| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Pogoń po 16. kolejkach jest liderem PKO Ekstraklasy. Szczecinianie prezentują stabilną, równą formę, a duży wpływ mają na to letnie transfery i gracze z klubowej akademii. – Obecny zespół Portowców przypomina mi ten z lat osiemdziesiątych, z czasów największych sukcesów klubu – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk.
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Zimą nie dokonaliście wielkich wzmocnień. Od początku zakładaliście, że najważniejsze transfery zrobicie latem?
Dariusz Adamczuk: – Tak, chociaż wiem, że planować można wiele, a później wszystko weryfikuje życie. W drużynie nie ma jednak poważnych kontuzji. Jeśli jakieś były, to zawodnicy właśnie wracają do zdrowia. Kadra jest wystarczająca, nie ma sensu robić transferów tylko po to, by pokazać, że w klubie coś się dzieje.
– Po dwóch kolejkach tego roku jesteście liderem. Wierzy pan w mistrzostwo?
– Przed sezonem chcieliśmy poprawić wynik z poprzedniego sezonu, czyli szóste miejsce. Wykonaniem zadania byłaby więc już czwarta pozycja. Trudno jednak, bym mówił, że celujemy w czwartą lokatę skoro teraz mamy nad nią dziesięć punktów przewagi. Do wszystkiego podchodzę jednak rozsądnie. Nikt nie rozdaje medali po 16. kolejkach. Nie zamierzam pompować balonika.
– Nie macie bramkostrzelnej "dziewiątki". Odpowiedzialność za strzelanie goli rozkłada się raczej na cały zespół. Nie zastanawiacie się, by w obecnej sytuacji zaryzykować i dokonać jeszcze jakiegoś wzmocnienia?
– Najważniejsze, że wygrywamy mecze i ktoś strzela te gole. Poza tym Luka Zahović i Adrian Benedyczak bardzo dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków. Nie wiadomo, z jaką liczbą bramek zakończą sezon. Z transferami musimy działać rozważnie. Latem straciliśmy głównego sponsora.
– Piłkarze, których sprowadziliście, mają doświadczenie w walce o tytuł.
– Michał Kucharczyk, Alexander Gorgon i Luka Zahović wiedzą, co znaczy ciężar gry o mistrzostwo. Ich doświadczenie już procentuje i pozytywnie przekłada się na grę. Widać to było jesienią, a także w ostatnich spotkaniach. Do drużyny dołączył również Paweł Stolarski, który rozegrał sporo ważnych meczów. Na ich ocenę trzeba jednak poczekać. Zostało wiele spotkań i teraz jest za wcześnie.
– Do Pogoni przylgnęła łatka drużyny, która w końcówce sezonu rozczarowuje. Nie obawia się pan, że zdarzy się tak też w obecnych rozgrywkach?
– Nie zgodzę się z tym. Dwa lata temu w ostatnich siedmiu spotkaniach zdobyliśmy dziewięć punktów. Zremisowaliśmy wtedy z Legią Warszawa, Piastem Gliwice i Lechem Poznań. Byliśmy jedyną drużyną, która w grupie mistrzowskiej potrafiła urwać punkty zespołowi z Gliwic. Ubiegły sezon kończyliśmy serią czterech meczów bez porażki, ze zwycięstwami nad Legią i Piastem. To wcześniej utarło się, że Pogoń "plażuje".
– Często zdobywacie bramki w końcówkach, potraficie też utrzymać minimalną zaliczkę i wygrać spotkanie jednym golem. Z czego to wynika?
– Ci bardziej doświadczeni nigdy nie spuszczają głowy i walczą do końca. Młodzi zawodnicy z naszej akademii także mają wpajaną taką filozofię. Ten zespół jest poukładany, każdy wie, co ma robić.
– W Pogoni pojawia się coraz więcej piłkarzy z klubowej akademii. Kiedy zaczniecie na nich zarabiać?
– Bardzo się z tego cieszę, bo to duże zabezpieczenie dla przyszłości klubu. W przypadku większego kryzysu czy jakiegoś załamania finansowego, młodzi są w stanie sprostać oczekiwaniom. Pokazuje to
coraz większa grupa tych chłopaków. Nie będziemy potrzebowali nagle ośmiu nowych piłkarzy. Co do zarabiania, to naszym celem jest to, by ci gracze zasilali pierwszą drużynę. Wiadomo jednak, jak wygląda dzisiaj rynek. Klubom trudno odrzucać atrakcyjne finansowo oferty.
– Wiele mówi się o talencie Kacpra Kozłowskiego. Jaka, pana zdaniem, czeka go przyszłość?
– Sam Kacper, jego rodzice i menedżer zadeklarowali, że na razie zostaje w Pogoni. Ten chłopak ma dopiero 17 lat. Oczywiście to wielki talent, moim zdaniem na pewno na miarę reprezentacji Polski. Wszystko zależy jednak od tego, jak dalej pokieruje swoją karierą. Ważne będzie to, jaki klub wybierze, gdy postanowi opuścić Pogoń.
– Pogoń od dłuższego czasu pracuje z Kostą Runjaiciem. Obecna sytuacja i pierwsze miejsce jest efektem cierpliwości klubu? Nie podejmujecie gwałtownych ruchów jeśli chodzi o zwalnianie trenerów.
– Moją przewagą jest to, że wiem, czego trenerzy potrzebują do skutecznej pracy. Muszą mieć zaufanie i cierpliwość. To staramy się dać w Pogoni. Zdaję sobie sprawę, że szkoleniowców czasami się zwalnia. Co do Runjaicia, to stworzyliśmy wspólnie w Szczecinie dobrze zbilansowany, solidny zespół. Przypomina mi on Pogoń z lat osiemdziesiątych, gdy drużyna dwukrotnie grała w finale Pucharu Polski i raz została wicemistrzem kraju. Będę zadowolony, jeśli do końca będziemy liczyć się w walce o najwyższe miejsce i medale.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.