Lekkoatletyka. Paulina Guba nie wystartuje w Halowych Mistrzostwach Europy w Toruniu z powodu choroby

Lekkoatletyka, halowe mistrzostwa Polski w Toruniu. Transmisja drugiego dnia na żywo online w TVPSPORT.PL

– Przegrałam z chorobą. Miałam anginę ropną. Na dwa tygodnie zostałam wyjęta z treningów. Nie byłam w cyklu ćwiczeń. Dlatego podjęłam decyzję, że odpuszczam start w mistrzostwach Polski. Co za tym idzie nie pojawię się też podczas Halowych Mistrzostw Europy w Toruniu. Nie mam minimum. Nie stworzę go już – zdradziła Guba w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Paulina Guba odpuszcza start w halowych mistrzostwach Europy

Początek 2021 roku nie był wymarzony dla zawodniczki, która trzy lata temu cieszyła się ze złota mistrzostw Europy, wywalczonego w Berlinie. Guba nie traci jednak nadziei. Czeka na kolejne wyzwania. – Mam nadzieję, że mimo absencji, wszystko będzie ok. Na tę chwilę przygotowuję się w Gdańsku. Później pojadę na obóz do Spały. Jeszcze później pojawię się najprawdopodobniej za granicą. Treningi idą dobrze. Nie ma się o co martwić. Przyzwyczailiśmy się do obostrzeń i rygoru. Nie ma już takiej paniki, jak wcześniej. W miarę możliwości będziemy się pojawiać na obozach – dodała.

Na tapecie w trwającym roku są niezmiennie igrzyskach. Choć zawodniczka uważała, iż odwołanie imprezy w Japonii było jedyną słuszną decyzją, przesunięcie jej o rok skomplikowało niektórym plany treningowe. – Byle dotrwać do igrzysk w zdrowiu. Żeby nie pojawił się żaden uraz. Chciałabym ustabilizować się na dobrej rzutowej pozycji. Nie chcę gdybać. Tak, jak mówiłam: chcę wytrwać w zdrowiu. Jeśli ono będzie, będą też wyniki. Nie nakładam na siebie żadnej presji, związanej z wynikami. Nie mogę teraz powiedzieć, że pchnę 20 metrów. Jeśli zdrowie pozwoli, może wrócę na swój najwyższy poziom – podsumowała.

W 2019 roku Polka nie poradziła sobie w mistrzostwach świata w Dausze. Nie zachwyciła, zajęła odległe dziesiąte miejsce. Czy cały czas przejmuje się tym gorszym występem? – Wyrzuciłam to z głowy. Zapomniałam o nieudanym starcie. Zdarza się każdemu słabszy rok. Nie każdy zawsze musi być w najwyższej formie i przetrwać sezon w zdrowiu. Miałam kłopoty z kolanem. Było w kiepskim stanie w 2019 roku. Była loteria. Nie ma co rozpamiętywać. W ogóle to żyjemy z dnia na dzień. Nic nie planuję. Jeśli stawiam sobie cele, to są one maksymalnie na kolejny tydzień. Nie myślę o tym, co będzie za miesiąc – przekazywała w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Paulina Guba „przegrała” z chorobą, nie pojawiła się na HMP. Ominie ją także start w Halowych Mistrzostwach Europy w Toruniu. Celem zostają niezmiennie IO w Japonii #tvpsport @sport_tvppl

— Filip Kołodziejski (@kolodziejsky_) February 20, 2021