W najbliższym czasie Hansi Flick nie będzie mógł korzystać z usług kolejnego piłkarza. Pozytywny wynik badania na obecność koronawirusa uzyskał bowiem Benjamin Pavard.
Nie mają w ostatnim czasie szczęścia Bawarczycy. Najpierw koronawirusa wykryto u Javiego Martineza i Leona Goretzki, potem u Thomasa Muellera, który wskutek tego nie mógł zagrać w finale Klubowych Mistrzostw Świata.
Teraz do grona zakażonych dołączył Pavard. We wtorek trenował z zespołem, w środę drużyna otrzymała wolne, ale wszyscy zostali poddani badaniom. Okazało się, że Francuz uzyskał pozytywny wynik i musi zostać odizolowany od reszty zespołu. Jak poinformowało jednak Sky, piłkarz od kilkudziesięciu godzin nie miał kontaktów z kolegami, więc jest spora szansa, że nikogo nie zaraził.
Co to oznacza dla samego zainteresowanego? Najprawdopodobniej opuści mecze z Eintrachtem Frankfurt (20 lutego), Lazio (23 lutego), oraz FC Koeln (27 lutego). Wiele wskazuje również na to, że Flick nie będzie mógł zabrać go na hitową konfrontację z Borussią Dortmund (6 marca).