lorenzo Insigne.
OCENA TVPSPORT.PL: 6/10
1:0 (11') – gospodarze wykorzystali błędy w rozegraniu zawodników Gennaro Gattuso. Tuż po przechwycie piłka trafiła do Gorana Pandeva, który pewnym strzałem pokonał Davida Ospinę. Były gracz Napoli, z szacunku do zespołu, nie celebrował tego trafienia.
2:0 (26') – doświadczony Macedończyk postanowił się nie zatrzymywać. Drugą bramkę zdobył w jeszcze efektowniejszy sposób. Pięknie przyjął podanie Mihy Zajca, obrócił się w polu karnym i ponownie pokonał Ospinę.
2:1 (80') – Matteo Politano najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym gospodarzy. Dopadł do odbitej przez obrońców piłki i płaskim strzałem w dalszy róg bramki Perina strzelił dla Napoli gola kontaktowego.
Dzięki wygranej w meczu 21. kolejki Serie A piłkarze Davide Ballardiniego awansowali na jedenastą lokatę. Napoli, pomimo porażki, pozostało na piątym miejscu.
Serie A. Piotr Zieliński kapitanem po raz pierwszy. Napoli przegrało z Genoą

Piotr Zieliński nie zapamięta najlepiej swojego debiutu w roli kapitana SSC Napoli. Jego drużyna przegrała z Genoa CFC 1:2 (0:2), a on zszedł z boiska po zaledwie 55. minutach gry. Oba gole dla gospodarzy strzelił były piłkarz klubu z Neapolu, Goran Pandev.
Czytaj też:

Juventus – AS Roma. Cristiano Ronaldo uczcił 36. urodziny. Wojciech Szczęsny znów z czystym kontem
Jak zagrał Piotr Zieliński?
Reprezentant Polski rozpoczął mecz w podstawowym składzie. Sobotnie starcie z Genoą było dla niego szczególne – po raz pierwszy, odkąd jest w Napoli, pełnił funkcję kapitana. Od początku spotkania starał się udźwignął tę odpowiedzialność. Już w drugiej minucie groźnie kopnął na bramkę Mattii Perina. Choć w kolejnych minutach gra jego zespołu się nie kleiła, to on próbował napędzać kolejne akcje ofensywne. W większości przypadków robił to jednak nieskutecznie. W 54. minucie zszedł z boiska, oddając zarazem opaskę pierwszemu kapitanowi – Lorenzo Insigne.
OCENA TVPSPORT.PL: 6/10
Jak padły gole?
1:0 (11') – gospodarze wykorzystali błędy w rozegraniu zawodników Gennaro Gattuso. Tuż po przechwycie piłka trafiła do Gorana Pandeva, który pewnym strzałem pokonał Davida Ospinę. Były gracz Napoli, z szacunku do zespołu, nie celebrował tego trafienia.
2:0 (26') – doświadczony Macedończyk postanowił się nie zatrzymywać. Drugą bramkę zdobył w jeszcze efektowniejszy sposób. Pięknie przyjął podanie Mihy Zajca, obrócił się w polu karnym i ponownie pokonał Ospinę.
2:1 (80') – Matteo Politano najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym gospodarzy. Dopadł do odbitej przez obrońców piłki i płaskim strzałem w dalszy róg bramki Perina strzelił dla Napoli gola kontaktowego.
Po meczu:
Dzięki wygranej w meczu 21. kolejki Serie A piłkarze Davide Ballardiniego awansowali na jedenastą lokatę. Napoli, pomimo porażki, pozostało na piątym miejscu.
Źródło: tvpsport.pl