O zakończonym wynikiem 1:1 meczu Bolonii z Benevento Łukasz Skorupski będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Polski bramkarz sprokurował stratę gola, a co za tym idzie utratę punktów. Przez dziennikarzy "La Gazzetta dello Sport" został wybrany najgorszym aktorem spotkania. Na drugim biegunie znalazł się Kamil Glik.
Gdy selekcjonerem reprezentacji Polski został Paulo Sousa, jasnym było, że na każdej pozycji zaczyna się nowe rozdanie. Niektórych ta sytuacja chyba dodatkowo stresuje. Cieniem siebie sprzed kilku spotkań w lidze angielskiej jest Jan Bednarek, teraz błędy przytrafiają się bramkarzowi, który przyzwyczaił nas do solidności.
Łukasz Skorupski w meczu Bolonii z Benevento popełnił błąd, który skutkował utratą dwóch punktów przez drużynę z Emilii-Romanii. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Polak efektownie wyskoczył do piłki, ta jednak wyślizgnęła mu się z rąk, odbiła od kapitana Czarownic, Kamila Glika i spadła pod nogi Nicolasa Violi, który piętą skorzystał z prezentu.