| Inne

Alpejskie MŚ: 12. miejsce w superkombinacji Maryny Gąsienicy-Daniel. Najbardziej wszechstronną narciarką Mikaela Shiffrin

Maryna Gąsienica-Daniel (fot. PAP/EPA)
Maryna Gąsienica-Daniel (fot. PAP/EPA)

Maryna Gąsienica-Daniel poprawiła swój najlepszy rezultat w historii występów na mistrzostwach świata. Polka w kombinacji zajęła 12. miejsce ze stratą 5,81 sekundy do Mikaeli Shiffrin. Na podium stanęły jeszcze Petra Vlhova i Michelle Gisin. Pozycja Polki to najlepszy wynik biało-czerwonych na MŚ w XXI wieku!

MŚ: król szybkości jest Austriakiem. 0,01 s dała złoto

Czytaj też

Vincent Kriechmayr zjazd narciarstwo alpejskie mistrzostwa świata Cortina d'Ampezzo

MŚ: król szybkości jest Austriakiem. 0,01 s dała złoto

Zawody w kombinacji wyłaniają najbardziej wszechstronną zawodniczkę. Na wynik składają się czasy z konkurencji szybkościowej i slalomu. Tym razem alpejki nie rywalizowały w zjeździe, lecz w supergigancie. To stawiało na uprzywilejowanej pozycji wybitne slalomistki, które nie traciły tyle czasu. Połączenie dwóch konkurencji nie należy do łatwych – obecnie mało która zawodniczka trenuje i supergiganty, i slalomy.

Po pierwszej konkurencji kombinacji Maryna Gąsienica-Daniel zajmowała 23. miejsce, ze stratą 2,09 sekundy do liderki Federiki Brignone. Polka na pierwszym pomiarze czasu miała lepszy wynik od Włoszki, co było wielką niespodzianką, potem w środkowej części trasy popełniła błąd, który skutkował stratą. I tak była ona o prawie sekundę mniejsza niż podczas przejazdu w czwartkowym supergigancie.


Przed slalomem do faworytek należały Mikaela Shiffrin, która w supergigancie straciła tylko 0,06 sekundy do liderki. Wiele do powiedzenia mogła mieć także Petra Vlhova. Słowacka specjalistka od slalomu traciła tylko 0,40 sekundy do Brignone, która również potrafiła wygrywać kombinację, lecz w slalomie nie jest tak dobra jak powyższe zawodniczki.

Zgodnie z nowymi zasadami, jako pierwsza na trasę wyruszyła liderka po supergigancie. Brignone zdołała minąć tylko trzy tyczki, przysiadła na tyłach nart i zakończyła zmagania. Tuż po niej na trasę ruszyła Elena Curtoni. Asekurancki start sprawił, że rodaczka Brignone pokonała najtrudniejszą ściankę i dotarła do mety. Czas 2:09.57 wydawał się jednak jak najbardziej do pobicia. Tym bardziej, że na trasę wyruszyła Shiffrin. Już na pierwszym pomiarze Amerykanka miała 0,47 sekundy przewagi. Na drugim 0,97, na trzecim 1,56, zaś na mecie była lepsza o 2,35 sekundy. Nokaut.

Po Amerykance na trasę wyruszyła specjalistka od konkurencji szybkościowych i snowboardu, Ester Ledecka. Czeszka w Pucharze Świata w slalomie nie startuje, w rankingu FIS jest bardzo nisko, ale do mety dojechała. 4,12 straty nie dawało szans na medal. Dużo lepiej poradziła sobie Michelle Gisin, która straciła tylko 0,89 sekundy. Petra Vlhova na prostej slalomowej trasie była wolniejsza od Amerykanki, ledwie o 0,03 sekundy wyprzedzając Gisin. W napięciu oczekiwano na występ obrończyni tytułu, Wendy Holdener, która po supergigancie traciła 0,91 sekundy do Shiffrin. Szwajcarka zaatakowała z całych sił, lecz wypadła z trasy. Medale zostały rozdane. Nic nie mogło się już zmienić.

Stosunkowo łatwe ułożenie tyczek okazało się dość zdradliwe. Dość powiedzieć, że z czołowej piętnastki wypadło aż sześć zawodniczek. Dotarcie Maryny do mety oznaczałoby dla niej życiowy rezultat na mistrzostwach świata. Do tej pory było to 23. miejsce w kombinacji w 2017 roku w Sankt Moritz. Polka na trasie slalomu straciła 3,78 sekundy do Shiffrin. Jak na zawodniczkę nie trenującą na co dzień slalomu, był to bardzo dobry wynik. W całej stawce Polka miała dziewiąty czas w tej konkurencji. Ostatecznie ze stratą 5,81 jedyna biało-czerwona w stawce zajęła 12. miejsce. To najlepszy wynik reprezentantów Polski na mistrzostwach świata od 1999 roku. Wówczas to Andrzej Bachleda-Curuś był 11. w kombinacji. Taki rezultat w konkurencji, która u Maryny jest dodatkową, daje nadzieję w jej koronnych zmaganiach – slalomie gigancie równoległym i slalomie gigancie. Rozegrane zostaną one 16 i 18 lutego.

Kombinacja alpejskich MŚ pań – wyniki:


1. Mikaela Shiffrin (USA) 2:07.22
2. Petra Vlhova (SVK) +0,86 s
3. Michelle Gisin (SUI) +0,89 s
4. Elena Curtoni (ITA) +2,35 s
5. Ramona Siebenhofer (AUT) +2,81 s
6. Marta Bassino (ITA) +3,54 s
7. Laura Gauche (FRA) +3,64 s
8. Ester Ledecka (CZE) + 4,12
***
12. Maryna Gąsienica-Daniel (POL) + 5,81 s

MŚ: król szybkości jest Austriakiem. 0,01 s dała złoto

Czytaj też

Vincent Kriechmayr zjazd narciarstwo alpejskie mistrzostwa świata Cortina d'Ampezzo

MŚ: król szybkości jest Austriakiem. 0,01 s dała złoto

II trener Maryny: nasz zespół jest jak rodzina
fot. Gettyimages/TVP Sport
II trener Maryny: nasz zespół jest jak rodzina

Zobacz też
Alpejski Święty Graal. "Tu oddziela się herosów od... pacjentów"
fot. Gettyimages
polecamy

Alpejski Święty Graal. "Tu oddziela się herosów od... pacjentów"

| Inne 
20 lat minęło... Zobacz debiut Stocha w Pucharze Świata!
(fot. TVP1)

20 lat minęło... Zobacz debiut Stocha w Pucharze Świata!

| Skoki narciarskie 
Walka o kolejne medale. Sprawdź piątkowy program w Planicy
Polscy skoczkowie podczas dnia medialnego (fot. Justyna Skubis/ TVP Sport)

Walka o kolejne medale. Sprawdź piątkowy program w Planicy

| Inne 
Pierwsze medale MŚ i treningi skoczków. Sprawdź czwartkowy program w Planicy
MŚ Planica 2023: program i terminarz w czwartek 23.03.2023

Pierwsze medale MŚ i treningi skoczków. Sprawdź czwartkowy program w Planicy

| Inne 
MŚ Planica: sprawdź program na środę. Polki wystąpią w kwalifikacjach
MŚ Planica 2023: terminarz w środę 22.02. O której godzinie starty Polaków?

MŚ Planica: sprawdź program na środę. Polki wystąpią w kwalifikacjach

| Inne 
Najnowsze
Rywalka pod wrażeniem Świątek. "Zabiła mnie w drugim secie!"
nowe
Rywalka pod wrażeniem Świątek. "Zabiła mnie w drugim secie!"
| Tenis / WTA (kobiety) 
Mirra Andriejewa wygrała z Igą Świątek (fot. Getty Images)
Koszmar Neymara. Nie wróci do kadry
Neymar (fot. Getty Images)
nowe
Koszmar Neymara. Nie wróci do kadry
| Piłka nożna 
Yamal na gali WWE. Jego reakcja mówi sama za siebie [WIDEO]
Lamine Yamal (w środku, fot. Getty Images)
Yamal na gali WWE. Jego reakcja mówi sama za siebie [WIDEO]
| Piłka nożna / Hiszpania 
Gorzkie słowa Świątek po przegranej. "Nie pamiętam, kiedy ostatnio..."
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Gorzkie słowa Świątek po przegranej. "Nie pamiętam, kiedy ostatnio..."
| Tenis / WTA (kobiety) 
Ikona Legii poznała swoją przyszłość? "Przedłuży kontrakt i..."
Legia Warszawa przedłuży kontrakt ze swoim kapitanem? Padły ważne słowa (fot: Getty)
Ikona Legii poznała swoją przyszłość? "Przedłuży kontrakt i..."
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Piłkarz Lecha zdziwiony brakiem powołania. "Musicie o to zapytać trenera"
Antonio Milić i Afimico Pululu w meczu Lecha z Jagiellonią (fot. PAP).
tylko u nas
Piłkarz Lecha zdziwiony brakiem powołania. "Musicie o to zapytać trenera"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Wielki wyczyn polskich klubów! Miały tylko... 5 procent szans
Jesus Imaz (fot. Getty)
Wielki wyczyn polskich klubów! Miały tylko... 5 procent szans
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Do góry