| Tenis / Wielki Szlem

Australian Open: Co będzie kluczowe w meczu Igi Swiątek z Simoną Halep?

Iga Świątek (fot. Getty)
W 4. rundzie Australian Open Iga Świątek zagra z Simoną Halep (fot. Getty)

W niedzielny poranek polskiego czasu Igę Świątek czeka wielkie wyzwanie. Po raz trzeci w karierze zagra z Simoną Halep. Stawką będzie awans do ćwierćfinału Australian Open. Co może być kluczowe w pojedynku z Rumunką?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Polski mikst w grze. "Iga kluczem do zwycięstwa"

Czytaj też

Łukasz Kubot i Iga Świątek grają dalej w Australian Open (fot. Twitter/Getty)

Polski mikst w grze. "Iga kluczem do zwycięstwa"

Świątek jest na wczesnym etapie kariery, z wieloma tenisistkami z czołówki nie miała jeszcze się okazji zmierzyć. Halep jest wyjątkiem.

Grały już dwukrotnie, w obu przypadkach w Wielkim Szlemie i oba mecze miały podobny przebieg. Najpierw Rumunka, w 2019 roku, udzieliła surowej lekcji tenisa, a październiku ubiegłego roku Polka zrewanżowała się w rewelacyjnym stylu i otworzyła sobie drogę do triumfu w Paryżu.

Skuteczność w ataku

Halep to tenisistka, która będzie dążyła do dłuższych wymian. Lubi grać w rytmie, im dłużej będzie trwała wymiana, tym lepiej się będzie czuła. Jest świetnie przygotowana fizycznie, może biegać w nieskończoność.

Polski mikst w grze. "Iga kluczem do zwycięstwa"

Czytaj też

Łukasz Kubot i Iga Świątek grają dalej w Australian Open (fot. Twitter/Getty)

Polski mikst w grze. "Iga kluczem do zwycięstwa"

Kuriozalna sytuacja w AO. Kibice wyproszeni z trybun

Czytaj też

Kuriozum na Australian Open. Kibice musieli wyjść w czasie meczu

Kuriozalna sytuacja w AO. Kibice wyproszeni z trybun

Dlatego Świątek nie ma co liczyć na wiele niewymuszonych błędów, to ona prawdopodobnie będzie musiała do nich rywalkę zmusić lub bezpośrednio wygrać piłkę. I to drugie fantastycznie robiła w Paryżu.

W meczu, który trwał nieco ponad godzinę, potrafiła zagrać aż trzydzieści piłek wygrywających. Co ważne, popełniła o dziesięć niewymuszonych błędów mniej, czyli proporcje między uderzeniami skutecznymi a nieudanymi miała rewelacyjne.

Ważne będzie to, aby nie spieszyła się z atakami, żeby nie chciała przeciwniczki skończyć za szybko. Tym bardziej, że rotowanym, agresywnym forhendem jest w stanie ustawić sobie rywalkę, przejąć inicjatywę i zakończyć punkt w odpowiednim momencie.

Wysoki procent pierwszego podania

To element, który już kilka razy wyciągnął Polkę w tym turnieju z kłopotów. Urozmaiconym serwisem potrafiła pomagać sobie przy break pointach dla rywalek.

Kuriozalna sytuacja w AO. Kibice wyproszeni z trybun

Czytaj też

Kuriozum na Australian Open. Kibice musieli wyjść w czasie meczu

Kuriozalna sytuacja w AO. Kibice wyproszeni z trybun

Świątek: nie jestem gwiazdą, nie mogę jeszcze o to prosić

Czytaj też

Iga Świątek: nie jestem wielką gwiazdą... jeszcze

Świątek: nie jestem gwiazdą, nie mogę jeszcze o to prosić

Jeśli często będzie trafiać pierwszym podaniem, to łatwiej będzie skracać akcje. Szybko powinna zyskać przewagę sytuacyjną i dobrą okazję do skończenia piłki.

W ubiegłorocznym Roland Garros Halep kompletnie nie radziła sobie po tym elemencie. Gdy Świątek trafiała pierwszym serwisem, to wygrała ponad 80 proc. rozegranych w ten sposób punktów.

Korzystanie z drugiego serwisu rywalki

Jeśli szukać gdzieś "dziur" w tenisie Rumunki, to jednym z nielicznych takich elementów, jest drugie podanie. To szansa dla rywalki na wejście w kort i zaatakowanie bezpośrednio po serwisie.

Świątek: nie jestem gwiazdą, nie mogę jeszcze o to prosić

Czytaj też

Iga Świątek: nie jestem wielką gwiazdą... jeszcze

Świątek: nie jestem gwiazdą, nie mogę jeszcze o to prosić

Halep o ostatnim meczu ze Świątek: zmiażdżyła mnie

Czytaj też

Iga Świątek i Simona Halep (fot. Getty Images)

Halep o ostatnim meczu ze Świątek: zmiażdżyła mnie

Dobrze wykorzystywała to Alja Tomljanović, z którą Halep miała zaledwie 29 proc. piłek wygranych po drugim serwisie. Poniżej 50 proc. miała też w 3. rundzie z Weroniką Kudermietową oraz ze Świątek w Paryżu.

To nie tylko szansa na wygranie punktu, ale też na wywarcie presji. Jeśli Rumunka będzie widziała, że Polka korzysta z jej niezbyt mocnego drugiego, to zmuszona będzie bardziej ryzykować, co może się przełożyć na większą liczbę podwójnych błędów.

Brak przestojów w grze

Halep to zawodniczka, która wielokrotnie wychodziła z trudnych momentów. Przekonała się o tym choćby Tomljanović, która w 3. secie prowadziła 5:2, a przegrała 5:7.

Trudny moment jedynie zmobilizował Rumunkę, która nagle przestałą popełniać proste błędy, zaczęła być niemal jak maszyna, która oddaje piłki na drugą stronę w coraz szybszym tempie.


To ważne w kontekście tego, iż np. w meczu z Fioną Ferro zdarzyły się Świątek przestoje. Z Francuzką górowała umiejętnościami tenisowymi, dlatego obroniła się w ważnych momentach, ale w niedzielę poziom trudności znacznie urośnie.

Mecz zostanie rozegrany w sesji wieczornej w Melbourne na Rod Laver Arena. Początek o 9:00 czasu polskiego.

Szanse Świątek na awans do kolejnej rundy: 45 procent

Halep o ostatnim meczu ze Świątek: zmiażdżyła mnie

Czytaj też

Iga Świątek i Simona Halep (fot. Getty Images)

Halep o ostatnim meczu ze Świątek: zmiażdżyła mnie

Zobacz też
Alcaraz kontra amatorzy na AO. Stawką milion dolarów
Carlos Alcaraz (fot. Getty Images)

Alcaraz kontra amatorzy na AO. Stawką milion dolarów

| Tenis / Wielki Szlem 
Kosmiczny poziom finału US Open! Zmiana na czele rankingu
Carlos Alcaraz (fot. Getty Images)

Kosmiczny poziom finału US Open! Zmiana na czele rankingu

| Tenis / Wielki Szlem 
Wielki wieczór Sabalenki. Przekroczyła "magiczną" granicę
Aryna Sabalenka (fot. Getty Images)

Wielki wieczór Sabalenki. Przekroczyła "magiczną" granicę

| Tenis / Wielki Szlem 
Sinner kontra Alcaraz. Kiedy finał US Open?
Wielki finał US Open! Kiedy mecz Sinner – Alcaraz? (fot. Getty)

Sinner kontra Alcaraz. Kiedy finał US Open?

| Tenis / Wielki Szlem 
Dominacja trwa! Sabalenka obroniła tytuł w US Open
Aryna Sabalenka (fot. Getty)

Dominacja trwa! Sabalenka obroniła tytuł w US Open

| Tenis / Wielki Szlem 
wyniki
Wyniki
07 września 2025
Tenis

Jannik Sinner

(2:6, 6:3, 1:6, 4:6)

Carlos Alcaraz

06 września 2025
Tenis

Aryna Sabalenka

(6:3, 7:6)

Amanda Anisimova

Jannik Sinner

(6:1, 3:6, 6:3, 6:4)

F. Auger-Aliassime

05 września 2025
Tenis

Novak Djokovic

(4:6, 6:7, 2:6)

Carlos Alcaraz

Naomi Osaka

(7:6, 6:7, 3:6)

Amanda Anisimova

Aryna Sabalenka

(4:6, 6:3, 6:4)

Jessica Pegula

04 września 2025
Tenis

Jannik Sinner

(6:1, 6:4, 6:2)

Lorenzo Musetti

Karolina Muchova

(4:6, 6:7)

Naomi Osaka

03 września 2025
Tenis

Amanda Anisimova

(6:4, 6:3)

Iga Świątek

F. Auger-Aliassime

(4:6, 7:6, 7:5, 7:6)

Alex De Minaur

Polecane
Najnowsze
Padł rekord Ligi Mistrzów! Najlepsza kolejka w historii
Padł rekord Ligi Mistrzów! Najlepsza kolejka w historii
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Piłkarze Liverpoolu (fot. Getty Images)
Co za dominacja w Lidze Mistrzów. Mamy nowy rekord!
Dwóch piłkarzy Newcastle United w czarno-białych koszulkach cieszy się na boisku, jeden z nich ma na plecach numer 11 i nazwisko BARNES. Zdjęcie ilustruje tekst o dominacji angielskich klubów (Manchester City, Arsenal, Newcastle United, Liverpool, Tottenham, Chelsea) w Lidze Mistrzów, które w trzeciej kolejce wygrały pięć z sześciu meczów, bijąc rekord 19 goli zdobytych przez drużyny z jednej ligi (fot. Getty).
Co za dominacja w Lidze Mistrzów. Mamy nowy rekord!
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Nastolatkowie przejmują Ligę Mistrzów. Mają rekord!
Piłkarz Chelsea cieszy się po zdobyciu bramki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Ajaxowi Amsterdam, unosi ręce w geście triumfu.
Nastolatkowie przejmują Ligę Mistrzów. Mają rekord!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kane znowu trafił. Jest skuteczniejszy niż... Ronaldo i Messi
Piłkarz Bayernu Monachium Harry Kane świętuje zdobycie bramki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Club Brugge, skacząc w geście radości na tle kibiców.
Kane znowu trafił. Jest skuteczniejszy niż... Ronaldo i Messi
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Siedemnastolatek błysnął w LM! Historyczny wynik
Lennart Karl (fot. Getty Images)
Siedemnastolatek błysnął w LM! Historyczny wynik
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Zalewski wrócił do gry! Włosi docenili występ Polaka
Piłkarz w czarno-niebieskiej koszulce (prawdopodobnie Atalanty) w trakcie meczu Ligi Mistrzów, wykonujący podanie lub strzał, z piłką przy lewej nodze. Jest ścigany przez obrońcę w biało-czerwonym stroju (Slavia Praga). Mecz zakończył się remisem 0:0. Jest to Nicola Zalewski w swoim pierwszym meczu po kontuzji, oceniony na "6,5" przez włoski "Eurosport" (fot. Getty).
Zalewski wrócił do gry! Włosi docenili występ Polaka
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (22.10.2025)
Sportowy wieczór (22.10.2025)
transmisja
Sportowy wieczór (22.10.2025)
| Sportowy wieczór 
Do góry