Obaj są liderami swoich drużyn. Rozgrywają świetny sezon w lidze i w nagrodę mają szansę na debiut w reprezentacji Polski. Aleksander Dziewa może zrobić to w wyjątkowym meczu, bo z mistrzami świata. Jakub Garbacz poczeka jeszcze dwa dni. Zapewne trener Taylor wypróbuje go w spotkaniu z Rumunią.