Robert Johansson okazał się najlepszy w prologu przed konkursem Pucharu Świata w Klingenthal. Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków był Andrzej Stękała. Skoczył 130,5 metra i zajął siódme miejsce.
Na starcie konkursu Pucharu Świata w Klingenthal znalazło się tylko 50 zawodników. Kwalifikacje nie były więc potrzebne (wszyscy automatycznie awansowali). W zamian rozegrano prolog.
Najlepszy okazał się w nim Robert Johansson. Norweg skoczył aż 139,5 metra. Skończył jednak z minimalną przewagą 0,1 punktu nad drugim Anze Laniskiem, który lądował metr bliżej. Trzecie miejsce zajął Halvor Egner Granerud. Lider Pucharu Świata uzyskał 135 metrów.
Dobrze wypadł Stękała. 130,5 metra pozwoliło mu zostać sklasyfikowanym na siódmym miejscu. Na dziewiątym skończył Dawid Kubacki, który skoczył najdalej z biało-czerwonych – 134 m.
Wszyscy wyżej wymienieni startowali z 11. belki. Taką samą długość najazdu mieli także Piotr Żyła i Kamil Stoch. Zaprezentowali się jednak słabiej. Pierwszemu 130,5 metra dało 19. pozycję, a drugiemu zaledwie 118,5 metra przyniosło 23. miejsce.
Pozostali Polacy ruszali z 12. platformy. Jakub Wolny (129,5 m) był 16., Tomasz Pilch (131 m) 28., a Klemens Murańka (126,5 m) 31.