Przejdź do pełnej wersji artykułu

Klubowe MŚ. Antyfutbol Palmeiras. Al Ahly wygrało po karnych

Radosław Przybysz / 2021-02-11 18:10

Al Ahly zajęło trzecie miejsce w klubowych mistrzostwach świata. Najlepsza drużyna Afryki zremisowała bezbramkowo z Palmeiras, ale w rzutach karnych okazała się lepsza. Zobacz skrót!

Finał KMŚ: Bayern – Tigres [TRANSMISJA]

Początek meczu nie należał do najciekawszych, obie drużyny "badały się", aż w 27. minucie Felipe Melo postanowił trochę przyspieszyć puls własnego bramkarza. Doświadczony pomocnik Palmeiras popełnił prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki, stracił ją na rzecz Amra El Soulii, ale ten w świetnej sytuacji nie trafił w bramkę.

Kilka chwil później Egipcjanie znów mogli zdobyć bramkę. Szybką akcją rozmontowali defensywę Palmeiras, ale do dośrodkowania świetnie wyszedł bramkarz Weverton. "Antizipieren" najwyższej klasy! Jedynym pozytywem w rozczarowującej pierwszej połowie po stronie mistrza Ameryki Południowej był strzał głową Rony'ego z 40. minuty, który znakomicie obronił bramkarz Mohamed El-Shenawy.

W końcu, w 66. minucie Al Ahly strzeliło zasłużonego gola. Mohamed Sherif pięknie złożył się w powietrzu, Weverton odbił jego strzał, jednak nie zdążył do dobitki Juniora Ajayi. Ale, ale... Nigeryjczyk był jednak na spalonym. Bramka anulowana.

I to tyle jeśli chodzi o piłkarskie emocje. Oba zespoły rozczarowały. Szczególnie Palmeiras, które jest w widocznym kryzysie. Gole nie padły i o wyłonieniu brązowego medalisty KMŚ miały zadecydować rzuty karne.

A w tych trwał festiwal indolencji. Na pierwszych pięć karnych obie drużyny wykorzystały jednego, a o rozbiegu i strzale Rony'ego można by napisać tragikomedię. Potem piłkarze poprawili skuteczność, ale w ostatnim strzale znów plamę dał kapitan Palmeiras. Mohamed El-Shenawy obronił słaby strzał Felipe Melo i uradował cały Egipt. Al-Ahly zdobyło medal KMŚ drugi raz w historii.

The 🥉 is in the house #ClubWC#YallaYaAhly pic.twitter.com/A5CP3YNlHU

— Al Ahly SC 🇬🇧 (@AlAhlyEnglish) February 11, 2021