Kariera Fiony Ferro nie jest kolejną historią o cudownym dziecku francuskiego tenisa. To raczej przykład jak zawziętością i ciężką pracą dojść do czołowej pięćdziesiątki rankingu WTA. 23-latka zrobiła to mimo przeciętnych warunków fizycznych. Tenisistka z Valbonne stanie naprzeciwko Igi Świątek w piątek około 12:00.