| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa wygrała 5:2 z Wisłą Płock, ale szkoleniowiec gospodarzy doszukał się dwóch mankamentów. – Boisko było niczym Kartofel Plac, a dodatkowo odcięło nam prąd i w pięć minut straciliśmy dwa gole – mówił Czesław Michniewicz. – Decyzje sędziów powodowały frustrację – dodał Radosław Sobolewski, trener Nafciarzy.
Mistrzowie Polski pokonali 5:2 Wisłę Płock. Legia prowadziła już trzema golami, ale tuż przed przerwą goście złapali kontakt. – Stworzyliśmy wraz z Wisłą Płock dobre widowisko na Kartofel Plac przy ulicy Łazienkowskiej. Boisko było w bardzo, bardzo złym stanie. Murawa przeszkadzała wszystkim, ale zdobyliśmy pięć bramek. Wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, ale przez pięć minut odcięło nam prąd i straciliśmy dwa gole przed przerwą. To sytuacja, która martwi, ale wyciągniemy dzięki temu wiele wniosków – stwierdził Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa.
– Nie udało się nam podtrzymać serii zwycięstw. Wyraźnie przegraliśmy z Legią, która była bezapelacyjnie lepsza. Gratuluję rywalom wygranej. Szybko straciliśmy trzy gole, choć udało nam się wrócić do gry przed przerwą. Mieliśmy dobre nastawienie w kwestii kontynuacji pracy w drugiej połowie, ale narażaliśmy się na kontry i miejscowi byli w stanie podwyższyć wynik – stwierdził Radosław Sobolewski, szkoleniowiec Nafciarzy.
– Nie sądzę, że Legia czymś zaskoczyła Wisłę. Większość bramek padła po naszych błędach. Rywale mieli dużą jakość i wykorzystali pomyłki. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach bliżej będzie nam do poprzednich spotkań. Razem wygrywamy i przegrywamy. W przerwie dokonaliśmy zmian, które wynikały ze względów taktycznych. Czy Rogoziński był faulowany przy golu dla Legii? Wydawało mi się, że tak, ale nie widziałem jeszcze powtórki. Delikatne przewinienia na naszych graczach nie były gwizdane, w drugą stronę było wręcz przeciwnie, co wywoływało frustrację – dodał trener Wisły
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
Radomiak Radom