| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Andrea Anastasi: teraz jesteśmy źli i smutni, ale myślimy o tym, co zrobić, by było lepiej

Andrea Anastasi
Andrea Anastasi (fot. PAP)

Po sytuacji z czwartego seta meczu z Kemerowem Bartek powiedział, że czuje się dobrze. Był wynik 2:8. Gdy dotknął piłki, zdałem sobie sprawę z tego, że mogłem popełnić błąd – mówi o końcówce meczu VERVY Warszawa ORLEN Paliwa z Kuzbassem Kemerowo Andrea Anastasi, szkoleniowiec polskiego zespołu. Gdyby w tie-breaku jego zespół zdobył dziewięć punktów, awansowałby do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Zawodnicy ze stolicy punktowali jednak tylko pięciokrotnie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Kurek? Jeden z najlepszych na świecie"

Czytaj też

Alberto Giuliani

"Kurek? Jeden z najlepszych na świecie"

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Po kilku dniach, co pan uważa o tym, co wydarzyło w Lidze Mistrzów?
Andrea Anastasi: – Jestem bardzo zawiedziony. Trwający sezon jest dziwny. Odpadliśmy z Pucharu Polski na ostatniej prostej, a teraz zabrakło nam czterech punktów, by grać dalej w Lidze Mistrzów. Okoliczności każdych rozgrywek są specyficzne. Jakże niefortunnie wszystko potoczyło się dla Jastrzębskiego Węgla! Gdyby nie koronawirus, na pewno widzielibyśmy ten zespół w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów.

Walczyliśmy jednak o awans jak lwy. W styczniu i lutym przegraliśmy tylko z Resovią i Kemerowem  Wiem, że jesteśmy w stanie dojść do wielkich rzeczy. Co do Pucharu Polski, to tu sytuacja było nieco bardziej skomplikowana. Przez zespół różnych czynników źle rozpoczęliśmy sezon, przegraliśmy wiele meczów i było to dla nas raczej do przewidzenia, że nie uda się wziąć udziału w tej rywalizacji.

Barkom-Każany Lwów wejdzie do PlusLigi? "Czekamy na odpowiedź"
Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów, wszystko miało rozstrzygnąć się w tym tygodniu. Nie mieliśmy łatwiej grupy. Nawet Knack Roeselare grało bardzo dobrze. Jest mi przykro, bo wiem, że bardzo walczyliśmy w meczu z Kemerowem. Nasi rywale zagrali sami dla siebie. Są na trzecim miejscu w lidze rosyjskiej, wiadomo było, że postawią trudne warunki.

Poza tym Bartosz Kwolek był naszym liderem w czasie tego turnieju. Nie wiedziałem, co zrobić – czy po urazie wpuścić go na boisko czy nie. Powiedział, że może grać. Jest to tak ważny dla nas zawodnik, że musi wystąpić, jeśli tylko jest w stanie. Tie-break jednak przegraliśmy. Zagraliśmy bardzo źle, a potrzebowaliśmy do awansu jedynie zdobycia w nim dziewięciu punktów. Mieliśmy mało energii, a dodatkowo Ivan Zaytsev zaliczył serię na zagrywce, która nigdy wcześniej mu się nie zdarzyła. Nawet rozmawiałem z nim o tym po meczu. Przeprosił, powiedział, że grał bardzo źle przez całe spotkanie i musiał coś z tym zrobić. Odparłem, że przecież wykonywał swoją pracę i zrobił to bardzo dobrze. Zabrakło czterech punktów i byliśmy poza turniejem. 

– Czy dziś ponownie zdecydowałby się na wpuszczenie na boisko kontuzjowanego Bartka?
– Bartek wykonał w tym sezonie ogromny postęp, jeśli chodzi o grę. Miał też bardzo duży problem z koronawirusem i powrotem do formy. Wiele sił włożyliśmy, by było lepiej. Kocham jego styl pracy jako trener i jako człowiek. Jest naszym liderem. Cieszę się, że zrobił progres. Tak ważnego zawodnika nie sadza się na ławce, jeśli może grać. Po sytuacji z czwartego seta meczu z Kemerowem powiedział, że czuje się dobrze. Był wynik 2:8. Gdy dotknął piłki, zdałem sobie sprawę z tego, że mogłem popełnić błąd.

To był dziwny tie-break. Kiedy zaczęło się dziać źle, mówiłem zawodnikom, że potrzebują dziewięciu punktów. Zazwyczaj nigdy czegoś takiego nie powtarzam, bo zawsze walczymy o zwycięstwo. Jest mi niezwykle przykro z powodu porażki, ponieważ chłopaki zasłużyli na awans. Pracowali bardzo ciężko. Doceniam bardzo środkowych. Andrzej Wrona i Piotr Nowakowski grają cały czas we dwójkę od trzech miesięcy. W końcu powraca do nas Jakub Kowalczyk, ale wcześniej nie mieli zmian. Ogromnie więc szanuję Piotrka i Andrzeja.

Nie było nam łatwo. Igor Grobelny miał problem z mięśniem, a Artur Szalpuk dochodzi do siebie po covidzie. Cały czas przytrafiają nam się wzloty i upadki, ale walczymy. Mam powody do tego, by być dumny z chłopaków. Teraz jesteśmy źli i smutni, ale myślimy o tym, co zrobić, by było lepiej.

– Co powiedział pan chłopakom po meczu z Kuzbassem Kemerowo?
– Nic. Nigdy nie rozmawiam bezpośrednio po meczu. Nie jest to w moim stylu, szczególnie kiedy przegrywamy. Kiedy tak się dzieje, jestem tak zły, że najchętniej bym kogoś rozszarpał. (śmiech) Zawsze jednak przygotowuję mowę na początku tygodnia. Przed nami ostatnie mecze sezonu zasadniczego, dlatego kolejna będzie ważna.

– Co pan powie chłopakom?
– Przede wszystkim skupię się na pozytywach. Wiem, że nie awansowaliśmy, bo zabrakło nam formalnie do tego czterech punktów. Nie zmienia to jednak faktu, że skoro było tak blisko, to walczyliśmy jak lwy do końca.

"Kurek? Jeden z najlepszych na świecie"

Czytaj też

Alberto Giuliani

"Kurek? Jeden z najlepszych na świecie"

Kłos po meczu ze Ślepskiem: nie chcemy już przegrywać
Karol Kłos
Kłos po meczu ze Ślepskiem: nie chcemy już przegrywać

Zobacz też
Duże nazwisko w PlusLidze. Cuprum ma nowego trenera
Hubert Henno był wielokrotnym reprezentantem Francji (fot. Getty)

Duże nazwisko w PlusLidze. Cuprum ma nowego trenera

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
PlusLiga: okres transferowy nabiera rumieńców
Norwid Częstochowa (fot. PAP)

PlusLiga: okres transferowy nabiera rumieńców

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Wielki hit transferowy z udziałem Polki. Trafiła do giganta!
Agnieszka Korneluk zagra w Fenerbahce Stambuł (fot. Getty/Fenerbahce).

Wielki hit transferowy z udziałem Polki. Trafiła do giganta!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polka w czołowej lidze świata. Wielki transfer reprezentantki
W środku Malwina Smarzek (fot. Getty)

Polka w czołowej lidze świata. Wielki transfer reprezentantki

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Zagrają w innym mieście. Ważna zmiana w siatkarskiej lidze
Ukraińscy siatkarze zagrają w Elblągu (fot. PAP).

Zagrają w innym mieście. Ważna zmiana w siatkarskiej lidze

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sugestie kibiców są błędne. Nowe informacje ws. pozytywnego testu
Mikołaj Sawicki (fot. 400mm)

Sugestie kibiców są błędne. Nowe informacje ws. pozytywnego testu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu
Grot Budowlani Łódź (fot. PAP)
tylko u nas

Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sprawa dopingu w finale mistrzostw Polski. Czy rywal się odwoła?
Mikołaj Sawicki (fot. Getty)

Sprawa dopingu w finale mistrzostw Polski. Czy rywal się odwoła?

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Reprezentant Polski złapany na dopingu!
Mikołaj Sawicki (fot. Getty Images)

Reprezentant Polski złapany na dopingu!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Leon zadecydował o swojej przyszłości!
Wilfredo Leon przedłużył kontrakt z Bogdanką LUK Lublin (fot. PAP)

Leon zadecydował o swojej przyszłości!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polecane
Najnowsze
Nie będzie nowej piłkarskiej reprezentacji. Odrzucono wniosek
Nie będzie nowej piłkarskiej reprezentacji. Odrzucono wniosek
| Piłka nożna 
Grenlandia wciąż występuje wyłącznie w nieoficjalnych rozgrywkach (fot. Getty)
O co walczą polscy piłkarze z Finlandią? "To nie jest żadna gra o posadę"
Jan Bednarek i Jakub Kiwior (fot. Getty Images)
O co walczą polscy piłkarze z Finlandią? "To nie jest żadna gra o posadę"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Pierwsza taka sytuacja w historii! Znamy kalendarz F1
Grand Prix Hiszpanii (fot. Getty)
Pierwsza taka sytuacja w historii! Znamy kalendarz F1
| Motorowe / Formuła 1 
Triumfator Ligi Mistrzów został obrabowany. Dramat we Francji
Chwicza Kwaracchelia (fot. Getty)
Triumfator Ligi Mistrzów został obrabowany. Dramat we Francji
| Piłka nożna / Francja 
Lewandowski dążył do kompromisu. Probierz mu odmówił
Michał Probierz nie zgodził się na kompromisową propozycję ze strony Roberta Lewandowskiego (zdjęcia: Getty Images)
polecamy
Lewandowski dążył do kompromisu. Probierz mu odmówił
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Badminton, Ekstraliga – o 3. miejsce [MECZ]
Badminton. Ekstraliga 2024/25 – o 3. miejsce. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.06.2025)
Badminton, Ekstraliga – o 3. miejsce [MECZ]
| Inne 
Do góry