{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
MŚJ w Lahti. Bezkonkurencyjni Austriacy, Polaków znów zabrakło
Po indywidualnym triumfie Niklasa Bachlingera austriaccy skoczkowie zgarnęli też złoto mistrzostw świata juniorów w rywalizacji drużynowej. Polacy nie startowali, ponieważ u jednego z nich wykryto koronawirusa.
Sprawdź plan transmisji PŚ w Zakopanem
Zmagania w Lahti, przynajmniej u juniorów (w zawodach juniorek triumfowała Norweżka Thea Minyan Bjoerseth), upłynęły pod dyktando młodych zawodników z Austrii. Indywidualnie najlepszy był Bachlinger, który do kraju wróci z dwoma złotymi medalami.
W piątkowej "drużynówce" austriacka czwórka nie dała najmniejszych szans rywalom. Drugich Słoweńców pokonała o ponad 70 punktów, a trzecich Rosjan, dla których to i tak wielki sukces, o przeszło 80.
Austriacy startowali w składzie David Haagen, Daniel Tschofening, Elias Medwed oraz złoty medalista z konkursu indywidualnego, Bachlinger. Wszyscy prezentowali się znakomicie. W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej znaleźli się w pierwszej "siódemce", a najwyższą notę uzyskał Medwed.
Niestety, w obu konkursach juniorów, zarówno tym indywidualnym, jak i drużynowym, zabrakło Polaków, którzy trafili na kwarantannę w związku z wykryciem koronawirusa u jednego z nich.
