| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

Igor Milicić: we Włocławku serce zabiło mi mocniej. Teraz chcę pomóc Stali wskoczyć na wyższy poziom

Igor Milicić w bardzo dobrym stylu rozpoczął pracę w Ostrowie Wielkopolskim (fot. PAP)
Igor Milicić w bardzo dobrym stylu rozpoczął pracę w Ostrowie Wielkopolskim (fot. PAP)

Idol włocławskich kibiców od grudnia prowadzi zespół Arged BM Slam Stali Ostrów Wlkp. Z Igorem Miliciciem porozmawialiśmy między innymi o aktualnej dyspozycji jego drużyny, grze w europejskich pucharach, wspomnieniach z Włocławka i powołaniu jego syna do reprezentacji Polski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Mistrz Polski błyszczy w Europie. Nie ma rzeczy niemożliwych

Czytaj też

Koszykarze i trener Enea Zastal BC Zielona Góra

Mistrz Polski błyszczy w Europie. Nie ma rzeczy niemożliwych

Koniec marzeń Polek o EuroBaskecie

Jakub Kłyszejko, TVP SPORT.PL: – Co zadecydowało o tym, że przyjął trener ofertę Arged BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski?

Igor Milicić, trener Arged BM Slam Stali Ostrów Wlkp.: – Przyjąłem ofertę, bo uznałem, że jest to projekt, który się rozwija. Uznałem, że mogę pomóc, aby klub wskoczył na jeszcze wyższy poziom. Prezes Paweł Matuszewski włożył dużo starań, żeby mnie sprowadzić do klubu.

– Na ile prawdziwe były medialne pogłoski o zainteresowaniu zagranicznych klubów?
- Praktycznie wszystko, co pojawiało się w mediach, było prawdziwe. Dodatkowo miałem oferty z kilku innych klubów, których nazwy nie pojawiły się w mediach. Niestety nie udało się sfinalizować kontraktu z różnych powodów.

– Seria dziewięciu zwycięstw z rzędu pokazała, w jakim miejscu jest teraz klub?
– Nie. Wygraliśmy dziewięć meczów, ale to przegrane spotkanie w Szczecinie pokazało, gdzie jesteśmy oraz ile pracy jest jeszcze przed nami. Nie ma czarodziejskiej różdżki, która pozwoliłaby zawsze wygrywać. Zespół pracował mocno i zasłużył na zwycięstwa. Jednak mówiliśmy sobie, że dopiero mecze ze Szczecinem, Legią i Śląskiem pokażą nam, czy jesteśmy w gronie najlepszych ekip w Polsce.

– Do grona najlepszych można zaliczać już Arged BM Slam Stal?
– Tego nie będę komentował. Wiem, ile mamy jakości, jak możemy grać i co musimy poprawić. Po dziewięciu zwycięstwach zrobił się trochę nadmiar euforii, ale jesteśmy świadomi naszego miejsca w szeregu i wiemy, co musimy zrobić, aby pojawić się w gronie najlepszych.



– Koszykarze szybko nauczyli się pana defensywy, na którą zwraca trener ogromną uwagę?
– Nie przyswoiliśmy sobie jeszcze alternatywnych obron. Jeszcze przed moim przyjazdem zespół grał systemem 1-3-1. Lekko go zmodyfikowałem do swoich reguł. Opieramy się na grze "jeden na jeden”. Jeszcze nie dotarliśmy do wszystkich rozwiązań w defensywie.

– Wciąż widzi pan wiele rzeczy do poprawy w tym elemencie?
– Absolutnie. Mecz w Szczecinie pokazał, że jeżeli nie jesteśmy skoncentrowani i w stu procentach nie pamiętamy o tym, co trenujemy, to gra nie funkcjonuje tak, jak powinna. U zawodników musi być mechanizm, który ciężko wypracować w półtora miesiąca pracy.

Mistrz Polski błyszczy w Europie. Nie ma rzeczy niemożliwych

Czytaj też

Koszykarze i trener Enea Zastal BC Zielona Góra

Mistrz Polski błyszczy w Europie. Nie ma rzeczy niemożliwych

Igor Milicić senior: duma jest ogromna! Z żoną widzę się tylko latem...

Czytaj też

Igor Milicić junior (z lewej) ma szansę na debiut w reprezentacji Polski. Dumny jest tata Igor senior (z prawej), fot. materiały Ratiopharmu/Getty.

Igor Milicić senior: duma jest ogromna! Z żoną widzę się tylko latem...

– W rozmowach z zawodnikami dużo słyszy się o bardzo dobrej atmosferze w zespole. Atmosfera i zaangażowanie mogą być głównym kluczem do sukcesu?
– Na pewno dla nas tak. Chłopaki ciężko pracują na treningach. Jeżeli przełożą to na mecze, to będziemy bliżej sukcesu. Jeżeli tego brakuje, to jesteśmy przeciętną drużyną i nasza gra nie wygląda różowo. Zawodnicy są świadomi tego po zimnym prysznicu, jaki niedawno otrzymaliśmy.

– Oczekiwania na dobry wynik w Ostrowie zapewne wzrosły. Musiał pan chłodzić głowy zawodników i zarządu klubu?
– Żyjemy w takich czasach, że za często nie rozmawiamy i nie spotykamy się. Robimy wszystko, jak najlepiej potrafimy. Nie czuję presji ani euforii. Pandemia rządzi się swoimi prawami i wszyscy uczymy się inaczej żyć.

– Spoglądacie już na tabelę Energa Basket Ligi?
– Nie, absolutnie. Patrzymy na każdy kolejny mecz. Dopiero potem okaże się, gdzie nas to zaprowadzi.

Łukasz Koszarek: dobrze się maskujemy. Nie trenujemy, dużo gramy i wygrywamy

– W czołówce mamy spory ścisk. Enea Zastal BC zajmie pierwsze miejsce, ale chyba nikt nie chce być czwarty, żeby trafić potem na Zieloną Górę.
– Nie zajmujemy się takimi kalkulacjami. Zastal gra na innym poziomie niż wszystkie inne drużyny w Polsce. Tak jak powiedziałem, patrzymy się na siebie i kolejnego przeciwnika. Mamy zbyt wiele rzeczy do zrobienia, żeby myśleć o tych, na które nie mamy wpływu.

– Za wami świetny turniej FIBA Europe Cup we Włocławku. W kolejnej rundzie zmierzycie się z holenderskim Heroes Den Bosch. To dobre losowanie?
– Nie analizowaliśmy jeszcze drużyny z Holandii. Myśleliśmy, że Sporting Lizbona będzie najłatwiejszym rywalem do pokonania. Okazało się zupełnie na odwrót.

– Jest pan zadowolony z występu w pucharach i weryfikacji zespołu na europejskim poziomie?
– Jestem bardzo zadowolony. Zagraliśmy na dużej intensywności. Walczyliśmy mocno na tablicach, zarówno atakowanej, jak i w obronie. To kierunek, który chcemy obrać.



– Podczas tych kilku dni we Włocławku serce mocniej zabiło?
– Na pewno. Nie ma co się oszukiwać. To kawał długiej i pięknej historii, który tam pozostał. Serce mocniej biło od momentu wjazdu do Włocławka, a co dopiero przy wejściu do "Hali Mistrzów" i spotkaniu znajomych, z którymi spędziło się pięć lat życia.

– Jest pan zaskoczony tak słabą postawą Anwilu w tym sezonie?
– Dopóki byłem bez pracy, to bardziej śledziłem, co się dzieje we Włocławku i bardzo mocno kibicowałem Anwilowi.

– Gdyby miał pan wskazać nazwisko jednego zawodnika z Energa Basket Ligi, którego chciałby trener w Ostrowie, to kto by nim był?
– Jest taki zawodnik, ale on już podpisał kontrakt, dlatego nie ma co ujawniać nazwiska (śmiech). Na razie mam swoich 12 koszykarzy, którzy są dla mnie najlepsi. Nie ma co brnąć w ten temat.

– Na razie? Czyli możemy spodziewać się kolejnych zmian w składzie?
– Cały czas mamy oczy szeroko otwarte i patrzymy, co byłoby najlepszym rozwiązaniem dla naszego zespołu.

– W polskiej rotacji również?
– I w polskiej i zagranicznej.

– Jaki wynik zadowoli was w tym sezonie?
– Jeżeli będziemy grać na maksa w każdym meczu i powalczymy o każdy kawałek parkietu od pierwszej do ostatniej minuty. To mój cel, żeby tak grała drużyna Stali. Gdzie nas to doprowadzi? Nie wiem. Dowiemy się pod koniec sezonu.

– Pana syn został powołany do reprezentacji Polski. Tata czuje dużą dumę z tego powodu?
– Duma jest ogromna. Tym bardziej, że jako rodzina poświęciliśmy się mocno, żeby nasi synowie rozwijali się koszykarsko w jak najlepszych warunkach. Żona z dzieciakami już trzeci rok żyje w Niemczech. Tylko latem jesteśmy razem. Bardzo się cieszymy z tego powołania!

– Często rozmawia pan z synem na tematy koszykarskie? Podpowiada, wskazuje błędy, instruuje?
– Mamy wspaniałe relacje z każdym z synów. Temat koszykówki pojawia się u nas przy śniadaniu, obiedzie i kolacji. Samo rozmawianie o koszykówce nastawia ich zupełnie inaczej. Mają inne spostrzeżenie na dyscyplinę, inne rozwiązania indywidualne i taktyczne. To jest przewaga, którą mają nad innymi dzieciakami.

Igor Milicić senior: duma jest ogromna! Z żoną widzę się tylko latem...

Czytaj też

Igor Milicić junior (z lewej) ma szansę na debiut w reprezentacji Polski. Dumny jest tata Igor senior (z prawej), fot. materiały Ratiopharmu/Getty.

Igor Milicić senior: duma jest ogromna! Z żoną widzę się tylko latem...

Sensacja pod koszem. Mistrz Polski pokonał europejskiego giganta
Zastal Enea BC Zielona Góra (fot. TVP)
Sensacja pod koszem. Mistrz Polski pokonał europejskiego giganta

Zobacz też
Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski
Marissa Kastanek (fot. PAP)

Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia Warszawa ma nowego trenera!
Heiko Rannula (fot. PAP)

Legia Warszawa ma nowego trenera!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma
Ivica Skelin (fot. Getty)

Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii
Koszykarze Górnika Wałbrzych (fot. PAP)

Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski
fot. PAP

Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
wyniki
tabela
Wyniki
13 kwietnia 2022
Koszykówka

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin

WKS Śląsk Wrocław

Legia Warszawa

Trefl Sopot

Twarde Pierniki Toruń

MKS Dąbrowa Górnicza

Tauron GTK Gliwice

King Szczecin

HydroTruck Radom

Anwil Włocławek

Enea Zastal BC Zielona Góra

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Suzuki Arka Gdynia

BM Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Spójnia Stargard

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk

10 kwietnia 2022
Koszykówka

Trefl Sopot

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Anwil Włocławek

Tabela
Energa Basket Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
30
151
53
2
Anwil Włocławek
Anwil Włocławek
30
195
52
3
BM Stal Ostrów Wielkopolski
BM Stal Ostrów Wielkopolski
30
359
52
4
Enea Zastal BC Zielona Góra
Enea Zastal BC Zielona Góra
30
255
51
5
WKS Śląsk Wrocław
WKS Śląsk Wrocław
30
170
49
6
Legia Warszawa
Legia Warszawa
30
59
47
7
Twarde Pierniki Toruń
Twarde Pierniki Toruń
30
8
47
8
King Szczecin
King Szczecin
30
2
45
9
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
30
23
45
10
Trefl Sopot
Trefl Sopot
30
-18
45
11
PGE Spójnia Stargard
PGE Spójnia Stargard
30
-181
41
12
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin
30
-162
41
13
Suzuki Arka Gdynia
Suzuki Arka Gdynia
30
-199
41
14
MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
30
-154
40
15
Tauron GTK Gliwice
Tauron GTK Gliwice
30
-316
36
16
HydroTruck Radom
HydroTruck Radom
30
-192
35
Rozwiń
Najnowsze
Sprawdź terminarz i plan transmisji 29. kolejki Betclic 1 Ligi
nowe
Sprawdź terminarz i plan transmisji 29. kolejki Betclic 1 Ligi
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Ruch Chorzów zagra w transmitowanym w TVP Sport meczu 22. kolejki Betclic 1 Ligi (fot. Getty Images)
Jakub Wolny: ta decyzja mnie zabolała [WIDEO]
Jakub Wolny (fot. TVP SPORT)
nowe
Jakub Wolny: ta decyzja mnie zabolała [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Granada CF – FC Barcelona Femeni, liga hiszpańska kobiet [SKRÓT]
(fot. TVP SPORT)
Granada CF – FC Barcelona Femeni, liga hiszpańska kobiet [SKRÓT]
| Piłka nożna / Hiszpania 
Liga hiszpańska kobiet: Granada – Barcelona [MECZ]
Granada CF – FC Barcelona Femeni, liga hiszpańska kobiet – 24. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (30.03.2025)
Liga hiszpańska kobiet: Granada – Barcelona [MECZ]
| Piłka nożna / Hiszpania 
Stoch: zrobiłem, co mogłem. To była decyzja trenera [WIDEO]
Kamil Stoch: nigdy nie chciałem się poddać, chociaż często w siebie wątpiłem [WIDEO]
Stoch: zrobiłem, co mogłem. To była decyzja trenera [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Sprawdź terminarz i plan transmisji 28. kolejki Betclic 1 Ligi
Piłkarze Wisły Kraków (fot. Getty Images)
Sprawdź terminarz i plan transmisji 28. kolejki Betclic 1 Ligi
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
"Wejście smoka" w "Świętej Wojnie". Co za gole! [WIDEO]
Tak padł gol dla Radomiaka Radom (fot. Getty).
"Wejście smoka" w "Świętej Wojnie". Co za gole! [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry