| Piłka ręczna / Europejskie puchary
Kamil Syprzak wraca do wysokiej formy po koronawirusie, przez którego nie zagrał na mistrzostwach świata w Egipcie. 29-letni obrotowy błyszczy w ostatnich meczach Paris Saint-Germain. W środę w spotkaniu Ligi Mistrzów z Mieszkowem Brześć rzucił siedem goli.
Syprzak trafił siedem na osiem rzutów i był drugim strzelcem drużyny, a PSG wygrało 33:26 i jest coraz bliżej trzeciego miejsca w grupie A. Polak był nie do zatrzymania. Grał na tyle dobrze, że białoruski klub zamieścił w trakcie meczu na Twitterze humorystyczny wpis: "Siri, jak zatrzymać Syprzaka?".
Siri, how to stop @syprzak_kamil? #ehfcl
— HC Meshkov Brest (@meshkovbrest) February 17, 2021
�� Il est sorti ! Retrouvez le 7️⃣ de la semaine de la 1️⃣6️⃣ème journée de @LidlStarligue ��
— AJPH (@AJPHandball) February 17, 2021
�� Une #DreamTeam composée par les joueurs & approuvée par @lequipe !
�� À noter : La rencontre @TremblayHB - @HBCNantes aura lieu le 23 mars. pic.twitter.com/nJe9Sc6f0e
W najbliższych dniach Syprzak i PSG rozegrają jeszcze cztery mecze. W sobotę spotkają się w ligowym spotkaniu z Chartes, a już we wtorek podejmą w Lidze Mistrzów Łomżę Vive Kielce. Potem czekają ich mecze z Flensburgiem i Istres.